Przyszedł czas, w którym to Xeno, pierwszy syn Erebusa, najwyższy Arcydiabeł, najsilniejszy wojownik na Antagarichu, prawowity pan i władca Tatalii uroczyście oddaje chonory i tytuł generała oraz składa swój miecz generalski z powrotem w ręce Króla.
Czas odejść do cywila po wieloletniej i ciężkiej służbie (XVIIIw. to jednak długi okres życia), dać miejsce i szansę młodym by się wykazali. Muszę zająć się własnym państwem gdyż ostatnio źle się tam zaczyna dziać pod nieobecność władcy.
Offline
Z pokorą i uznaniem przyjmuję twój miecz, rozumiejąc powody tej decyzji. Uczyniłeś dla nas naprawdę wiele i na zawsze pozostaniesz uwieczniony w kronikach jako wybitny wódz, wojownik i strateg. Jednocześnie mam nadzieję, iż szybko poradzisz sobie z unormowaniem sytuacji na własnych ziemiach dziedzicznych (swoją drogą sugerowałbym do paszy dla gorgon dodawać szczyptę siarki więcej, to zwiększy ich wydajność). Wiedz, że jesteś zawsze mile widziany w koszarach i w każdej chwili możesz wrócić do czynnej służby. Wierzę także, iż jako członek Królewskiej Kapituły już w cywilu będziesz w dalszym ciągu wspierać nasze państwo, tym razem z innej perspektywy.
Chwała ci, Generale Xeno!
Offline
Oby tak było. Tymczasem ruszaj do swych włości i nie zapomnij o dorocznej daninie w wysokości dziesięciu mandragor z łana.
Offline
Obywatel
To ratuj swoje panstwo !
Offline
W razie czego możesz liczyć na wsparcie Królestwa. Tylko daj znać, a roześlemy wici, a Królewska Gwardia ruszy z pomocą do twoich ziem.
Offline
Szeregowiec
Ja tu z Moskwitami w EU w przerwie między kampaniami HoMM III walczę i moje 40 kafli średniowiecznych drużynników na kresach wschodnich lata, więc na mnie na razie nie liczcie.^^
Offline
Mój pierwszy podwójny post haha
Wracam do czynnej służby. Wrogowie eksterminowani, nie wiem po co mnie ściągali ze stolicy jak to leszcze byli.
Offline