W takim razie MJOdorczuk, jesteś entem .
Offline
Obywatel
Ja tam wolę Bilba z Hobbita
Offline
Przybysz
Dla mnie to też będzie Bilbo. Jeszcze co prawda nie widziałem filmów, ale z tego co pamiętam z lektury to był takim leniwym bohaterem. Niby trochę romantyczny, ale całe dnie by wiódł wygodne i wolne od zobowiązań życie. Dopiero pod wpływem czarodzieja (to będzie mój kolega, który wysyła mi filmiki Maxa Kolonko) rozważa nad głębszymi i istotnymi sprawami oraz potrzebuje dobrej kompanii żeby wyruszyć w jakąś podróż.
Offline