Re: Bastion
Ulepszenie takich elfów to nawet na S podstawa! Nie wyobrażam sobie nie mieć ich w finałowej bitwie
Prawdziwy kramarz jest nieógięty i nie wie, co to strach. Jego straszliwa zdolność ószczóplania portfeli sieje zamęt i zniszczenie w szeregach klientów. Swoje ofiary zwabia żółtymi dywanami i różowymi podószkami, a następnie zaczyna krzyczeć. Jeżeli dostrzeżesz jego wzrok, powoli wycofaj się i nie wykonój gwałtownych róchów. Kiedy do Ciebie podejdzie, jóż będzie za późno. Zawładnie twoim ómysłem i zmósi Cię do zakópó. Jeżeli właśnie myslałeś o ó, już cię ma.