Z mojego punktu widzenia? W drugim mieście więcej czartów i materiału daje możliwość zrobienia większej ilości demonów, przypomnijcie mi kto wcześniej pisał "infryty"?
Offline
Ja tak w sumie piszę od zawsze, a czy ktoś prze de mną to nie wiem
Teoretycznie można zrobić więcej demonów, ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że może zbraknąć stworów neutralnych, z którymi walczy się, aby uzyskać demony. Nie wiem dokładnie jak przebiega farmienie, więc ciężko mi oceniać ile czego jest potrzebne.
Offline
Obywatel
Bastion moze miec duzo kasy i troche surowcow i moze szybciej sie rozbudowac . Ma poza tym swietny start czyli centaury krasnoludy a juz zwlaszcza elfy . Nie musi podchodzic moze zaczekac bo magogi nawet za duzo nie zrobia wystarczy rozsunac jednostki . Inferno jak zwykle ma szanse gdy jest wiele zamkow i mozna miec wrota . Ale noramlnie wygra bastion . Bo postrzela a pozniej poszaleje drzewcami krasnalami a nawet centami nie mowiac o smokach...
Offline
Generał
Jak Inferno będzie miało 1. ruch (a będzie miało bo ifryt > pegaz, a arcydiabeł > złoty smok w kwestii szybkości) i zrobi wjazd Bastionowi na haste, to będzie pozamiatane. Bastion musi obstawić elfa i grać na zwłokę. Bless jest konieczny, gdyż Inferno będzie atakować klątwą. Po prostu w walce wręcz Bastion nie dotrzyma kroku Inferno, w normalnej grze będzie mnóstwo demonów, a na arenie Inferno też ma czym powalczyć.
Offline
Ja w tym pojedynku wybrałbym inferno, bastion przegra w walce bezpośredniej. Mass haste i po zawodach, tu nawet Mephala nie pomoże.
Offline