Ostatnimi czasy coraz częściej myślę o grze infernem. Jako mało doświadczony generał Kreegan niewiele wiem o podobno bardzo potężnej broni tego miasta- farmowaniu. W tym temacie postarajcie się przybliżyć mi korzyści z masowego ożywiania demonów, zamieszczajcie porady oraz ciekawe informacje. Które jednostki przetwarzać na demony, od jakich czynników zależy liczba wskrzeszonych istot?
Wypowiadajcie się i dyskutujcie
Ostatnio edytowany przez Kramer (2012-05-14 23:13:56)
Offline
Przerabiane wiele razy... korzyść jest taka, że w zamian za jednostki niskiego lvlu otrzymujesz demony, tworzące zwarty, liczny oddział mjący w założeniu kłaść wszystko na hita, co jest lepsze od armii diablików nic nie umiejących. Każdy czarci lord wskrzesza 50hp z poległego oddziału, więc znaczące jest hp oddziału i ilość czartów. pamiętaj, że ilość neutrali też jest ograniczona.
Offline
No cóż farmuje się lvl 1-3 w infernie oraz wszelkie mięso jakie się przyłączy do ciebie i z innych zdobytych miast.
Każdy czart może wskrzesić 50hp wiec trzeba liczyć hp mięsa i ile czartów potrzeba, by się hp nie zmarnowało.
Offline
O ile chochliki i gogi to istoty faktycznie słabe i nie tak mocno przydatne, cerber to jednak bardzo silna jednostka, którą jednak aż szkoda poświęcać. Wiadomo, że nie zabijamy poziomów 5- 7, lecz takie pieski z reguły przydają się bardziej od dość wolnych demonów. No i ten brak kontraataku... choć z drugiej strony kładące wszystko na hita demcie uzyskają taki sam efekt
Offline
No właśnie, ja także uważam, że pieski są siebie warte i trochę mi ich szkoda na farming . A z kolei Gogi to jedyni strzelcy miasta, dajmy takie oblężenie i mamy pozamiatane mimo hordy demonów zostaniemy wybici. Aczkolwiek nie uważam się w żadnym razie za speca od farmingu, bo dopiero niedawno poznałem sposoby skutecznego pozyskiwania demonów i dokładne parametry.
Offline
No wam szkoda, taka zasada farmy nie wzięła się znikąd. Grają tak przecież najlepsi i jakby psy były opłacalne to by ich nikt nie farmił.
Offline
Czyli mówisz, że lvle 1-3 mam farmić, no o kej. Ale co jak teoretycznie mamy jakieś oblężenie do wygrania? Mówię tutaj o teorii, wiem jakie jest prawdopodobieństwo. Przemyślał to ktoś?
Offline
Ogólnie wydaje mi się że cerby zadadzą więcej obrażeń niż ich wskrzeszone odpowiedniki, z kolei demonów nie stracimy tak wiele. No cóż, może później zrobię jakieś obliczenia.
Offline