«--

Xeno · 2011-05-23 15:15:37

Alpy w FB padają na początku, ponieważ jeśli ktoś zbagatelizuje je na początku potem może już nie mieć siły jednostek, by je zabić.

Olórin · 2011-05-23 22:06:51

Jeśli alpy uda się utrzymać przy życiu to sporo namieszają. Sęk w tym, że obok rycerzy i liszy są to kluczowe jednostki necropolii, więc obrywają, gdy przeciwnik ma najwięcej siły.

Ogólnie jednostka strasznie napakowana, z którą konkurować może jedynie krzyżowiec (na poziomie). Im dłużej utrzymują się na polu bitwy tym ciężej je wytłuc przez co są tak niebezpieczne.

Xeno · 2011-05-24 11:07:25

Alpy konkurują z jednostkami z z wyższych poziomów.

GiBoN · 2011-05-24 11:08:41

No proste, wróg za słaby i alpy się budują co każdy ruch, a są szybkie. Ale krzyżowcy w FB jak przywalą po ściągnięciu kontry to nie ma mocnych, niczym sfarmione demony...

Olórin · 2011-05-24 14:46:25

kwestia tego jak kto lubi grać

Xeno z tym się zgodzę Są na tyle dobre, że śmiało mogą walczyć z 5 poziomem

Xeno · 2011-05-24 15:21:09

Gibon jak przywalą to może i tak, ale ja je eliminuje szybko, wiec dużo się ich nie zostaje.

GiBoN · 2011-05-24 15:42:24

To jest już druga strona medalu. Tylko nie można bagatelizować wszystkiego twierdząc, że się to zabije na starcie.

Xeno · 2011-05-24 21:29:33

Ja nie mówie, zezabije, bo nie zabije, są inne jednostki do eliminacji. Wystarczy go tylko uszczuplić i już brak siły.

GiBoN · 2011-05-25 07:16:36

Krzyżowcy są jak wilki, groźne, ale trzeba się umieć z nimi obchodzić. Każdy uszczuplony oddział jest słabszy. Jeżeli wyrżniesz na starcie 2/3 wampirów to będą zadawać tak mało dmg, że wysysanie może nie dać im zbyt wiele...