Scylla to dokładnie była wodna nimfa. Jednak wskutek perturbacji miłosnych nimfa Kirke załatwiła ją w taki sposób, że na zawsze oblazły ją potwory morskie. Tak więc nie do końca można ją nazwać odmianą hydry. Scylla i Charybda to dwa unikatowe, jedyne w swoim rodzaju i trudne do przypisania w jakiejkolwiek kategorii potwory morskie. Ze Scyllą w Mitologii Parandowskiego spotykamy się dwa razy: pierwszy to opis, jak stała się taka straszna, a drugi, już w parze z Charybdą podczas tułaczki Odyseusza. O tej drugiej wiadomo tyle, że była tak samo groźna jak Scylla. Może to także kiedyś była nimfa lub inna istota, która wskutek sporu z bogiem/boginią została tak okrutnie oszpecona? A może córka Scylli? Kto wie...
Offline
Przybysz
Pegazy sa związane z mitologia grecką
Smoki pojawiaja sie w prawie kazdej kulturze. Od Azteków, Greków, Babilończyków, aż po Chiny
Jednorożce sa związzne z hebrajska kulturą
Krasnale i elfy nordycka mitologia, ale te drugie moga byc tez w celtyckiej
Centaury grecka
Gremliny celtycka mitologia
Magowie jako tacy nie sa związani z mitologią, ale sam początek znanej nam magii rozpoczął się w Aleksandrii za czasów panowania w Egipcie Lagidów.
Tytani czyli bogowie przedolimpijscy w grecji
Naga pochodzi z mitologii hinduskiej
Cerbery grecka mitologia
Gryf pochodzi znad Mezopotamii
Meduza, chimera i harpia Grecja
Beholder DnD
Gorgona i Hydra grecka.
Offline
Generał
Magowie pojawili się też w Mezopotamii, wiemy też coś o słynnych mędrcach ludu Medów, żyjących niegdyś na terenie dzisiejszego Iranu.
Offline
Śmieszne jest to, że tytan jest tutaj przedstawiony bardziej jako Zeus niż ten z mitologii, tamci nie bawili się w gromowładnych tylko podtrzymywali niebo .
Offline
Jeden podtrzymywał niebo - Atlas . Większość tytanów, w tym Kronos, zostali zrzuceni przez Zeusa do Tartaru. Niektórzy jednak zostali na ziemi: np. Okeanos, Prometeusz, Pallas. Jedyne, co jest prawdziwe w wizerunku Tytana z H3 to jego wzrost. Piorunów używał tylko Zeus, natomiast zbroja chyba miała być udobitnieniem ich siły i niezwykłej odporności.
Offline
Mathias napisał:
Scylla to dokładnie była wodna nimfa. Jednak wskutek perturbacji miłosnych nimfa Kirke załatwiła ją w taki sposób, że na zawsze oblazły ją potwory morskie. Tak więc nie do końca można ją nazwać odmianą hydry. Scylla i Charybda to dwa unikatowe, jedyne w swoim rodzaju i trudne do przypisania w jakiejkolwiek kategorii potwory morskie. Ze Scyllą w Mitologii Parandowskiego spotykamy się dwa razy: pierwszy to opis, jak stała się taka straszna, a drugi, już w parze z Charybdą podczas tułaczki Odyseusza. O tej drugiej wiadomo tyle, że była tak samo groźna jak Scylla. Może to także kiedyś była nimfa lub inna istota, która wskutek sporu z bogiem/boginią została tak okrutnie oszpecona? A może córka Scylli? Kto wie...
Nie wiem - o obu bestiach przeczytałem w "Odysei" Homera (nie ma żadnej wzmianki, jakoby Scylla była kiedyś nimfą, wspomniane jest tylko, że to monstrum jest córką Forkisa, jest ukryta w Cieśninie Messyńskiej i dolną część jej ciała stanowiło sześć wściekłych psów; może ta legenda z zemstą Kirke była jakimś późniejszym dodatkiem), Parandowskiego jakoś szczególnie nie studiowałem. Momentami mu nie ufam, bo zdarza mu się koloryzować. Mimo to trudno o lepsze zestawienie mitologii greckiej.
Co do tej Scylli i Charybdy: jak coś to Księga XII, wersy 85-110, właśnie sprawdziłem.
Sauron napisał:
Magowie pojawili się też w Mezopotamii, wiemy też coś o słynnych mędrcach ludu Medów, żyjących niegdyś na terenie dzisiejszego Iranu.
Pisałem hen dawno o tym w tym temacie - byli to kapłani Ahury Mazdy, religii znanej jako zaratustrianizm. I nie jest to religia wymarła, tylko nie jestem pewien, czy ich kapłanów wciąż tytułuje się magami.
Ostatnio edytowany przez Nerevan (2010-11-03 21:02:41)
Offline
Generał
Dla mnie jest śmieszny sposób pokonania Uranosa: Kronos mu uciął jądra i wrzucił do morza. Do tego Afrodyta powstała przez zmieszanie piany morskiej z wymienionymi wyżej jądrami. Bez sensu totalnie. Do tego cały ten opis pokazuje, jakby to najmłodsi trzymali władzę: Kronos był najmłodszy, a potem Zeus też był najmłodszy.
Ogólnie można powiedzieć, że bogowie olimpijscy też byli tytanami, tylko innego pokolenia. W końcu gdzieś był nawet wprost wskazany fakt pokrewieństwa między Prometeuszem, a Zeusem. Nienawidzili się za różnice światopoglądowe. Bogowie wcale ludzi nie chcieli, więc Grecy jak dla mnie powinni być monoteistami i czcić Prometeusza.
Z ciekawostek dodam od siebie, że kiedyś nawet pisałem opowiadanie związane z Prometeuszem i Zeusem. Fabuła: Prometeusz pragnął zemsty i chciał podbić Olimp. W tym celu wysłał swojego wiernego sługę, który służył bogom jako... Najprościej nazwać go kelnerem. Jednocześnie próbował znaleźć sposób na pokonanie bogów. Spotkał Eris, boginię chaosu i niezgody. Dała mu jakiś artefakt (czy to znowu jabłko było czy coś innego, nie pamiętam). Szpieg użył go, dodał też jakichś specyfików do ambrozji i stały się rzeczy niesłychane! (teraz będzie najlepsze ). Ares wszczął bójkę z Hadesem, który akurat przybył w odwiedziny, Hefajstos rąbnął Apolla młotkiem w głowę, a boginie jak zwykle zrobiły rejwach na całego, bo agent podrzucił kolejne złote jabłko. Kopnięta Demeter wpadła do basenu, a Dionizos któremu ukradziono wino, rzucił się z resztą orszaku na próbujących wyjść z sali Atenę, Hermesa i Posejdona. Hestię zaatakował płomień z kominka domowego, krzycząc rzuciła się i wpadła między przybyłe okeanidy z dworu Okeanosa. Istne PANDEMONIUM. Na koniec szpieg Prometeusza coś odpalił i się bogowie zmienili w zwierzęta (lol), Eris też się oberwało i stała się wiewiórką. Wtedy Prometeusz nadciągnął ze swoją armią złożoną z ludzi i zrobił Olimpowi generalną jesień średniowiecza. Potem zasiadł na tronie i się ludziom powodziło.
Nie pamiętam co napisała nauczycielka, wiem tylko, że napisała: połączyłeś greckie mity z przygodami agenta 007 + coś tam jeszcze. Dostałem szóstkę! Miałem też okazję do pisania kilku ciekawych rzeczy i zainteresowania się różnymi konkursami politycznymi. Nie wiem co brałem, więc nie proście o adres dilera. Chyba przez te dymy i popioły z Orodruiny, nie mam zielonego pojęcia.
Offline
Rekrut
Chyba nie muszę mówić, że wszelkie Wampiry - to przede wszystkim mitologia Słowiańska.
Offline
Słowiańska, słowiańska. Pojawiają się także w wierzeniach węgierskich i romańskich z czasów głównie średniowiecza.
Sauron, podajesz nam coraz więcej pikantnych szczegółów z Twojego życia .
Offline
Obywatel
Komiczna jest gorgona czyli krowka . W mitologii jest to postac meduzy po prostu . Czyli kobieta z wezami na glowie . Kto wymyslil krowe niezle odlecial !
Offline