Generał
Jeśli chodzi o ulepszone to złoty jest nieznacznie lepszy od behemota, gdyż ma lepsze statystyki, ale beszek ma jednak to obniżanie obrony stąd wskazanie zwycięzcy jest trudne. Smok jest jednak znacznie szybszy i to chyba ostatecznie rozstrzyga sprawę.
Nieulepszone: hydra jest trochę za wysoko, jest zbyt wolna by mieć większe znaczenie w bitwie. Behemot podobnie, tylko chodzi tutaj o kruchość tej jednostki. Poza tym rzeczywiście wszystko się zgadza (przynajmniej dla mnie).
Offline
Nie do końca. Starożytny behemot jest de facto najważniejszym ogniwem wraz z ptakami. Złoty smok to jednostka pomocnicza, bo wszystko kręci się wokół elfów...
Offline
Generał
Na jednostkę można patrzeć pod kątem statystyk, zastosowania i dostępności (przy czym te dwa ostatnie zapewne się w pewnym stopniu łączą).
Biorąc pod uwagę statystyki to złoty jest lepszy od beszka, choć obniżane obrony o 80% potrafi być zabójcze.
Kiedy patrzymy na zastosowanie to starożytny jest ważny - w końcu razem z ptakami i ogrami potrafi przyjąć na siebie najwięcej ciosów. Dalej wymieniamy zastosowania. Smok kiedy już się pojawi to przyda się bez wątpienia, ale pojawia się późno, więc na małych i szybkich mapkach raczej nie ma na to większych szans.
Na koniec dostępność: Złote smoki zdobywamy dość późno. To jest Bastion, zatem pozostałe siedliska nie są jakoś szczególnie drogie (no może pegazy z tymi kryształami trochę straszą), ale siedlisko złotych jest drogie i stawiamy je późno. Behemoty pojawiają się szybko (up swoją drogę, ale też czasu wiele nie minie), ale to jest konieczne dla wspomagania wątłej jeśli chodzi o obronę i HP armii.
Czyli muszę ostatecznie stwierdzić, że tej sprawy nie da się tak jednoznacznie rozstrzygnąć. Złoty będzie miał pole do popisu na mapach większych i bogatszych. Beszków będzie wtedy więcej rzecz jasna, ale złoty przebija je jakościowo pod kątem statystyk.
Offline
Jak dobrze się wystartuje to smoka można mieć w 2. tygodniu, więc dużej różnicy nie będzie, bo bastion i tak ma full squad 1-6lvl, a elfy koszą większość neutrali...
Offline
Ja tam smoki stawiam równo 1/2/7. Wtedy mam już ratusz i zamek, więc jakoś idzie ujechać, ale ciężko jest z zasobami po takiej akcji.
Ogólnie to mogę tylko powielić słowa Saurona. Tego pojedynku nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć przez wzgląd na to, że mają różne zastosowania. Smok jest ogólnie bagatelizowany, bo pełni tylko rolę wspomagającą. Behemot to jednostka kluczowa w twierdzy mimo ogólnej kruchości, bije z ogromną skutecznością. Ogólnie pozostawiłbym tutaj remis, bo ten wybór to już bardziej kwestia preferencji gracza niż faktycznej siły i użyteczności tych jednostek
Offline
Generał
No niby w drugim tygodniu, ale beszki będą wcześniej a w kolejnym tygodniu przyjdzie ich kolejna dostawa. Skoro będą w akcji wcześniej, to będą mogły się od razu wykazać przy eksploracji mapy. Jak sam GiBoN zauważyłeś, różnicy wielkiej nie ma, ale jest, zresztą smoki i tak będą raczej bagatelizowane na korzyść jednostek bardziej potrzebnych w Bastionie (choćby elfy, a przede wszystkim ich up).
Offline
Problem z behemotami polega na tym, że w przeciwieństwie do hydr muszą one nadrabiać brak cyklopów, to również ma znaczenie, chociaż jak wiadomo, jak mamy wybierać to lepszy brak 6. lvla, niż 7(Nie dotyczy nekropolii).
Offline
Bez beszków nie da się skutecznie expić, a bez smoków się da i to jest zasadnicza różnica w pierwszym i drugim tygodniu gry.
Offline
Co więcej pierwsze 2 tygodnie niemal zawsze expi się bez smoków, proste. Beszki są niezbędne, ponieważ wilki są zbyt kruche, a nie przed wszystkimi guardami zdążymy ściągnąć kontrę...
Offline
Przybysz
Czarny smok najlepszy... Archaniosł może ma więcej ataku o obrony o 5, ale ma mniej HP o aż 50 - czyli 10 archaniołów ma 500 HP mniej od 10 cz. smoków.
Poza tym, sam archanioł może wkszeszać 1 raz (chyba że ma się klonowanie lub wolny slot przed walką). Jednak z własnej gry zauważyłem, że jak mam 10 archów to lepiej nimi zaatakować jednorożce czy wampiry niż leczyć jakąś jednostkę (chyba że na koniec bitwy)
A smok? Ma więcej zdolności. Zionie ogniem, więc 2 jednostki naraz może zdjąć. Do tego jest idealny w duecie z armaggedonem.
UWAGA! Nie mówić, że zionięcie wyrządza więcej strat niż pożytku, ponieważ możemy wygrywać bitwy armaggedonem ze smokami w armii, a jeżeli mam całą armię, to wystarczy taktyka i rozmieścić odpowiednio smoka zdala od wszystkich.
Offline