Na pc2 zamek jest cienki i byle co jest w stanie go pokonać, a już loch tym bardziej, ale na jebusie to inaczej wygląda.
Ostatnio edytowany przez Bos18 (2010-01-19 17:08:11)
Offline
W kwestii ataku smoka, to znacznie łatwiej jest się ustawić tak, żeby smok nie walił na 2 pola, niż żeby hydra nie uderzyła więcej niż 1 jednostki
Na PC2 po pierwszym tyg 2 aniołki to musi się chyba trafić bogata mapka, no ale sprawdzę jak mi pójdzie, bo zamkiem ostatnio mało grałem
W końcu mi neta przywrócili
Offline
No tylko jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, żeby danie smokowi możliwości ataku na 2 pola było dobrym wyjściem (chyba tylko jakaś naprawdę szczególna sytuacja by musiała zaistnieć), po za tym tu nie chodzi o "specjalne" ustawianie się w ten sposób, bo wtedy może być nieciekawie jak ustawia się jednostki pod kątem ataku jednej jednostki przeciwnika, ale niepotrzebne dawanie mu okazji jest bezsensowne. Z kompem łatwo go użyć, ale z graczem to już bywa różnie, choć dodatkowy problem dla przeciwnika z tego ataku wynika.
Offline
A smoki są na L-kach albo na jebusie.
Co do konfrontacji tych zamków, to można wypowiedzieć się krótko. Jeśli obaj gracze mają podobne umiejętności gry to przy sposobności ataku lochem w 2 tyg. to zamek ma gg. Jeśli dożyje 3 tygodnia i będą aniołki może być różnie. Jednym słowem szybka akcja = łatwe zwycięstwo.
Offline
Obywatel
Oba miasta są wygodne bo mają fajne jednostki i bardzo wszechstronne. Jednak 7 poziom zamku jest nie do przebicia. Armia wygrywa. Zaklęcia loch ma lepsze ale te można zdobyć w innych miastach. Bohaterów oba miasta mają dobrych. Miasta raczej równe. Ogólnie jest przewaga zamku. Siódmym poziomem. Tu zamek wszystkich bije.
Offline
Ja wolę czarne smoczki do armagedon's składu. I co będziesz się kłócił? Mają niższe statystyki, nie rzucę na nie nic przydatnego, ale też nie oberwę nawet z głupiego spowolnienia. Mam jednostkę zawsze dającą mi inicjatywę. Możemy tak się kłócić do końca świata.
Co do zamku. Ma kruchych strzelców, a kapłani obrażeniami jak na 5 lvl też nie powalają. Z jednej strony minotaury, z drugiej czempy.
Osobiście wygodniej mi się gra lochem ze względu na łatwy start i jakoś bardziej mi pasuje mechanika tego miasta.
Chociaż na mapy, gdzie da się postawić anioły w 1 tygodniu z cytadelą wezmę zamek, no i gra troszeczkę dłużej potrwa.
Offline
Jeżeli chodzi o starcie Zamek vs Lochy, to wynik jest raczej oczywisty. No ale rozpiszmy to:
Troglodyta vs Pikinier - Zdecydowanie Pikinier. Ma lepsze statystyki. Większa populacja troglodytów nie ma tu zbytnio znaczenia, bo nawet jak będzie 200 vs 130, to pikinierzy wygrają.
Kusznik vs Harpia - Harpie mają bardzo przydatną umiejętność, ale niestety jest ona również fatalną sprawą, kiedy walczymy przeciwko strzelcom. Harpia nie zadaje aż tak dużych obrażeń i wraca na miejsce. Kusznik strzela dwukrotnie, więc harpia nie ma najmniejszych szans.
Gryf vs Beholder - Nawet, jeśli gryf nie doleci w pierwszej turze, to za wiele to nie zmieni. Gryf jest po prostu lepszą jednostką i to on wygra.
Krzyżowiec vs Cesarska Meduza - Tutaj ciężko powiedzieć, jak potoczyłaby się walka. Krzyżowiec potrzebowałby (bez przyspieszenia) dwóch kolejek na zbliżenie się i dopiero za trzecią dojdzie do meduzy. To dużo daje, bo aż dwa swobodne ataki ze strony Meduzy. Mimo to, jednak, krzyżowiec jest lepszą jednostką i w momencie, kiedy dotrze do meduzy, walka jest przesądzona ze względu na podwójny atak.
Kapłan vs Minotaur - Minotaur bez problemu pokona Kapłana.
Chimera vs Czempion - Czempion przerabia Chimerę na kotlety bez większego problemu.
Archanioł vs Czarny smok - W starciu 1 na 1 wygra Archanioł.
Lochy są tańszym zamkiem (niewiele, ale tańszym), więc łatwiej wyszkolić armię (jedynie smoki potrzebują sporej ilości siarki). Do tego jest to zamek skupiający się na magii i posiada bardzo przydatny Wir Magii, który podwaja manę, portal przyzywania, sprzedawcę artefaktów, Akademię wojny, itd. Warto również wspomnieć, że w Lochach mamy lepszych bohaterów.
Zamek posiada stajnie, które zwiększają ruch. Do tego dochodzi bonus do morale z Bractwa Miecza oraz konserwatorium gryfów, zwiększające ich populację (a gryfy są jednak lepsze, niż troglodyci).
W końcowym rozrachunku: Zamek 7:5 Lochy // Post nieco uzupełniony i budynki specjalne wliczone w ocenę końcową.
Ostatnio edytowany przez Sality (2015-06-23 21:09:16)
Offline
Eh trzeba będzie jednak zacząć od podstawowych podstaw.
Sality napisał:
Troglodyta vs Pikinier - Zdecydowanie Pikinier. Ma lepsze statystyki. Większa populacja troglodytów nie ma tu zbytnio znaczenia, bo nawet jak będzie 200 vs 130, to pikinierzy wygrają.
Pikinier jakąś tam rolę w swoim zamku ma i według "siły" jest drugi na poziomie, ale troglodyci są nieocenieni w lochu w pierwszych tygodniach. Dzięki Shaktiemu możemy ich mieć grubo ponad 100 w pierwszym dniu, a to jest siła z którą neutralne jednostki muszą się liczyć Do cieniasów w statystykach też nie należą więc w takiej liczbie jak podałeś spokojnie dały by radę halabardom.
Sality napisał:
Gryf vs Beholder - Nawet, jeśli gryf nie doleci w pierwszej turze, to za wiele to nie zmieni. Gryf jest po prostu lepszą jednostką i to on wygra.
Beholder odda jeden strzał, a to już zredukuje HP gryfa. Nie ma też kar za walkę wręcz. Gryf za to odda za każdym atakiem. Twój pojedynek według mnie nie jest taki oczywisty chociaż pewnie gryf by wygrał. A i jednostki mają pewne statystyki i nie różnią się tylko wyglądem i rodzajem broni
Nie wiem jakie masz dane, ale Loch to jedne z droższych miast w grze, droższa jest chyba tylko Forteca.
Loch ma o wiele więcej budynków specjalnych i to dobrych jak ten który wymieniłeś, dochodzi do tego akademia wojny, portal przyzwania, sprzedawca artefaktów.
A zamek ma co? Bractwo miecza co daje morale bohaterowi dowodzącemu oblężeniem jak tam każdy rycerz ma na star dowodzeni i które łatwo mieć z artefaktów, czy może mówisz o stoczni i latarni? Stajnie się tylko przydaje, ale tylko jak odwiedzi miasto bohater.
Te 7:3 dla zamku to chyba jednak zwykła potwarz w kierunku Lochu.
Offline