Katarzyna | 33% - 2 | |||||
Roland | 0% - 0 | |||||
Gelu | 50% - 3 | |||||
Dracon | 16% - 1 | |||||
Sir Christian | 0% - 0 | |||||
Mutare | 0% - 0 | |||||
Orwald | 0% - 0 | |||||
Kilgor | 0% - 0 | |||||
Adrienne | 0% - 0 | |||||
Xeron | 0% - 0 | |||||
|
Witam. Dzisiaj chciałbym was spytać, którego bohatera kampanii uważacie za najciekawszego, najwybitniejszego, najbardziej charyzmatycznego, w skrócie - waszego ulubionego? Dlaczego? Zapraszam do dyskusji.
(Ze względu na ograniczoną liczbę pól pominąłem w sondzie niektórych mniej znaczących bohaterów: Boragusa, Kendala, Lorda Haarta)
Offline
Generał
Gelu, bo z nich najsilniejszy choć nie wiem czemu nie ma craga, czy sandra...
Offline
http://www.heroes3.eu/bohaterowie/kampania - wybrałem dosłownie bohaterów kampanii.
Offline
Generał
Orwald to druid a Adrienne jest magiem bitewnym? Nice one. Taki sobie ten tekst, dlatego ciężko mi zaznaczyć cokolwiek. Tarnum też mógłby się tu przydać, w końcu stworzył Imperium Bracaduun a potem miał wielki wpływ na historię Enroth. Ten temat mógłby wskazać najwybitniejsze postaci w historii serii, takie które znacząco wpłynęły na historię. Stąd gdybyśmy rozszerzyli bohaterów na całą serię NWC można by dodać takie postacie jak Morglin Ironfist czy Archibald Ironfist.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2013-12-14 11:00:52)
Offline
W kategorii Heroes 3 ograniczmy się jednak do trzeciej serii. Tak, Orwald jest farbowanym druidem, to zostało potwierdzone. Co do Adrienne nie mam takich informacji, ale może też tak jest.
Offline
Szeregowiec
Co do historii to ciężko, bo jestem dopiero w połowie AB, ale jak dotąd najlepszym dla mnie był Dracon(pasywki co dwie-trzy tury cholernie pomagały, acz były jak ruletka), go się dało chyba najlepiej ze wszystkich wykoksić, a 1000 many pod koniec kampanii to nie przelewki.
Offline
Generał
I każdy woj zjada go na śniadanie, taki jest dracon...
Offline
Szeregowiec
Pod koniec kampanii w moim wykonaniu Dracon mógł się uporać z dowolnej wielkości armią nieodporną na oślepienie, mogłem spokojnie spowolnić wszystkich na raz i na zmianę rzucać oślepienie i implozję w międzyczasie dowalając pasywki, co czyniło moją armię zdolną do pokonania nawet kilkudziesięciokrotnie liczniejszego przeciwnika, jedyny warunek to brak odporności na oślepienie.
Offline
Generał
MJO, jednym warunkiem to było to, że grałeś z botem;p
Offline
Rekrut
Dla mnie Katarzyna, Gelu nie bo służył wampirowi
Offline