Co do skomplikowania to akurat nie jest problem - na wielu forach wręcz co roku uruchamia się nowe tematy na dany temat i działa to całkiem nieźle (w sensie sprawnie).
Offline
Tu się zgodzę. Po latach na zdecydowaną większość kwestii patrzę z zupełnie innej perspektywy, na podstawie doświadczeń, itd. Tak jak to w internetach mówią - dyskutowałbym .
Offline
Generał
Offline
Tak, to było fajne. A szczególnie spory wynikające z różnych paradoksów wynikających z takiego porównywania, umowne "zasady" porównywania (pamiętacie, jak był np. zakaz uwzględniania nekromancji w porównaniach? Wprowadzony zresztą drogą... demokratycznego głosowania, co też było zabawne), z czasem każdy miał swoją konwencję lub anty-konwencję i rozmowy wchodziły na jeszcze wyższy poziom abstrakcji.
Offline
Generał
To chyba Korag coś wymyślał z tym zakazem nekromancji i jak go znam to zaraz potem przelogował się na multikonta i podkręcił wyniki.
Offline
Ano, potem bodajże była ankieta nt. farmingu demonów (analogiczna) i wynik był całkowicie odwrotny, bo taki zakaz nie pasowałby do jego argumentacji. Ale to też w sumie na swój sposób było fajne - taka "polityka", "lobbing", "fałszowanie wyborów" (skąd my to znamy? wygląda na to, że koragg fałszował wybory, zanim to było modne ).
Offline
Inferno faktycznie jest słabe, ale jednak Nekro bez nekro sporo traci, myślę, że podyskutowalibyśmy na tego typu tematy, a to oznacza, że odświeżenie mogłoby się sprawdzić. Z początku sceptycznie podchodziłem do własnego pomysłu, ale stopniowo się do niego przekonuję. Musiałbym jeszcze przemyśleć, jak by to w szczegółach miało wyglądać i wtedy byśmy jeszcze do tej sprawy wrócili (tzn. odrzucili lub wdrożyli).
Kilka osób zarzucało ostatnio, że forum ma słaby wygląd i tym samym odstrasza. Czy odnosicie podobne wrażenie? Zdaję sobie sprawę, że było "nieco" zaniedbane, a do bajerów graficznych nigdy jakoś nie byłem przekonany, ale może jest w tym trochę racji i trzeba by było np. zmienić skórkę, logo, dodać jakieś efekty wizualne? To druga sprawa obok odświeżenia, nad którą rozmyślałem.
Offline