stasek93 napisał:
Ja tak wogule uwazam, ze Wladca Mroku, powiniem sie zamienic miejscami z Koscianym Smokiem
A według mnie smok powinien mieć więcej HP np. 180-190.
Offline
Dobra ale to jest temat o strzelających a nie o kościanych smokach. Tytan może się schowac przeciwko strzelcom. Gdy Gelu gram to kupuje tylko elfy, ulepszam na strzelców i chodzę tylko z strzelcami i nikt mnie nie pokonał do tej pory
Offline
Ale Gelu to inna sprawa,pozatym to nie temat,ktora jed.strzelajaca jest najlepsza,tylko co o nich myslicie .Ja mysle,ze bez nich to nie bylo by po co grac w heroesy.Daja wiele mozliwosci no i trzeba sie bardziej naglowkowac przy niech,trzeba je dobrze oslonic,lub zablokowac,starac sie nie dopuscic by strzelili z najwieksza skutecznoscia itp.To bardzo urozmaica gre,pomyslcie co by bylo, gdyby bylo mozna walczyc jedynie w bezposredniej walce-nuda i tyle ;p.
Offline
Łucznicy/Kusznicy - ci pierwsi są słabsi, ale Kusznicy... strzelają podwójnie, więc gdy jest och sporo, dla przeciwnika może to być problem ;>
Mnisi/Kapłani - jednostka strzelająca na 5 poziomie to już plus. Kapłani nie mają ograniczeń w walce wręcz, co czyni jest dość silnymi jednostkami.
Leśne elfy/Wysokie elfy - jedyne jednostki strzelające w Bastionie. Silne, bardzo je lubię, często mi pomagają, a zwłaszcza, gdy ulepszę Leśne elfy - wtedy Wysokie elfy strzelają podwójnie.
Większe gremliny - no cóż... nie jest to według mnie ogromnie silna jednostka... Choć tak jak inne, w większych ilościach potrafi poczynić szkody.
Magowie/Arcymagowie - są świetni, obniżają koszta zaklęć, są na 4 poziomie.
Tytani - jednostka strzelająca na 7 poziomie, to dopiero coś
Gogi/Magogi - ci pierwsi... przeciętni, Magogi są już lepsze - ich ataki są jak czar Kula Ognia, atakuje wszystkich dokoła ;>
Lisze/Arcylisze - nie ma co się tu rozpisywać. Trująca chmura jest przydatna, jednostka 6 poziomu
Złe oczy/Beholdery - świetne jednostki, jak na swój poziom. Są jak Minotaury (na swoim poziomie). Nie mają ograniczeń w walce wręcz ;>
Meduzy/Meduzy królewskie - świetne jednostki, 4 poziom, a do tego zmieniają w kamień!
Orkowie/Urkowie - nie lubię Twierdzy, a co za tym idzie, nie podchodzi mi ta jednostka. Na swój poziom... przeciętna.
Cyklopi/Cyklopi królewscy - jednostki chyba najsłabsze na swoi poziomie... i najdroższe. Jedyny plus to niszczenie murów.
Jaszczuroczłeki/Reptilioni - jedna z najlepszych jednostek na swoim poziomie. W większych ilościa poczyniają ogromne szkody :>
Żywiołaki Burzy - silne jednostki, w czołówce 2 poziomu. Nie mają ograniczeń w walce wręcz.
Żywiołaki Lodu - No... są dobre ^^
Moje opinie o jednostkach strzelających :>
Offline
Wstęp: według mnie strzelooki są kluczem do zwycięstwa. Możemy nimi zdziałać zdecydowanie więcej niż zwykłą piechotą. Z tego też powodu nawet słaba jednostka strzelająca zawsze chętnie jest widywana w mojej armii .
Kusznik - Dosyć dobra jednostka, spory atak, strzela podwójnie. Gdyby nie to strasznie niskie HP...
Kapłan - Jedna z najsłabszych jednostek swojego poziomu. Ale strzela, więc zawsze się przyda.
Wysoki elf - Podobnie jak Kusznik ma bardzo mało HP, ale dwukrotnie atakuje na turę i ma dobry atak.
Większy gremlin - Jedyny strzelook na 1. poziomie. Pod względem siły jest słabiutki, ale strzał znacznie zwiększa jego przydatność na polu bitwy. Ponadto jest tani jak barszcz i ułatwia exp.
Arcymag - Jedna z najlepszych jednostek 4. lvla, która posiada same zalety. Niby droga, ale za szczęście trza płacić ;p.
Tytan - Jedyna jednostka strzelająca na 7. poziomie to bardzo wartościowa sprawa. Szkoda tylko, że taki drogi jest... No ale - patrz wyżej .
Magog - gdyby nie to, że atakuje swoich, byłby jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym, potworem 2. lvla. Niestety, ranienie swoich oddziałów trochę psuje obraz Magoga.
Arcylisz - Co tu dużo mówić? Świetny 5. lvl, który w dodatku wali więcej niż 1 postać, a nie rani swoich kumpli trupków ;p.
Obserwator - Niby nic specjalnego, ale siłowo jeden z najlepszych na swoim poziomie .
Meduza królewska - Strasznie mało strzał, przydatna tylko na krótkie bitwy. Średnia pod względem siły.
Urukowie - chyba najgorszy na poziomie, nie ma żadnych zalet, badziewne staty. Chyba najgorszy strzelook w grze.
Cyklop Królewski - Kupuje się go bardzo późno ze względu na drogie siedlisko. Według mnie NIE jest wart swojej ceny. Niby strzelook 6. poziomu, ale skoro prawie nie występuje, to na co mi taki? A statystyki byle jakie.
Reptilion - strasznie słaby atak (bez patcha), średni, nic specjalnego. No ale za to jest tani, a to duży plus!
Żywiołak Burzy - jeden z najlepszych stworów na 2. poziomie. ALE posiada bardzo niski przyrost, dużą cenę i jest okropnie wrażliwy na błyskawicę. A więc plusy i minusy niestety na równo...
Żywiołak Lodu - Bardzo, bardzo dobre! Co tu dużo mówić? Czołówka 3. lvla
Offline
Generał
Każdy strzelający jest w armii przydatny. Zawsze przed zwarciem się armii (choćby w historii wojen) zwracano uwagę na wcześniejsze "zmiękczenie" wojsk wroga szybkim ostrzałem, który powodował liczne straty przede wszystkim w piechocie. Tutaj jest dość podobnie.
Reptilliona uznaję z patchem, zgodnie z nim, nasz jaszczur jest zaraz po burzy liderem poziomu.
Cyklop... Drogie siedlisko, mogą być problemy z rozbudową, gdy interesują nas inne jednostki, mimo wszystko to strzelec, który pozwala na szybsze burzenie murów i jego ostrzał może być szkodliwy dla wroga.
Kapłan... Szczerze mówiąc, nie uważałem go nigdy za tragedię, chociaż wybitny też nigdy nie był, zwykle strzelał i było go dużo, więc stąd pewnie moje nieco wyższe mniemanie.
Offline
Odnośnie Reptiliona się nie ma co spierać - jedni mają patcha, inni nie, dlatego tutaj każdy może go ocenić według swojego "uznania"
Cyklop - siłowo oczywiście jest nie najgorszy, tak +/- w połowie stawki 6. lvla. Kruszenie murów to również wg mnie bardzo dobry skill, który pomaga w oblężeniach. Niestety, cena siedliska wszystko psuje .
Kapłan - tragedią nie jest, po prostu plasuje się w dolnych granicach 5. poziomu. Dzięki strzelaniu wzrasta jego znaczenie . Staty ma raczej słabe, przyrost taki jak wszyscy "koledzy", dobrze, że strzela .
Offline
Co do repta- wiadomo, z pathem wymiata, bez nie jest aż tak źle.
Cyklop? Na dużych mapach opłaca się go mieć. Ma aż 17 ataku i strzela więc jest nieźle, no i 8 speeda to dobrze jak na strzelaka. Ale małe dmg i do tego hp i obrona niszczą tą jednostkę jeśli połączymy to z ceną przez co na mapach S i M praktycznie nie występuje...
Offline
No, faktycznie, na dużych mapach Cyklop może się przydać. Jednak, jak już powiedziałeś, jego HP i dmg (dwie podstawowe statystyki) są słabiutkie i generalnie nie można powiedzieć, aby był wart swej ceny. Strzelook jak strzelook - zawsze się przyda, ale ten akurat przyda się mniej niż inne.
Offline
Wcale nie mniej, tylko nie zawsze można/ opłaca się go mieć. No poza tym np. taki kapłan to nawet na dużych mapkach nie przydaje się zbytnio, tylko nadal ma za zadanie połaskotać wroga...
Offline