Ognia i wody to jeszcze, ale ziemi i powietrza wcale nie jest tak czytelne.
Trogi jeszcze się da zrozumieć, ale Gorgonę rzeczywiście należy uznać za absurd .
Offline
E tam, wody często się używa, bo łatwiej zalać niż zasypać. Ziemia też tłumi ogień, bo chodzi o dostęp do tlenu. Mimo wszystko to ma się nijak do absurdu nielatających żywiołaków.
Mi też gorgony wydały się absurdem
Offline
Ja w nielatających żywiołakach nie widzę niczego absurdalnego - co dziwnego jest w tym, że burza wali błyskawicami?
Offline
Obywatel
To starozytni Grecy ustalili przeciwienstwa powietrza i ziemi . Tu nie ma co kombinowac . A zywioly powietrza i ognia powinny latac . Ziemi nie . Wody niekoniecznie .
Offline
Z ogniem bywa bardzo różnie. Ja tam lubiłem ż. ognia z h3, bo oglądałem fantastyczną 4
Offline
Powietrze to jeszcze, ale czy ogień? Nie wiem, czy to aż taka konieczność, Baronie.
Offline