Ogólnie to miasto jest bardzo silne. Im dłużej gra tym trudniej je rozwalić. Jest to taki swoisty pociąg towarowy długo się rozpędza, ale jak już tępa nabierze to jest nie do zatrzymania.

Gremliny są dość dobre i stanowią bardzo duże ułatwienie na początku gry

Gargulce może nie są zbyt silne, ale za to mają duży speed i będzie ich naprawdę sporo

Golemy ogólnie można powiedzieć, że jest powolny i nie bierze udziału w bitwie. Ja tylko zadam pytanie po co gargulec ma podchodzić pod przeciwnika? To forteca się przecież będzie bronić i wybijać jednostki wroga.

Magowie to spora siła i nie można jej lekceważyć. Ich skill równoważy wir many z Lochów, a premie do many jaką dostają bohaterowie fortecy sprawia, że rzadko się zdarza, aby skończyła im się mana w trakcie bitwy.

Dżiny są szybkie i dość silne. Zaklęcie to kwestia losowa, ale czasem żuci coś przydatnego. Ogólnie jednostka na +

Nagi to jedyna jednostka na 6 lvl, która jest w stanie konkurować z czarnym rycerzem, a to już mówi samo za siebie. Fajnie się nią kosi, a stałe obrażenia to duży plus tak jak i powstrzymywanie kontry.

Tytani są silną i przydatną jednostką. Jedyna na 7 lvl, która strzela, co już czyni z niego cenny nabytek. Odporność na czary umysłu, dość duże obrażenia i duże hp przemawiają za tą jednostką. Jedynie cena siedliska stanowi spory problem.

Gildia magów jest najlepsza w grze. Dzięki bibliotece na 99% trafimy na zaklęcie, które jest nam w danej chwili potrzebne.

Grall przedstawia jakąś wartość tylko jeśli zostanie w miarę szybko zdobyty.

Bohaterowie. No cóż... są po prostu dupni, a pisanie, że Solmyr nie jest taki świetny jak wygląda. Tylko Neela trzyma w miarę jakiś poziom, dzięki specowi.

No prawda, warto stosować slow. Forteca ma aż trzy jednostki strzelające, do tego całkiem skuteczne więc ten dystans / półdystans warto utrzymywać. Jak się jeszcze blessa trafi to już w ogóle jest dobrze. Choć berserk na jednostki przeciwnika też swoje zrobi. Forteca ma bibliotekę to i więcej czarów może się trafić.

Na wojnie zawsze jest jakieś ryzyko. Bardzo skuteczna taktyka, choć jak wróg dojdzie do strzelców to już się nieciekawie robi.  Tytan i arcymag mają brak ograniczeń w walce wręcz, ale po co niepotrzebnie dążyć do walki wręcz.

Sprawdziłem nawet szansę na uzyskanie danej magii przez czarodzieja i alchemika. Żeby nie być gołosłownym:

http://www.heroes3.eu/umiejetnosci - źródłem jest Akademia Wojny.

Z tabelki wynika, że czarodziej ma największe szanse na magię powietrza, a następnie remis magii ziemi i wody. Na końcu magia ognia.

Alchemik już nieco inaczej. Szansa na powietrze jest ciągle większa, ale ziemia ma nieco większe szanse niż woda. W praktyce i tak jest remis, przynajmniej ja aż tak nie odczułem tej niewielkiej przewagi ziemi. Stąd można się nawet pokusić o mass slow. Tym bardziej, że magia powietrza u innych miast nie trafia się aż tak często. To jednak też ryzyko, gdyż przeciwnik może jednak pozbyć się slow na dwa sposoby: rzucając cure/dispel oraz haste. Ciężko wskazać jednoznacznie skuteczną metodę, ale rzeczywiście, bez dobrego blokowania ani rusz i mógłbym nawet przyjąć twoją taktykę jako najskuteczniejszą, choć nie jedyną.

Wiem, ale pierwsza i druga tura są decydujące i ustalają cały przebieg bitwy. W przypadku dużych armii jedno zaklęcie rzucone w odpowiednim momencie może być bardzo pomocne. Kto pierwszy zacznie, czy pierwszy czar będzie wzmacniający a może to będzie curse lub slow. Brak przeciwzaklęcia lub odpowiedź w postaci czegoś innego też są ważne. Stąd nie da się ustalić jednoznacznie najlepszej taktyki na każdą okoliczność.

Jeśli chodzi o zasłonę, to Forteca nie ma tak źle. Gargulce i golemy mają sporą obronę i wytrzymałość, niestety ten drugi jest wolny. Dżiny są szybkie (najszybsze z Fortecy o ile się nie mylę) i możemy dzięki nim zaczynać bitwę (choć nie zawsze, są szybsze jednostki, z 7 lvl na przykład). Nagi też swoje robią. Dwóch z trzech strzelców ma brak ograniczeń walki wręcz, więc mogą bronić się sami. Czyli można sobie poradzić, choć gremliny zginą szybko.

Taktyka jest obowiązkowa w fortecy, dlatego niektórzy bohaterowie mają ją już na starcie. Trzeba jak najszybciej zasłonić cennych i kruchych strzelców.