Mój nick można łatwo wygoglować - to sumeryjskie bóstwo polowań i wojen, ale zarazem sprawiedliwości i prawdy. Kiedyś na zajęciach przy interpretacji przekładów z pisma klinowego wpadło mi w ucho i jakoś tak zostało .

ANcient DRuids, wiąże się z jedną z moich ulubionych klas, a także z motywem starożytnych (w domyśle) kosmitów. W połączeniu podsuwa to takie pomysły jak np. "Stonehenge zbudowany przez kosmitów". Powiększone literki to taki mój kaprys, ale razem tworzą zbitkę ANDR, co można łatwo przerobić na ANDRoid, albo ANDRuty : p (co komu bardziej smakuje).

Chociaż minęło 6 lat, moje wyjaśnienie jest wciąż aktualne. Dokładając jednak nieco detali, Sauron jest w mojej opinii typem archetypowego złoczyńcy, m.in dlatego że wielu kolejnych jest wzorowanych właśnie na nim. Dodatkowo Tolkien, sam będąc chrześcijaninem, do czerpanych elementów z mitologii dołożył też nieco chrześcijańskich wzorców. Stąd Eru Iluvatar jest takim jakby Bogiem, Morgoth jest Lucyferem/Szatanem, a Sauron w sumie też jest Szatanem choć nieco w inny sposób. Przede wszystkim podobał mi się fakt, że jego sposób działania nie polegał na typowym "hurr durr niszczyć świat". Celem Saurona jest dominacja i kontrola, a forma Annatara z której korzystał by spowodować upadek elfów i Numenoru to prawdziwy majstersztyk.

No, więc w sumie nie mam nic szczególnego do dodania. Tak naprawdę chciałem tylko nabić posta.

Fryzjer nie denerwuj się tak.

Legendarny był mniej problematyczny do pisania.