Rekrut
Gra jest prześwietna, fani rpg mogli już się z nią zapoznać. Świetna rozbudowa postaci, możesz mieć umiejętności, tatuaże, fryzury. Dużo zależy od twoich uczynków, np jeśli zabijasz pół wioski, a potem pomagasz bandytom, to ludzie się Cb boją, a na odwrót - kochają. Jedna wada to krótkość gry.
Offline
No to żeś trafił na temat. Jestem fanem tej gry Lepiej mi się gra rycerzem dobra, jakoś nigdy nie przepadałem za złymi Miecz Solus jest poteżny, jeśli opanujesz szybkość walczenia. Poza tym najczęściej używanym przeze mnie skilla, jest nocny prześladowca, który po użyciu wzmacnia twoją szybkość i przenosi za plecy wroga, by zadać kilka lepszych ciosów. Ogólnie gra jest prześwietna, lecz kampania jest krótka, ale można porobić questy poboczne oraz rozwiązywać samemu zagadki ożywionych bram
Offline
Tez bardzo lubie ta gre. :d Ale w przeciwienstwie do Fanatyka, zawsze gram(w karzdej grze) rycerzem zla Siostra zawsze szla na ofiare, ochroniarz takze, no i potem fajny mieczyk byl
Offline
Rekrut
Na razie nie mam na kompie tej gry, ale już ją przeszedłem dobrym i złym i bardziej mi się podoba zły. A ja nie wiem po co w arenie dają wyzwania - bez zadraśnięcia, przecież to niemożliwe. Solus jest potężny. Fanatyk, a wiesz cwaniaku, jak Łzę Avo wyciągnąć?
Offline
Tak, wiem. Po pokonaniu Maze'a musisz iść do jego pokoju po książkę i po prostu ją przeczytać. Podchodzisz do 4 grobowców bohaterów i zostaniesz osądzony ( musisz być rycerzem światła ) i dostaniesz Łzę Avo.
Offline
Rekrut
A już myślałem, że nie wiesz . Teraz ty mi coś zadaj .
Offline
Generał
Da się Arenę przejść bez zadrapania. Musisz mieć dużo energii magicznej i zaawansowane zaklęcie tarczy. Tego zaklęcia mogą używać też źli, po prostu najpierw gramy dobrym, wbijamy poziomy tarczy, a potem bawimy się w moralny upadek.
Gram obydwoma charakterami, oczywiście zły przeważył. Dlatego preferuję złych bohaterów, tylko czasami rozwiązuję zadania nieco inaczej.
Offline
Mój avatar to nic innego jak screen mojego bohatera, więc nie muszę mówić, czy tą grę lubię. Lepiej gra mi się dobrym. Arenkę możesz przejść choćby używając bullet time+ boska furia/ piekielny gniew(czy jakoś tak). Co do miecza Aeonów/ łez Avo, to jest to tandeta, mieczyk Solus kosi, z berserkerem waliłem hity minionom po 1,5k, a smoka rozwaliłem w nie więcej niż dwie minuty. Jedyne co trochę denerwuje w tej grze to fakt, że się starzejemy, bo dlaczego my tak, a inni w koło są wciąż młodzi... no i denerwuje jeszcze to że po przejściu gry nie ma żadnych misji, powinni dać jakiś pakiet misji standardowych, które się przeplatają w stylu "obroń to", "zdobądź tamto", "napadnij na to". Oczywiście wszystko z alternatywą dla złych i dobrych, no i jak już tak dorastamy i się starzejemy to szkoda, że nie można mieć dzieci...
Offline
A kto mówi, że masz być stary ? Są 2 sposoby. Dla złych : złożyć ofiarę ( MUSI to być strażnik z full hp, nawet jeden hp nie może stracić ) trochę przed północą w Świątyni Skorma, a otrzymasz młodość/najlepszy łuk w grze ( albo szpanerski tytuł nekromanty ) Dla dobrych : w Świątyni Avo od 12.00 dać datek ( na necie piszą żeby dać 50007, lecz ja zwykle daje tyle ile mam - więc 80k + ), można dostać szpanerski ( choć nie tak dobry jak Solus ) miecz o nazwie Sentinel - bodajże ), a da ci to młodość lub tytuł nekromanty
Offline
Generał
Eeej, nie Nekromanty tylko Paladyna. Ale spoko.
Łuk Skorma + Miecz Aeonów = doskonałe połączenie dla złej postaci. Jak wykupisz ulepszenia, to nikt do ciebie najzwyczajniej w świecie nie podejdzie. Miecz Aeonów podobno gorszy od Solusa, ale wystarczy żeby utrzymać wszelkie plugastwo (i dobro ) na odległość.
Ja składam dwóch strażników od razu, około północy, to może zwiększyć prawdopodobieństwo, tylko przypilnuję tego HP.
Offline