Schody dobiegają końca. Wchodzisz na ostatnie piętro Pałacu. Wyżej wznoszą się już tylko wieże. Tutaj nie ma więcej komnat: całą przestrzeń obejmuje pomieszczenie, sądząc po regałach z książkami i zakapturzonych mnichach kreślących majestatyczne inicjały na papierze - biblioteka. Kopiści nawet cię nie zauważają, tak bardzo zajmuje ich praca. Powoli wchodzisz głębiej. Powietrze wydaje się nasączone kurzem, atramentem i zapachem starego pergaminu.
Jeden z duchownych podnosi wzrok nad swoje dzieło i pyta:
- Czego tutaj szukasz, nieznajomy? Czy nie widzisz, jak ciężko pracujemy?
- Ja tylko...
- Już dobrze. Zapewne przyszedłeś tu, aby poznać przeszłość?
- O tym są książki w niniejszej bibliotece?
- Stoisz właśnie w miejscu niezwykłym. W owych dziełach opisano całą historię Królestwa. To Komnata Pamięci znajdująca się pod osobistym mecenatem króla, który sam przychodzi tutaj w wolnym czasie i pomaga uzupełnić zbiory. W końcu któż wie więcej o naszym państwie aniżeli jego pan i założyciel?
- Zapewne nikt. Rozumiem. Co mogę wziąć do rąk?
- Masz tu kilka interesujących ksiąg: kroniki poszczególnych lat istnienia Królestwa, jego historia pióra władcy, a także skrupulatnie sporządzony spis osób skazanych na wygnanie (na przestrogę). A zatem przyjemnej lektury. Usiądź sobie tam, w kącie, i nie hałasuj.
Ostatnia aktualizacja: 02.04.15r. godz.: 16.34
POWRÓT