Chodzi o to, że armia Lochu na odległość góruje nad Bastionem, nie moja wina, że meduza jest na 4 poziomie, a elf na 3.
Offline
Rekrut
No, to takie poruwnywanie ma sens?
Offline
Tak - siła ognia armii Lochu jest wyższa, więc Bastion musi podejść, co jest tragiczne, bo ent i krasnal dojdą za późno, a reszta nie podoła czarnym smokom, minotaurom i chimerom.
Ostatnio edytowany przez Koragg (2008-10-26 16:16:57)
Offline
Rekrut
Oj chlopie, chlopie, Ty masz chyba jakas prymitywna taktyke, taka ze na leb na szyje, a ja nie i ja wykorzystuje Krasnoludy i Enty, tak ze sa bardzo dobrymi jednostkami
Ostatnio edytowany przez stasek93 (2008-10-26 16:20:22)
Offline
Rekrut
Aha, uwazaj, bo.... hahahhaha, ja moge Entami blokowac wszystkich, nawet smoka twojego, a enty nie tak latwo zabic....
Offline
Rekrut
No, a duzo jest, jak ja na przyklad zablokuje Entem Smoka, co jest bardzo prawdopodobne, jak zaatakuje moje oddzialy Bastionu, i na przyklad Chimera przyleci mu na odsiecz, zeby szybciej Smoka uwolnic, to by byly dwie pieczenia na jednym ogniu ;D, wiec ja naprawde nie rozumiem tych ktorzy uwazaja Enty za nieprzydatne, bo ich zdolnosci sa niewyobrazalnie przydatne, tylko trzeba umiec je wykorzystac....
Offline
Właśnie, a kto potrafi ten wygrywa i jest ok, dlatego też lubię Bastion, bo są enty.
Offline
Rekrut
Enty wlasnie nie musza byc w "centrum bitwy", mi sluza one glownie do blokowania wyborowych jednostek przeciwnika, nie do atakowania. A jak juz zablokuja jakas "ofiare", to ta predzej padnie, niz wywiaze sie z korzeni Enta, a nie rzadko calych setek Entow.
Offline