Przestępca
Przyzwoita jednostka. Nie gadać mi tu o statach, bo nie tylko one świadczą o jednostce, w przypadku chimer ich świetna szybkość i ładny paraliż decydują, że ta jednostka naprawdę jest podziemnemu miastu bardzo potrzebna. Potrafi też latać, co jeszcze poprawia jej osiągi. Szczerze mówiąc wolę mieć w armii chimerę, niż czempiona - ona lata, jest szybsza i może sparaliżować, czego koń nie potrafi. Loch dzięki chimerom bardzo często zaczyna walki (nie zacznie nigdy tylko z Cytadelą i Inferno, dopóki nie ma 7 poziomów), a jeśli pojawi się smok, to właśnie chimera jest jego najcenniejszym wsparciem. W ogóle porównywanie tak wszechstronnej jednostki do daremnego drzewca jest dla mnie śmieszne, po co z tego, że drzewo zaplącze, jak do tego albo musi być przyspieszone, albo musi zostać zaatakowane - bo zanim to się gdzieś doczłapie, to się walka skończy...
Offline
Paraliż jest skuteczniejszy, tyle, że rzadszy, czemu skuteczniejszy? Chimera nie musi stać przy wrogu, wróg jej nie odda i jeszcze zabiera mu hp i unieruchamia na 3 tury, co w przypadku sparaliżowania kluczowych/kluczowego oddziału wroga, jeśli ten jest trochę silniejszy niż my potrafi sprawić, że przejmiemy inicjatywę.
Offline
Przestępca
Poza tym jak drzewo opląta, to już nigdzie nie może łazić. W ogóle jak można porównywać paraliż (zgadzam się z postem powyżej, że jedyną jego "wadą" jest niepewne wejście na wroga), którym dysponuje wysoce użyteczna jednostka, jaką jest z chimera z oplątywaniem, które może i wejdzie zawsze, ale i drzewo musi stać i wróg, dodając do tego wszystkiego "prędkość światła" u kompletnie nieprzydatnego drzewa. Raz że chimera jest o niebo lepsza od drzewa, dwa że paraliż jest lepszy od oplątywania. I jeszcze jeden aspekt - oplątany przez drzewo wróg wcale nie jest sparaliżowany i jak drzewo oplącze np. takiego behemota, to będzie i tak zatłuczone na miazgę, mimo tego, że misiak będzie oplątany.
Offline
Ja nie chcę porównywać ich, nie ze względu na to, iż chimera jest przydatniejsza, jak to ująłeś, tylko o to, że te 2 skille się od siebie bardzo różnią, a zamienianie w kamień, czy zatrucie w działaniu są dość podobne do paraliżu.
Offline
Nom jeżeli drzewko oplącze beha, to zatrzyma go na chwilę. Czyli spełni dokładnie swoje zadanie, żeby elfy mogły strzelić z pełnej strzały. Zakładając nawet przyrost z jednego trampka, drzewka wytrzymają co najmniej jeden atak trampka. O ile to nie jest fix, poważnymi przeciwnikami będą wilczki, ptaki i gobliny, reszta będzie w śladowych ilościach. A tak się składa, że jeśli trampek wygra bitwę to zazwyczaj zostają enty i krasnale, Chimera jest o tyle dobra, że łatwo dostać jej siedlisko, razem z taktyką władców daje możliwość blokowania strzelców. Dobrze sprawdza się w 2 tyg gry, gdy możemy oprzeć na niej grę. Jej skill nie jest super, bo może wejść podczas walki, ale nie musi. Tak więc nie powiedział bym, że jest to lepsza zdolność od tej enta, bo można to porównać do skilla bazyla, meduzy. A patrząc, na zwykła mapę, nie areny, lub długie gry, to większość zamków go przestrzeli, wiec chimery opłaca się szybko wytłuc, żeby przeciwnik nie miał inicjatywy.
Offline
Obywatel
Komentarze w stylu "chimera jest słaba, bo naga/ champ/ czarny rycerz/ jednorożec mają lepsze staty" mija się z celem, ona jest w końcu latającą jednostka, coś kosztem czegoś, aż się niedobrze robi czytając coś takiego.
Idąc w tą stronę kurde można dojść do wniosku że kroczące jednostki są najlepsze. To ja życzę powodzenia przy zdobywaniu zamku.
Swoją drogą nie jest taka zła, a nawet dobra, choć mało hp i mało obrony czynią ja podatną na śmierć:/.
Offline
Grajac z kompem rzeczywiście chimera może być dobra, bo przeleci za mur itd. Ale w necie nie da się zdobyć zamku, jeśli broni się nawet początkujący gracz i mądrze się rusza...
Offline
Nom to prawda, ogólnie chimera wypada dość słabo przy połowie swych odpowiedników, ale w połączeniu ze smokami i harpiami daje niezły szturm, zakładając, że jest to standardowa walka to minoski również do wolnych nie należą i pomogą. Chimery wcale wtedy tak szybko nie padają, bo z reguły ataki koncentrują się na kluczowych jednostkach, a paraliż również pomoże...
Offline
Dla mnie Chimera jest dobrą jednostką. Nie mówię, że najlepszą, bo są na 6. poziomie lepsze, ale nie jest słaba! Oprócz Vyvy, która jest słabsza od Chimery, żadna jednostka 6 poziomu NIE lata, a więc tutaj duży plusik widzimy. Potem ten paraliż - lepszy niż u Enta, bo można dalej sobie latać po mapce i ewentualnie paraliżować resztę jednostek. Atak ma taki sam, jak Naga, a obronę (!!) lepszą. Jest to też szybka jednostka i jednak nieodzowna od armii Lochów.
PS. Teraz walcząc z Gryfami w ich Konserwatorium, poleciałem Chimerą do jednego oddziału [po 30 było], paraliż, morale, następny oddział - paraliż
Tak na dobrą sprawę to mi praktycznie zawsze w 1. ataku Mantikory wchodzi paraliż.
Ostatnio edytowany przez Viewer (2009-11-21 10:45:22)
Offline
Mi tak średnio co 2 lub 3 ataki. Chimera jest jednostką dobrą. Szybka i lata, no i oczywiście paraliż. To są cechy dobrej jednostki szturmowej. Tak jak powiedział Gibon 2 posty up.
Offline