Przede wszystkim smok jest tańszy - 4000 i 2 siarki to dużo mniej, niż 5000 i 3 klejnoty. Smok ma na dodatek lepsze umiejętności, odp. na czary i zionięcie. Archaniołowi wskrzeszenie zajmuje turę, w której już nie zaatakuje, a +1 morale jest bardzo małym plusem.
Offline
Może to głupie i na dodatek nie ten wątek,ale mam do was pytanie.Ile kosztuje Archanioł w waszej wersji gry?
W mojej tylko 5000szt. zł. .Taka sama cena jest podana na stronie Akademii Wojny,ale na innej spotkałem się też z ceną ,jaką podał Koragg.
Do Koragg: Czy w twojej wersji rzeczywiście są takie ceny?
Ostatnio edytowany przez altaeir (2009-01-13 19:54:13)
Offline
Przestępca
U mnie 5000 złota i te klejnociki, jest najdroższą jednostką miastową, nawiasem mówiąc uważam czarne smoki za lepszą inwestycję - niemalże identyczna jakość, ale za sporo niższą cenę.
Offline
Klejnoty są dodane przez WoG(prawdopodobnie). PRAWDZIWA cena Archaniołów to 5000 szt. zł. BEZ klejnotów.
Koragg, co ty opowiadasz ? Nie czytałeś tego, co pisałem? Zaleta smoków jest jednocześnie ich wadą, bo nie można na nie rzucić żadnego czaru pomocniczego. Wskrzeszenie zajmuje turę, ale pomyśl tylko, jakie efekty - wszystkie, co mi zabiłeś smokiem, wraca w jednek turze . Można by się wściec . Ale to prawda. Morale słabym dolepszeniem? Oj, nie zgodzę się. Jak już wiele razy wspominałem, morale powoduje podwójny atak jednostek, oczywiście raz na jakiś czas. To BARDZO przydatna zdolność.
Offline
Rekrut
Po pierwsze to u mnie Archaniol kosztuje "tylko" 5000 sztuk zlota, a po drugie to Wskrzeszenie naprawde moze wkurzyc (raz jak mi Starozytne Behemoty zabily 38 Czempionow to sie niezle wkurzylem, ale jak Wskrzesilem [za pomoca Archaniolow] te 38 Czempionow to hohoho, z Twierdzy nic nie zostalo....)
Offline
Odp. na czary nie jest żadną wadą i robienie z tego wady nigdy i nigdzie nie przeszło i nie przejdzie. Jest to ogromna zaleta smoka. A klejnoty są chyba w patchu 3.2, to ten, który poprawia reptiliony. W WoGu może też są, ale mamy problem - ja WoGa nie mam.
Offline
Obywatel
To prawda, to zaleta, w każdym razie w przypadku smoka, który nie potrzebuje właściwie czarów wspomagających, by być jednostką potężną i niebezpieczną.
Ale jednak archanioł. Padła tu tak uwaga, że te 5 pkt. w ataku i obronie to poważna różnica - wydaje mi się ona decydującą. 5 pkt. to bardzo dużo...
Może jest coś jeszcze ważniejszego. Otóż ogólnie w grze, nim dojdzie do walnej, wielkiej bitwy, toczymy bardzo, bardzo wiele potyczek pomniejszych. A to one decydują o tym, jaka część naszej armii przetrwa. To z tych małych cegiełek składa się sukces - a archanioł tu właśnie załatwia nam pomyślność. Dla przykładu: nie ponosimy żadnych strat przy atakowaniu zamków, a za jeden szturm płaci się zwykle przyrostem tygodniowym np. szarego elfa. To mało? Wystarczy policzyć jak wiele takich szturmów niekiedy trzeba odbyć. Zgroza! Wskrzeszający archanioł w armii to skarb...
Offline
Może i wskrzeszający, ale co z tego, jeżeli bierzemy walkę 1 vs. 1? Sam siebie wskrzesi? [może się sam wskrzesić tylko wtedy, gdy jest błąd]
Odporność na czary smoka to potęga!
Nie można rzucić oślepienia, osłabienia, spowolnienia, możliwe, że nie działa na Armageddon, ale wątpię...
Offline
Przecież to oczywiste, że odporność na czary niweluje także siłę armaggeddonu, dlatego gdy mamy same smoki w armii, to oberwie tylko wróg.
Offline
Rekrut
Ale zazwyczaj nie mamy tylko samych Smokow w armii...... Mniejsza o to - duuzo wazniejsze jest to, ze Archaniol jest szybszy od Czarnego Smoka i to, ze Archaniol ma miazdzaca sile uderzeniowa - i to wlasnie miedzy innymi przemawia na korzysc Archaniola. Wiec to pierwszy zaatakuje Archaniol i to do niego bedzie nalezal ten cios ostateczny.
Ostatnio edytowany przez stasek93 (2009-01-14 17:02:54)
Offline