brak kontry robi swoje jeżeli masz się jak wycofac, wsparcie wojsk, lub jesteś żywotny. Hydra ma ten komfort, że bohater robi z niej chodzący taran, bohaterowie inferna to cioty, silnemu, aczkolwiek kruchemu diabłu silny, aczkolwiek kruchy ifryt niewiele pomoże, bez haste nie podejdziesz diabłem, za drogi interes...
Offline
Przybysz
Na jaskinii behemota mówią wręcz odwrotnie, albo heroemightandmagic.com. Spodziewam się, że lepiej oni znają grę niż ktokolwiek na tym forum.
Wyraz ciota jest wyrazem brzydkim.
Offline
Co do którego członu mówią odwrotnie? Z haste taki rajd to najlepsze co może być, bez niego to marnotrawstwo armii...Podaj argumenty zamiast ślepo bazować na opiniach innych. Fakt, ciota to określenie brzydkie, ale jednak pasuje.
Ostatnio edytowany przez GiBoN (2010-10-19 09:31:04)
Offline
A ja napiszę tak : Czy pan o3mał zgodę na link ? Wyraz "ciota" jest pół-wulgaryzmem, który występuje w szkolnej mowie potocznej oraz nie jest w cenzurze forum. Proponuję ominąć temat 1 vs.1, ponieważ jest to nieco ... niemożliwe. Od czego są inne jednostki ? Co do diabłów, nie przepadałem nigdy za nimi, ale nie mogę ich nie docenić. Z obstawą tworzą niezłą "falangę", przez którą na pewnym turnieju ledwo przebrnąłem. Inferno jako miasto ... nie urzekło mnie, może dlatego, że nie lubię takich klimatów ?
Offline
Przybysz
1)Cerber obok gryfa jest najlepszą jednostka 3. Są one słabszą wersją tarana.
2) Lordowie są pod wzgledem siły plasują na 3 miejscu i mają zdolność wskrzeszania prawie podobną do aniołów.
3) Ifryty wydają sie słabe, ale sa szybkie, latają, oraz mają 100% prawdopodobieństwo zadania ognista tarczą obrażeń i skontratakowania, czyli ich obrażenia oscylują atak + ognista tarcza(20%-66%).
4) Diabły są szybkie, mają dobre statystyki obrony i ataku, brak kontry, oraż obniżają szczęście o 1.
5) Magogi są słabe, ale mają coś co może wkurzać duże skupiska potworów.
Jeden z szybszych zamków w grze, co daje dużą możliwość korzystania z magii do piątego levelu.
Z bohaterami się zgodzę, ale Heretycy nie są żli porównaniu z innymi podklasami magicznymi. Tylko w tym zamku wkurza odkrywanie wśród wojów.
Może jest drogi ,ale siedliska nie potrzebują dodatkowych surowców. Tym szybciej zdobędą rtęć i kasę, tym szybciej mogą rozbudować diabełki. Wrota wymiaru zaś są świetnym sposobem transportowania jednostek.
Niepowiem jest on ciężki do gry i wykorzystanie jego plusów nie idzie łatwo. Jest on również cięzkim przeciwnikiem. Nie lubię przeciwko nim walczyć.
Asiņains wiesz co to jest link. Polega to na tym, że dana rzecz jest hiperłączem, czyli po naciśniecią przechodzę na następną stronę. Tego nie widzę u siebie. Inna sprawa jesteśmy na forum, a nie na podwórku. Demony moga się poczuć dotknięte takimi sformułowaniami:).
Offline
Masz rację, diabeł ze wsparciem, ale sam diabeł, bądź sam z ifrytem za szybko zginą za dużo nie osiągając...
Offline
A czy na battle chodzisz z jednym rodzajem jednostki ? Raczej nie. Jeśli już macie porównywać zamki, to wszystko liczy, piszesz, że bohaterzy z inferno są słabi. Czyżby ? Jeśli ogarniasz miasto, każdy się przyda. Nawet bohaterzy ze specem np. gog/magog są na dłuższą grę - gdy bohater osiągnie wysoki poziom jednostka ta o3muje bardzo dużo statów, przez co staje się potężna
Caladan, link, a hiperłącze to podobne sformułowania, jednak na dłuższą metę to jest to samo. Możesz wejść poprzez albo go skopiować. It's so funny true.
Offline
Generał
Jak ktoś umie farmić, to weźmie Marius co by lepiej demonkami wymiatać (ma jeszcze płatnerstwo na start, więc będą wolniej ginąć). Jak ktoś chce się pobawić to może próbować z Nymus, choć ona jest od czartów (na start skuteczność ataku), a one nie będą stanowić głównej siły uderzeniowej tylko stać z tyłu. Ruszą tylko w sytuacji ekstremalnej. Bohaterowie mimo wielu kiepskich umiejętności początkowych mają jednak dość dobry rozkład statystyk.
Demon 2-9 30% 30% 20% 20%
10+ 20% 20% 30% 30%
Heretyk 2-9 20% 10% 35% 35%
10+ 25% 25% 25% 25%
źródło: http://www.heroes3.eu/umiejetnosci
Diabeł i ifryt nie mogą beztrosko ruszać na całą armię. Nie mają jakiejś szałowej wytrzymałości, więc będą ginąć dość szybko. Niemniej, warto ich posiadać w armii. Tarcza ifryta jest bardziej wkurzająca niż realnie groźna, ale może napsuć krwi. Już nie pamiętam, jaka była zależność pomiędzy zadanymi obrażeniami a tymi które oddała tarcza. Cerbery to z kolei prawdziwa gratka dla mistrzów farmingu. Wytrzymałe, a z klatkami i wybudowanymi ulepszeniami fortu mamy ich całkiem sporo. Będą pełniły ważną rolę w przerabianiu mięsa na demony (chowańce są mało wytrzymałe, magog już lepiej, ale to ciągle 2 lvl, ze wszystkimi jego ograniczeniami)
Magogami można trafić w swoje jednostki, choć to nie powinno się często zdarzać, chyba że doszło do stłoczenia i jednostki rąbią się elegancko w kółeczku. Same magogi mają statystyki dość przyzwoite, ale gdy gdy w grę wchodzi farming to lvl 1-3 zostają przerobione.
Co jeszcze? Jak już mamy te pofarmowane demony to trzeba użyć haste. Byle jakie, choć najlepiej mass, żeby pomoc zdążyła dojść i demony nie zostaną tak na pastwę losu.
Offline
W praktyce bohaterowie tamtejsi mają brzydkie drzewko rozwoju zarówno co do skilli drugorzędnych i średnich podstawowych, spece prócz niektórych wyjątków, nie powalających są do kitu. "Nie mają jakiejś szałowej wytrzymałości, więc będą ginąć dość szybko. Niemniej, warto ich posiadać w armii." nie inwestując w diabły strzelasz sobie w łeb...
Offline
Generał
Ja nie mówię, żeby nie posiadać diabłów. Zawsze uważałem, że 7 lvl to 7 lvl, niezależnie od tego jak wygląda, jest słabszy czy gorszy, ale będzie lepszy od jednostek gorszych poziomów. (choć dla niektórych pojedynek kościanego smoka i rycerza mroku może być powodem do dyskusji).
Offline