Obywatel
Ja też zagrałem lochem i od razu mi się spodobało i za parę tygodni byłem najlepszy i wklasie i w rodzinie
Offline
Ja najpierw lochami...kumpel mi wybral,pozniej patrzalem rozne inne miasta i do dzis gram roznymi,ale lochami najczesciej i najchetniej,a ze lubie wieksze mapy to lepiej sie lochy sprawuja,a za to nie lubie WZ
Offline
Mój początek był... głupi. Nie umiałem ustawiać zamków (nie odkryłem tej opcji) i cały czas miałem wszystko losowe. Do gustu przypadła mi twierdza. Ach jak ja się cieszyłem jak kupiłem behy, a co dopiero jak ulepszyłem. I pewnego dnia włączyłem nowy scenariusz. Wylosował mi zamek. Ja się tak zdziwiłem, że od razu siostre zawołałem i mówie "Tej patrz jaki zamek. ANIOŁY". I tak nie spodobał mi się i grałem twierdzą ;p
Offline
Obywatel
To byly Wrota żywiołów w dodatku Armagedon.Zachwycilem sie kolorami i pieknem stworzen!Rusalkami a zwlaszcza zywiolakami.Zywiolaki ognia szczegolnie utkwily mi w pamieci poniewaz wspanialym widokiem jest jak ida do ataku!Ten posuwajacy sie ogien!No i jeszcze Feniksy!
Do tej pory moje ulubione miasto!
Offline
Wlasnie WZ ma najbardziej zrabany wyglad, widac ze bylo robione na szybko.
Offline
Dziwne, że jeszcze nie miałem tutaj posta. Trzeba to skorygować.
O ile dobrze pamiętam moja pierwsza gra zaczęła się od zamku. Fajnie się grało, ale moja pierwsza myśl była taka, że w innych miastach jest podobny rozkład jednostek, co mnie trochę przestraszyło. Dużą ulgę miałem, gdy następnie zagrałem bodajże twierdzą i wymagało to ode mnie zupełnie innego stylu gry
Wrota o ile się nie mylę mają największą średnią prędkość jednostek w grze (feniksy dużo dają )
Offline
Obywatel
Nie widze co jest niby zle w wygladzie Wrot - bardzo fajna laczka...
Jedyne poprawki jakie bym wniosl to przyrost Feniksow 2 ale zato po pokonaniu powstaje nie 25% ale 100%.I wymienic zywiolaki magii na cos innego.
Co do drugiego ulubionego miasta to jest to Twierdza.Nie musza mowic jak fajne sa Behemoty i ogolny klimat zwlaszcza mistrzowska muzyka.
A tak naprawde to gram wszystkimi po kolei a jak kolejka przejdzie to znow od poczatku.Generalnie miasta sa swietne...
Offline
Obywatel
Pierwsze miasto to były Lochy, ze względu na czarne smoki. Uważałem wtedy, ze czarne smoki muszą kosić wszystko i basta Potem przez długi okres czasu grałem inferno, obecnie grywam cytadelą, której na samym początku nienawidziłem, nie umiałem nią grać
Offline
Przybysz
a ja zaczołem w wog,u na wojna(sojusz)
a zaczołem lochem
WKLEJONE:
obecnie do dziś gram cytadelą i lochem (którego nadal kocham od tamtych pięknych chwil), a cytadela bo fajna bitwa o zamek (ładny zamek), (jednostki), królewski bazyliszek i repiltoon!!!
Mathias: Upomnienie za doublepost.
Offline