No więc tak. Najgorsze czary to te "ochrona przed". Nigdy nie zdarzyło mi się także użyć np. magicznego zwierciadła, słabe są zaklęcia bojowe typu inferno, pierścień lodu (czy jak to się tam nazywa), kula ognia... Poza tym bezsensowny jest pech, nędzna i fortuna.
Offline
Z tego no pamiętam to nie odbiją klątwy, tylko zmniejszają dmg czarów ofensywnych, ale głowy nie dam, bo nie używam...
Offline
Zgadza się, mniej dmg. Bezużyteczne, no chyba że się zbroimy przed implo, aczkolwiek nie widziałem jeszcze, żeby ktoś tego w ogóle używał.
Offline
Najmniej przydatne czary z ofensywnych to będą krąg zimna, i lodowy pocisk jak dla mnie. Krąg zimna nie działa na wszystko, a takich nieumarłych to w ogóle nie tknie. Lodowy pocisk to jest ostateczność, a ile nie ma się błyskawicy.
A z tych podróży to jednak będzie niszczenie okrętów. Prawie że bezużyteczne.
Offline
Ale jak masz mapę z wodą i komuś rozwalisz łódkę, to się fest zdziwi .
Lodowy pocisk czasem musi wystarczyc, bo nie zawsze mamy pioruna i speca od powietrza.
Offline
Przede wszystkim fala śmierci i zniszczenie nieumarłych. Nienawidzę jeszcze ofiary, chociaż jest jakąś alternatywą dla wskrzeszenia. A chociażby Ochrona przed ziemią na mistrz. daje tyle, że przeciwnik nie walnie w Ciebie impl. Uniesienie, fortuna, pech i przygnębienie. Totalne dno. Pole minowe, ruchome piaski i inne bzdury.
Co do wcześniej wspomnianego czaru Kontratak, jest o tyle przydatny dla jednostki chociażby 7 poziomu, którą przeciwnik zamierza wytępić.
Offline
Zniszczenie nieumarłych akurat jest dobre, co do fali śmierci, zgodzę się. Ofiarę trzeba ogarnąć, swego czasu Gibon matematycznie udowodnił mi jej moc. A pole minowe... czasem może nieźle namieszać XD
Offline