A ja się kiedyś przekonałem do Wrót i gra mi się nimi wspaniale. Jakby to powiedziała pani Krupa, mają "potenszal". Jednostki mają ciekawe skille, dosyć zróżnicowane, a wiele stworów znajduje się w czołówce poziomów. Do tego bohaterowie bardzo fajni. Naprawdę, można żywiołakami zdziałać cuda .
Offline
Tutaj myślę, że wszyscy się zgodzimy.
Offline
Obywatel
dokładnie
ale i tak do WŻ się nie przekonam
Offline
Spróbuj sobie zagrać np. w kampanię Ostrze Armagedonu, tam można się przekonać, że WŻ jest jednak fajne .
Offline
W ostrzu armagedonu to akurat fajnie się gra, bo wszystko mamy praktycznie, wystarczy poulepszać. Frajdą jest granie od zera rusałkami, potem już nuda jak wchodzą burzyki i lodowe świnki.
Offline
Wrotami można się pobawić w grę kombinacyjną. Wiadomo, że po czasie wszystkie miasta stają już na podobnym poziomie. Początki zwykle są najciekawsze, jeśli chodzi o budowę i rozwój miasta, potem walka o utrzymanie i ekspansja.
Offline
Obywatel
Niestety istnieje duza frakcja nienawistnikow Wrot . To jakis obled . Miasto znakomite pod kazdym wzgledem i niestereotypowe bo poziomy 2-5 sa prawie rowne . A feniksy sa 4 . Ale o to chodzi zeby nie bylo tak samo . Oni by chcieli Forge czyli czolgi lasery rakiety . W klimacie rycerzy to jest wielka bzdura i nonsens . Od tego zaczal sie upadek serii zreszta .
Offline
Generał
Po prostu rozminęły się oczekiwania z rzeczywistością. Nie każdy grał w Might & Magic, nie każdy wiedział że Forge naturalnie pasowało do fabuły. Wrota byłyby ok, ale w innym dodatku. Zresztą NWC jakoś to wszystko uporządkowało i mniej więcej wyszło z fabularnego bagna. (finansowego niestety nie).
Offline
A ja uważam, że dobrze się stało, iż 3DO wówczas posłuchało głosu fanów (nie mniejszości, jak próbują wmówić redaktorzy innych stron, ale jednak statystycznej większości) i rozminęło się z rzeczywistą fabułą serii M&M. Pamiętajmy - grę tworzą nie tylko autorzy-programiści, ale także gracze. Skoro to oni zadecydowali, że Forge im nie odpowiada, to znaczy, że jednak nie pasowało do gry. Nie mam nic przeciwko projektom wskrzeszenia Forge, jeśli komuś to miasto się podoba - proszę bardzo, sam chętnie zagram. Jednak nie ma co rzucać się na Wrota, bo to naprawdę dobre miasto i ma swój klimat. Specyficzny, ale mnie i wielu innym osobom (choćby Baronowi) się podoba.
Offline