Za co lubicie wasze ulubione miasta i z czym wam się zawsze kojarzyły?

Bo mi na przykład Zamek zawsze się kojarzył z wyprawami krzyżowymi, z dobrem, z wiara katolicka ;D. I dlatego wierzyłem ze jest najlepszym miastem w grze, dziś wiem że tak jest.

ja także stawiam na Zamek....

Archanioły kojarzą mi się z dobrem i niebiem :) kapłani z Bogiem :) gryfy mityczne stworzenia, które mi się podobają... a reszta, kojarzy mi się z wojną średnioweczną ( moje hobby :p )

Mi tez, a Inferno kojarzy mi się zawsze ze złem, i chyba podświadomie przez to uważam ze jest słabym miastem.

Mathias: Twoja podświadomość nas mało obchodzi. UPOMNIENIE za nabijanie.

Zamek zawsze kojarzył mi się z najlepszym zamkiem, bo jest dobry, a dobro zawsze wygrywa.(no prawie zawsze ;))

Lochy, bo mi się strasznie podobają wszystkie stworzenia, które tam są, prawie wszystkie z mitologii... no i te smoczki...

No, a Forteca zawsze mi sie kojarzyla z pustkowiem i syberia ;D

to masz jakieś dziwne, odwrotne skojarzenia :D .

Czemu? Pustkowie może być lodowe :p . A syberia pasuje. Tylko co to ma do rzeczy? (Zresztą sam lubię klimaty arktyczne).

To ma do rzeczy ze mi sie z tym zawsze Forteca kojarzyla i kojarzy. Ja tez uwielbiam arktyke i sam gdybym mugl to bym mieszkal chyba gdzies pod biegunem, moze w Kanadzie, albo w skandynawii ;D

I dlatego klimat Fortecy mi pasuje, ja wogule lubie bardziej zime niz reszte roku ;D , a do tematu to Forteca jest taka jakas "basniowa" i to samo z Bastionem, dwa takie "basniowe" miasta ;D

No, to wyjaśnienie mi się podoba, baśniowe miasta, fajne miasta.

Mi sie Inferno zawsze kojarzylo z torturami, bolem i cierpieniem. Bastion lubie za jego klimat i za to ze jest chyba najbardziej "przemyslowym" miastem, uwazam tak, bo jest samowystarczalnym miastem i wszystko czego potrzebuje, to sam produkuje. ;)

Hm.

Zawsze moim ulubionym miastem było Inferno. Powód?

1) Kocham zwierzęta, a tak były akurat Cerberki :D
2) Uwielbiam Czarny i Czerwony :D [kolor]
3) Zawsze lubiłem Diabły i Arcydiabły. Wygląd, sposób przemieszczania się...

Lubię też Bastion. Dlaczego?

1) Piękny, spokojny klimat łagodności.
2) Zielony kolor spokoju
3) Wspaniałe rozmieszczenie budynków
4) Pegazy [kocham konie], centaury [kocham konie], smoki [kocham smoki] :D:D

Następne? Chyba Lochy...

1) Super klimat tajemniczości
2) Uwielbiam mitologię [minotaury, meduzy, harpie]
3) Sporo dobrych budynków specjalnych

Cytadela

1) Lubię Bazyliszki, Hydry Królewskie [5 pól na atak!]
2) Budynki specjalne, może nie specjalne, ale mi się podobają

Dalej się rozpisywać nie będę, bo wiele argumentów się powtarza :D Ale ogólnie to te zamki najbardziej lubię, a Zamek tyż mi się podoba, Wrota Żywiołów, tylko trochę za bardzo sztuczne.

A taki mój kolega mówił, że jak się gra Infernem i się je lubi to się ma grzech. :lol:

Mi tez tak kolega mowil, tylko jeszcze to ze on gra Zamkiem bo to dobrze, a jak Infernem, to ze sie Boga obraza. Ja lubie tak ogolnie, wszystkie miasta "Natury", czyli Bastion, Wrota Zywiolow i Cytadela, no i inne miasta tez, ale jakos szczegolny sentyment czuje wlasnie do tych miast.

A taki mój kolega mówił, że jak się gra Infernem i się je lubi to się ma grzech

Widać twój kolega nie odróżnia ideologii od gry... Jeśli "żyjemy" tym miastem (np. chwaląc filozofię satanistyczną) to jest problem. Ale tak od sobie pograć? Ludzie, ja jestem lektorem, uczę się teologii i religioznawstwa a i tak czasami sobie lubię pograć tym miastem.

To ten kolega jest jakiś dziwny i ma dziwne skojarzenia. :)
A ja ogólnie lubię: Wrota, Zamek, Cytkę. Bo inne dla mnie są takie sobie. :O

Macielug, wiesz ze ja mam takie same ulubione miasta co Ty? - Ja tez najbardziej lubie Zamek, Cytadele i Wrota Zywiolow. ;)

Hm. Maleńki OffTop zrobię.

Nasza pani od religii mówiła, że kto nie wierzy w szatana, obraża samego Boga, bo nie wierzy w zło. Czemu w Inferno pograć nie można? To po prostu wymysł masterów. W Need For Speed'a pograć nie można dzieciom 10-latkom, bo jest napisane na opakowaniu, że poniżej 12 lat grozi padaczką... O kurde, co ja gadam... I tam, zbiegłem z tropu i zapomniałem co chciałem powiedzieć... xD

Do tematu:

Ja też lubię WŻ, ale troszkę atakują mój umysł, drażnią. Może jaskrawe kolory? Sam nie wiem. W sumie to też lubię, chociaż ze względu na Żywiołaki Ognia [moim życiowym żywiołem jest Ogień i Pioruny, ale piorun to chyba nie żywioł...?].

Klimat Inferna, jest moze troche "extrawagancki" (czy jak to sie pisze ;) ), ale moze byc ogolnie - nie zawsze zlo, jest tak naprawde, niedobre. Grakem dzisiaj tym miastem i mi sie calkiem fajnie nim gralo. Chyba rozumiem Hirador, co Ci sie podoba w Infernie.

Heh, łobuzem nie jestem, ale lubię poszaleć. W gimnazjum się trochę rozchulałem, a w 6 podstawówki miałem 7 NDP i 1 NG :D Teraz troszkę bardziej szaleję. Może dlatego lubię Inferno? Pierwszym skojarzeniem są kolory i Cerbery [pieeeski!] xD

Ja lubię typowo naturalne miasta tzn. Lochy- gdyż mają świetne jednostki, Bastion-Lubię przyrodę, ale armia też niczego sobie:) i Cytadelę- potężne i wytrzymałe jednostki.

Lochy najlepsze. Potem Cytka i Forteca. Lubię miasta, które mają jakiś klimat (jeśli mi się ten klimat podoba). A nie takie jakieś przymulające, typu Zamek, pomimo jego potęgi nie lubię nim grać.

Wg. Statystyk najlepszym miastem jest Zamek :P Potem są Lochy, Forteca i Inferno [wg mnie], potem Cytka i dalej to różnie bywa. Jeszcze gdzieś wyżej można uplasować Bastion jako miasto obronne.

Moje ulubione 3 miasta, to: Zamek, Forteca i Baston. Inne tez lubie, ale mniej.

Hm. Ja ostatnio zacząłem grać Zamkiem, ale denerwujące jest, że Gryfy można kupić dopiero po wykupieniu K... Zapomniałem jak to się nazywa :D No, ale mnie to denerwuje, ale gram Zamkiem ostatnio :P

"Wieze Gryfow" mozna kupic dopiero po kupieniu kuzni i siedliska miecznikow. Ale z kolei, to na budowle jednostek w Zamku, glownie trzeba drewna i kamieni (poza klasztorem i portalem chwaly oczywsicie) - co jest duzym plusem. Zamek zawsze mi sie kojarzyl ze sredniowiecznymi rycerzami i potega.

Właściwie to najwięcej trzeba drewna. Na samą Arenę Walk trzeba wydać 30 Drewna. Ale mimo wszystko poziom Gryfów i Mieczników powinien być odwrotny i ze zmienionymi statystykami.

WŻ - za ciekawe zobrazowanie żywiołów, co prawda Bohaterowie zrobieni na odwal się, ale samo miasto jest ok.
Nekro - za klimat. Mroczny klimat, który ma wzbudzać lekki strach. No i za niezastąpioną Nekromancję.
Lochy - j.w. Poza tym lubię wyglądy jednostek.

A mi i tak sie podoba klimat Zamku - ten wspanialy sredniowieczny swiat, hehe ;) . Do wrot takze nic nie mam. A Nekropolis oczywiscie bezkonkurencyjne ;) . Mi takze podoba sie bardzo klimat w Fortecy i w Bastionie - taki lesny, naturalny :P .

Mi ostatnio jak grałem Zamkiem to zbrzydł mi... Wolę Lochy, Nekro, Inferno i Bastion :D
Najlepsze miasta [+Zamek] i najładniejszy, rzeczywisty wygląd.

Najbardziej lubię wrota żywiołów bo to najsilniejsze miasto w grze. Do tego mają bardzo ładnego i silnego grala.

Rozbojnik napisał:

wrota żywiołów bo to najsilniejsze miasto

Masz rację, jeśli nie liczyć: Zamku, Lochu, Inferna, Bastionu, Fortecy, Cytadeli, Twierdzy i Nekropolis.

Rozbojnik napisał:

o tego mają bardzo ładnego

Lepszego gralla bym w paincie zrobił, ten grall wygląda najgorzej w grze i nie jest aż tak silny. Gralla mamy późno i znamy prawie wszystkie czary, na co więc taki grall, który daje czary? Bez sensu.

Lochy kojarzą mi się z potęgą, surowością i bezwzględnością, dlatego darzę je sympatią. Moje drugie ulubione miasto, Bastion, lubię dlatego, że kojarzy mi się z chwilami, gdy jako mała dziewczynka z pierwszej czy drugiej klasy grałam z moim tatą i zawsze tym zamkiem. (;

Umnie różnie bywało z miastami.Teraz przekonałem się do Bastionu i jego leśnego klimatu (uspokaja mnie),a jednostki też ma silne(może nie najsilniejsze porównując poziomami,ale najsłabsze też nie).Oprócz Bastionu fajnie mi się gra Wrotami,mają podobny klimat. ;)

Najbardziej lubie:
1.Miasto zywiolow.Wspanialy klimat i lekki wyglad.Zywioly.Wspaniale Feniksy.Tylko ten czarny w plaszczu robi obciach.
No i te Rusalki.
2.Barbarzyncy.Znakomity klimat wspaniala wojenna muzyka no i te Ogry rzucajace zadze krwi z wrzaskiem !!!Genialne ;O)))
3.Miasto Elfow.Wspaniale bo Tolkienowskie!Te krasnoludy Drzewce!Pegazy .Elfy.Jednorozce Zlote Smoki.
4.Zamek.Piekne Gryfy no i to w koncu ludzie.
Za srednie uwazam:
5.Tytanow-fajny zimowy klimat
6.Hydry- tez fajne stwory.
No i nieprzyjemne:
7.Nekropolis-ci trupiarze,porabane zwloki brrr...
8.Loch-Klimat czarnoksieznikow.
9.Inferno-nie musze mowic.

A tu ma lista:
1. Klub Grabarza
2. Podroy do wnetrya yiemi
3. Siedyiba Archmodeusya
4. Barberous
5. Kryzyaki
6. Taplacze
7. Oxenfurt
8. Innz wzmiar
9. Pedalownia
Tak brzmia nazwy miast w mojej wersji herosow3 :D

Hmm...ja od dawien dawna, jestem fanem "zUa", więc opisze tutaj Inferno i Nekropolie :P

- Inferno : Pięknie, ponuro, czarno-czerwony deseń jako przeważający kolor jest bardzo na poziomie i trzyma klimat :) Zawsze kojarzyło mi się z piekłem (mało oryginalne, ale zawsze :P)
- Nekro : Kolejne miasto, które jest piękne na swój własny sposób, kościotrupy, wampiry...I znów przeważającym kolorem jest czerń, tym razem z martwą szarością, która nadaje jedyny, i niepowtarzalny klimat. Tutaj zawsze miałem skojarzenia z Kościołem, nie wiem dlaczego, ale... ^^

Co do Zamku to kojarzy mi się ze średniowiecznym zacofaniem. Dung kojarzy mi się natomiast z czarną magią, łamaniem kołem i wydaje się tajemniczym miastem :).

A ja nadal za Bastionem i to już się chyba nie zmieni ;]

Typowo leśny klimat, bardzo naturalny, żadnych udziwnień- spokój. Silne jednostki zrobione w taki sposób, że jest jasne do czego ich używać (wyjątkami są jednorożec i smok, gdyż przydają się do wszystkiego). Fajna gildia, w czarach to miasto co prawda nie jest najsilniejsze, ale do najsłabszych nie należy. Bohaterowie tacy w miarę są tylko trzej (Mephala, Ivor i Kyrre), ale jak dla mnie to w jednym mieście wystarczył by nawet jeden. Grall dość dupny, ale za to bastion nadrabia to łatwością gry i rozbydową.

Ostatnio 53 centaurami obrobiłem kryptę z 10 wampirami. Plułem sobie w brode bo 20 centaurów poszło się je...

Ech no co by tu mógł napisać Szatan z Bagien( no bo nie Joźin ^^). Markę chyba sobie wyrobiłem więc nie będę kłamał o moim ulubionym mieście.
Cytka hehe. W życiu bym nie pomyślał, że to miasto na bagnach będzie, ale jak się okazało jednostki są paskudne i każdy kto by je w realu zobaczył to by narobił w gacie. W h3 też nie zostawiają mokrej plamy ze swoich wrogów.

A co powiesz o jednostkach z Dunga, Nekro i Inferno? Gdybym ja zobaczyl takie cos w realu, to by mi po nogawkacch pocieklo. :D
Dung- tortury, eksperymenty, mutowanie oraz destrukcja. Czyli milutko. ^^
Nekro- smierc, rozklad, smrod oraz Czarniawi. Jeszcze milej jak w dungu. :D
Inferno- przybysze z kosmosu, siara, palenie kota oraz kanibalizm. Zajefajnie :D

Wrota zywiolow kojarza mi sie z natura z zywiolami z pieknem bo rusalki feniksy to piekne jednostki .
Twierdza tez kojarzy sie z natura ale z dzika pierwotna i barbarzynska !
Generalnie podoba mi sia natura w moich ulubionych zamkach :O)))