Co sądzicie o podstawowych mapach heroes III z ograniczeniem czasowym. Typu zdobądź w czasie 'x' miasto 'y', albo w czasie 'xx' odnajdź artefakt 'yy'. Czy według was są one zbyt ciężkie? Co o nich sądzicie oraz jakie są wasze sugestie jak je można ulepszyć co można zmienić? W tym temacie można się wypowiadać na ten temat.

Według mnie najlepszym przykładem takiej mapy jest mapa odwzorowująca mapę Ameryki Północnej. Nie pamiętam tam już warunków ukończenia, ale nigdy nie dało się nie zmieścić w limicie czasu - i wyświetla się piękne okienko - przegrałeś.


Co o tym sądzicie?

Ja nigdy nie gram w mapy "na czas", gdyz nie lubie kombinowac "jak kon pod gore". Lubie grac tak, jak mi sie podoba, a nie tak ze musze sie trzymac konkretnego limitu czasu i sie spieszyc - nie tak lubie grac, nie tak.

Ja nigdy też nie lubiłem grać na czas, ale od momentu gdy zacząłem jeździć na dwóch bohaterów po mapie jest dużo łatwiej. Może spróbuje walki na 3 na XL.
Otóż taktyka polega na podzieleniu armii i jazdę w dwóch kierunkach. Pierwszy bohater zbiera armię przez 2 - 3 tygodnie a drugi 2 tygodnie i jestem gotowy do ataku. A posiłki bierze ten kto w pobliżu, albo jak nikogo z nich nie ma trzeciego bohatera wykupuje i zbieram nim armię.

Cóż, mówicie o znienawidzonym przeze mnie typie rozgrywki. Nie cierpię ograniczników czasowych. Przez to dla mnie gra traci cały swój urok z powolnego przejmowania inicjatywy.

Tak jest i przy takim (czasowym) typie gry nie mozna grac beztrosko, czy jak to nazwac... W kazdym badz razie, ja lubie grac tak, ze buduje potezna armie i ide na wrogow i niszcze wszystko na swojej drodze, a przy czasowym (ograniczanie czasu) rodzaju gry, nie da sie tak grac i tego nie lubie w tych planszach.

Chcecie się zmierzyć na naprawdę mapie która jest czasowo trudna ? Pierw coś napisze o tej mapie. Mape stowrzył SPROCKET kilka lat temu. I jest to najtrudniejsza mapa jaka powstała do H3. Przeszło ją niewiele osób. Jeżeli komuś z was się uda ją przejść pełen szacun. Mi się nie udało. Polecam często sejwować i grać na początku na 80% komp. Na 160% chyba nikt jej nie przeszedł jak dobrze pamiętam. Interesujący wstęp ? Polecam na maxa http://www.heroes3.eu/download/mapy "Limes Inferior". Wielu przeciwników nie idzie pokonać po prostu trzeba się oprzeć atakom , opuścić miasto i iść dalej.

Nie omieszkam spróbować... Swoją drogą mapa na czas to największa zmora Heroes 3. Tutaj dużą rolę odgrywa odległość jaką może pokonać bohater oraz trudność terenu, nie wspomnę nawet o tej presji czasu i tym, ze w takich mapach trzeba dynamicznie podbijać - to ostatnie jeszcze bardziej się liczy niż poprzednie.
Spróbuje przejść tą mapkę. Zobaczymy czy mnie na to stać. Jak mi się uda zamieszczę tutaj kilka screenów oraz jakiś save w trakcie gry.

Jeżeli chodzi o mapy z ograniczeniem czasowym to rzadko w nie gram, no prawie wcale, gdzieś nie przepadam za takimi, wole inne. ;)
Fajny ten link z mapkami, niektóre są naprawdę niezłe, niedawno grałam w ta "wojnę w Europie", nom mapka niczego sobie, ale nie skończyłam tego, bo jak zwykle nie mam czasu itp. przydałyby się jakieś ferie.

Mapy z ograniczeniem czasowym są wręcz stresujące, nie lubię ich.
A co do "Limes Inferior", to grałam i nie mam pojęcia, jak można to przejść. Fakt, iż ktoś przeszedł tą planszę na 160% wydaje mi się niemożliwe, ale jeśli to prawda- respekt. ;D

Niemoge sciagnac tej mapy :/
A chcialem sprobowac przejsc to "Limes Inferno" :(
Czy moglby ktos to wrzucic na np. rapidshare,lub cos w tym stylu?

Dzieki wielkie :D

Jeśli ktoś ma te mapę proszę,aby ją wrzucił na sendspace lub odsiebie (z rapida nie mogę ściągać),tej mapy nie da się pobrać z AW.
Do tematu: mapki czasowe nie są łatwe wole grać na luzie,ale czasami trzeba się trochę pomęczyć.


Demigorgona dzięki za umieszczenie tej mapki,jakimś cudem pobrałem z rapida,jeszcze raz dzięki :D

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

O stary temat,no coz nie wypowiedzialem sie w nim co sadze o tych mapach- sa wkurzajace xD. Czasem sobie zagram, ale ich nie lubie, mimo iz przewaznie konczy sie je z duza rezerwa to ciagle jest to uczucie, ze jak sienie pospiesze to przegram i nijak troche psuje zabawe ;p.

Nie lubie sa stresujace.Raz sie nie wyrobilem i musialem powtarzac pol gry!Szkoda czasu!
Wole inne zadania tylko nie limit czasu!

No, to prawda, mapy na czas to nie dla mnie ;). Nie lubię, jak ktoś mi przykłada siekierę do głowy, kiedy gram :D. ALE czasami fajnie jest się sprawdzić, czy potrafimy np. w krótszym niż zwykle czasie pokonać wroga na danej mapie. Wówczas licznik okazuje się ciekawy.

Deleted by Berserk

Eee tam wszystko się da, ale racja, najlepiej jeżeli czas nie goni :).