Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


  • Index
  •  » Karczma
  •  » Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

#1 2016-05-26 21:27:21

 oumen

Obywatel

Zarejestrowany: 2016-01-12
Posty: 112
Miasto: Wrota Żywiołów i Bastion
Kampania: Ciekawa
Jednostka: Jednorożec, żywiołak burzy
Bohater: Monere/ Kyrre
Magia: ŻADNEJ MAGII!!!

Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Na forum jest zapewne kilku miłośników Historii tak jak ja. Interesuję się też wojskowością z wieku XVII. Odpowiedzcie która z broni była przydatniejsza o wadach i zaletach a na końcu zagłosujcie.

Szabla Jest lżejsza oraz bardziej przystosowana do cięć. Jedyną osłoną był jelec i paluch. Mogła służyć do szybkiej szermierki. Najbardziej rozpowszechniona w Imperium osmańskim, Rzplitej, ruskich kacapów oraz mniej więcej tak samo jak rapier na Węgrzech. Z pewnością można nią było wykonać wiele kombinacji oraz łatwiej się nią broniło. Górowała też nad rapierem w bitewnym zamęcie.Rapier jest od szabli dłuższy i ma cieńszą klingę. Służył przede wszystkim do zadawania sztychów ale do cięć też się nadawał. Rękojeść była bardzo rozbudowana. Ręka była dobrze chroniona przez koszyk(później dzwon) i jelec. Walcząc nim szukało się miejsc nieosłoniętych. Jego poważna przewaga nad szablą to to że był dłuższy. Rozpowszechniony na całym zachodzie Europy a najbardziej u Niemców Hiszpanów i Włochów.

Ja głosuję na szablę.


Wam się oczy otworzą kiedy mnie się zamkną. JKM
              Tylko głupi odmawia kiedy mądry prosi

Offline

 

#2 2016-05-27 11:15:55

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Moim zdaniem szabla lepsza z przyczyn, które podałeś. Znacznie bardziej użyteczna.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#3 2016-05-27 14:50:14

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

W filmach było sporo różnych mniej lub bardziej realistycznych pojedynków na oręż. Takie które mi jako pierwsze przychodzą do głowy (i bardzo je lubiłem) to walki z The Duellists oraz Rob Roy.

https://www.youtube.com/watch?v=27M5KWI_q50 - rapier dzwonowy vs pałasz szkocki, nie do końca w tym szabla ale ogólnie bardzo fajna walka. Anglik w kategorii "skilla" był lepszy, kolejnymi cięciami osłabiając Szkota, który przecież miał nad nim przewagę wzrostu, siły oraz dłuższej i cięższej broni. Wystarczy zwrócić uwagę na sam koniec walki, gdzie Rob będąc niekonwencjonalnym szermierzem kompletnie zaskoczył aroganckiego przeciwnika. Wystarczyło jedno porządne cięcie by rozpłatać Anglika na dwoje, który walkę rozegrał dobrze ale na sam koniec postanowił zbliżyć się do przeciwnika, który tylko udawał pokonanego.

https://www.youtube.com/watch?v=LOcxnQRUhMM - nie jestem do końca pewien czy walka mogłaby trwać aż tak długo, ale są przedstawieni tu przeciwnicy w stanie ekstremalnego wyczerpania, odnieśli sporo mniejszych ran a broń bardzo ciąży w dłoniach. Są oni huzarami stąd używają szabli kawaleryjskiej o cięższym czubku, ma to fajny efekt gdy tniemy a ostrza opada w dół na przeciwnika. Daje to mocniejsze cięcie, choć to oznacza że ważą nieco więcej gdy trzeba je unosić. Niezłe gdy walczy się z siodła, trochę gorzej na piechotę.

https://www.youtube.com/watch?v=_tFXZn9qNhg - Wołodyjowski ma wielką ochotę przerobić Kmicica na siekane kotlety, ale zamiast tego robi mu dużo wstydu. W pewnym sensie odwrotność walki z Rob Roya, tylko że lepszy szermierz jest cały czas skupiony, a przeciwnik nie taki dobry (później się dokształca ) Wołodyjowski nawet woła "podnieś" chociaż jeszcze nie wytrącił Kmicicowi szabli, to jeszcze lepsze pokazanie jaka przepaść dzieli obu kombatantów.


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#4 2016-05-28 18:02:16

 Asiņains

Heros

Call me!
Zarejestrowany: 2007-10-12
Posty: 1659
Miasto: Zamek
Jednostka: Kusznik
Bohater: Valesca
Magia: Powietrze
WWW

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Wybaczcie, że tak zacznę post, ale... Jaki jest sens porównywania tych dwóch broni ? Jedna służyła głównie jako broń ogólna - szabla, zaś druga do pojedynków wszelkiego rodzaju - rapier. Na wojnie mało kto brał rapier ze względu na słabą siłę przebicia. Osoba walcząca na wojnie musiała być w stanie adaptować się do różnych sytuacji, jak na przykład trzech na jednego. Rapier w tym momencie całkowicie odpada - w kwestii wojennych. Nie zmienia to faktu, że był noszony codziennie przez mieszkańców w kwestii samoobrony jak i pokazania swojego statusu.

Jeszcze trochę i będziecie porównywać SWD Dragunov z arkebuzem...


Śmierć jest jedynie wypadkową człowieka wiedzionego przez instynkt.
'I look up high, from the steel tower.
Wondering how i would feel if I fall down.'
http://steamsignature.com/status/english/76561198004299557.png

Offline

 

#5 2016-05-28 23:49:42

 oumen

Obywatel

Zarejestrowany: 2016-01-12
Posty: 112
Miasto: Wrota Żywiołów i Bastion
Kampania: Ciekawa
Jednostka: Jednorożec, żywiołak burzy
Bohater: Monere/ Kyrre
Magia: ŻADNEJ MAGII!!!

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

No sory bardzo na zachodzie nie było prawie wcale szabel i jakoś walczyli. W wojskach zachodnichmuszkieterzy pikinierzy rajtarzy dragoni mięli rapiery także nie mów że nikt ich na wojnę nie brał. Trzech na jednego to cię mogą menele napaść a na polu bitwy atakowano oddziałami a nie pojedynczo.


Wam się oczy otworzą kiedy mnie się zamkną. JKM
              Tylko głupi odmawia kiedy mądry prosi

Offline

 

#6 2016-05-29 14:17:39

 Asiņains

Heros

Call me!
Zarejestrowany: 2007-10-12
Posty: 1659
Miasto: Zamek
Jednostka: Kusznik
Bohater: Valesca
Magia: Powietrze
WWW

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Przeczytaj mój post jeszcze raz, a nawet i dwa, jeśli nie zrozumiałeś dokładnie jego znaczenia.
W teorii starcie oddziałów skończyłoby się kompletnym rozgromieniem rapierów... Dlaczego ? Ponieważ rapier był przeważnie bronią "drugą" i fencing jest niemalże bezużyteczny w starciach oddziałów -> wielu na jednego, zamieszanie. Wydaje mi się, że jedyną szansą wykazania się w tym "pojedynku", to tylko jeśli drudzy nie znali rapierów i sposobu walki nimi - element zaskoczenia.


Śmierć jest jedynie wypadkową człowieka wiedzionego przez instynkt.
'I look up high, from the steel tower.
Wondering how i would feel if I fall down.'
http://steamsignature.com/status/english/76561198004299557.png

Offline

 

#7 2016-06-01 17:05:35

Baron

Obywatel

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-04-02
Posty: 1049
Miasto: Żywioły i Twierdza
Jednostka: Feniks i Behemot
Bohater: Ciele

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Rapierem niby kłuli? A szablą cieli. Zwazywszy ze jeszcze w XX wieku walczono szablami a rapierach nikt nie slyszal odpowiedz co lepsze jest jednoznaczna.

Offline

 

#8 2016-06-01 22:45:16

 Xeno

Generał

19059944
Zarejestrowany: 2009-06-04
Posty: 3160
Miasto: Moje Bagno
Kampania: Łatwa
Jednostka: Silna
Bohater: Najlepszy
Magia: Destruktywna

Re: Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Z tego co mi wiadomo szablą również dało się kłuć, ale to wymagało bardzo dobrego opanowania władania tą bronią.

Offline

 
  • Index
  •  » Karczma
  •  » Wschód vs Zachód czyli Rapier vs Szabla

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora