Mutare - 2008-09-27 20:39:58

Przedstawiam tu swoje sposoby na... proszę spojrzeć na temat :)

1. OSZCZĘDZANIE

Zaczynając grę dobrze jest już na wstępie zacząć się bogacić. Znajdować kopalnie jakichkolwiek surowców. WSZYSTKO SIĘ PRZYDA i może być odłożone na "czarną godzinę" (np. w Lochach dużą rolę odgrywa siarka, a klejnoty nie są aż tak potrzebne, więc gromadząc klejnoty możemy później zamienić je na cokolwiek, co będzie potrzebne). Pierwszym celem w rozbudowywaniu naszego miasta jest WZNIESIENIE KAPITOLU. Im szybciej zwiększymy maksymalnie dochód miasta, tym łatwiej będzie nam potem. Warto jest walczyć o inne miasta, wiadomo jednak, ze bez armii ani rusz. Rekrutując jednostki, skupmy się na STRZELCACH, JEDNOSTKACH WYJĄTKOWO UŻYTECZNYCH, ORAZ JEDNOSTKACH 7 POZIOMU. Dla jasności: jednostki wyjątkowo użyteczne to takie, które mają specjalne, przydatne zdolności, mają dobre staty, są mocne w ataku i obronie, albo rzucają czary (niektórym może sprawić problem wybór jednostek z WŻ :)). Chociaż, jeżeli stwierdzimy, że np. ta najsilniejsza, 7-poziomowa jednostka jest albo mało użyteczna, słaba, lub też zbyt droga w stosunku do swej użyteczności, to lepiej jej nie kupować. Samemu też trzeba pomyśleć, jakie jednostki nam się najbardziej przydadzą, resztę można zostawić, zaoszczędzając trochę bogactw. Na ulepszeniach też można stracić trochę złota, więc warto jest ulepszyć strzelców i jednostki, które ulepszone posiadają zdolności, które się potem przydają (np. warto ulepszyć wampira, gdyż alp posiada już zdolność zmartwychwstawania, a wampir nie). A więc... gdy zdobędziemy jakieś kolejne miasto, GROMADZIMY FUNDUSZE NA RATUSZ (zakładając, że w głównym mieście wybudowaliśmy już kapitol), ewentualnie, jeżeli przeżywamy kryzys i mamy wybite jednostki do cna - uzbrajamy się. Zwróciłabym też uwagę, że w WoGu mieliśmy bank w mieście, ale nie radzę z niego korzystać w sytuacjach błahych, bo więcej możemy stracić niż zyskać. Korzystajmy tylko wtedy, kiedy pilnie musimy na coś wydać konkretne surowce, których nam brakuje i nie możemy ich nigdzie zdobyć, bo w prostych problemach nie warto. Starajmy się też pożyczać JAK NAJMNIEJ. To dlatego, że trzeba to potem wszystko oddać, więc w najbliższym czasie po pożyczeniu z banku nijak możemy oszczędzać.

Podsumowując: niech pokusa nie strzeli nam do głowy. Jeśli mamy dużo złota czy zasobów, nie trwońmy ich w ciągu sekundy! Potem bardzo trudno to odrobić. Faktycznie, jeśli jesteśmy bogaci, możemy sobie zaszaleć, tak jak i w życiu, ale nie za bardzo, gdyż wtedy z bogaczy zamienimy się w biedaków, lepiej umiejętnie szacować, iście matematycznie, przy wydawaniu na cokolwiek, by uniknąć późniejszej zguby. Jeśli zbierzemy z trudem bardzo duże ilości złota (tak jak to kiedyś zrobiłam), możemy czuć się bezpieczni. Kiedyś nazbierałam tego tyle, że nie dało się tego roztrwonić tak co do grosza :P.


2. KRYZYS

Już wcześniej nadmieniłam o tym. Po prostu historia jest taka, że straciliśmy dorobek, ciężko wyżyć, ZWŁASZCZA JEŚLI NIE MA ZŁOTA. Złoto to najważniejszy surowiec w grze. Bez niego nie zbudujemy żadnej budowli i nie kupimy żadnej jednostki! Dlatego, odwołując się do pierwszej napisanej przeze mnie rzeczy w tym całym poście: ZAJMUJMY KOPALNIE! Obojętnie jakie! Każdy jeden surowiec zamienimy na złoto i odwrotnie, jeśli tylko będzie trzeba! Wiadomo, te surowce które będą nam wyjątkowo potrzebne, powinny nam być dostarczane przez kopalnie, ale te, których nie będziemy raczej pilnie potrzebować, też przydają się, choćby po to, by je zamienić na te potrzebne. Cenne są surowce takie jak klejnoty, rtęć, siarka, kryształ. Są to surowce droższe przy wymianie od drewna i rudy. Za te bogactwa możemy otrzymać więcej złota niż gdybyśmy wymieniali drewno lub rudę. Dobrze jest mieć pod dostatkiem jednego z tych surowców. A gdy jesteśmy w biedzie... no cóż, w grze z sojusznikiem można czasem liczyć na drobne wpłaty, ale różnie to bywa. Czasem też w wydarzeniach czasowych w scenariuszu musimy czasem skierować wpłatę bądź też ją otrzymujemy. Jest to pomocne, ale nie zawsze i nie w każdym scenariuszu możemy liczyć na takie wsparcie. Tak więc dokańczając: gdy jesteśmy w biedzie, SZUKAJMY SKARBÓW NA MAPIE! Gdy brak nam złota, sięgajmy do skrzyń, poszukajmy stosików, zbierając kosztowności, coś zawsze się znajdzie, jak można to posprzedawajmy niepotrzebne artefakty w odpowiednim miejscu. Dobrze jest tez posiąść zdolność zwiększającą dochód królestwa, albo znaleźć artefakty generujące surowce, niektóre jednostki też potrafią generować zasoby (np. kryształowe smoki), a jak już zdobędziemy Graala, to już jesteśmy bogaci aż do końca. WSZYSTKO SIĘ LICZY. To się już trzyma właściwie poprzedniego punktu. To wszystko wspomaga dobrą grę. Acha! W sytuacjach kryzysowych lepiej nie pożyczać z banku, chyba, że potrzebujemy troszkę na jakąś budowlę czy na wojsko. Nie pożyczamy po to, by się wzbogacać, bo i tak MUSIMY POTEM TO ZWRACAĆ!

Podsumowując: Łącząc sztukę oszczędzania z umiejętnym zarządzaniem finansami i dobrym zorganizowaniem źródeł bogactw, możemy być bogaczami w krótkim czasie... byle tylko nie wydać tego zbyt szybko. Sami zauważymy, kiedy możemy być bezpieczni i szaleć z pieniędzmi. Ja już to napisałam - często mi się zdarza, że mam tyle kasy i nie ma na co tego wydawać. Jednak kiedy zauważymy, ze duże ilości idą na potrzeby, czyli wojsko i nowe budowle, to dla nas znak, by zacząć oszczędzanie! Jednak ja już pisałam - lepiej zacząć na początku.

---

Mamy kryzys, a potrzebujemy armii. Wg tego co wyżej napisałam, typuję teraz przykłady potworów (ulepszonych), na których rekrutacji się skupiamy, do każdego miasta.

SCHEMAT:

Rodzaj miasta: Strzelec dostępny w mieście, jednostka użyteczna, jednostka 7 poziomu.

A więc oto moje propozycje:

Zamek: Kusznik, Gryf Królewski, Archanioł.
Bastion: Szary elf, Jednorożec Bitewny, Złoty Smok.
Forteca: Arcymag, Dżinn, Tytan.
Lochy: Meduza królewska, Minotaur Królewski, Czarny Smok.
Nekropolia: Arcylicz, Władca Mroku, Smok Cienia.
Cytadela: Reptilion, Gorgona, Hydra Chaosu.
Twierdza: Uruk, Szaman, Starożytny Behemot.
Inferno: Magog, Czarci lord, Arcydiabeł.
Wrota Żywiołów: Żywiołak lodu, nie wiem :P, Feniks. (acz przy tym mieście mogą pojawić się szczególne wątpliwości).

Proszę o opinie, przedstawiajcie swoje sposoby na ubogacanie się, swoje propozycje jednostek oraz ewentualne uwagi co do mojego posta, mam nadzieję że niektóre taktyki pomogą komuś uporać się z problemem ciągłej biedy. Cały tekst jest autorstwa mojego.
Pozdrawiam :).

Magyar - 2008-09-28 00:42:54

Ja na przyklad, kiedy gram "Twierdza", to kupuje siedliska: goblinow, wilczych jezdzcow, orkow, rokow, i behemotow (w pierwszym tygodniu), a potem jak najszybciej kupuje kapitol. Zawsze tak gram i nie mam klopotow ze zlotem, a przy tym szybko mam silna armie.

Macielug - 2008-09-28 11:55:17

A ja zawsze kupuje na początku kapitol, potem magazyn zasobów, a potem armie.
Według mnie każdy gra według swojego uznania i wszystkie sposoby są dobre. :)

Mutare - 2008-09-28 15:06:44

Hmm... jeżeli sposoby są przemyślane, to zazwyczaj działają. Ja zawsze działam według tego schematu i pieniążków mam optymalną ilość, choć nieraz mi brakuje, jak kupuje wojsko. Ale gdy ma się duży przychód... wtedy nie ma już problemu :)

bladyGKS - 2009-05-04 16:36:18

Najlepszym miastem do bogacenia się jest Bastion, bo mamy tam skarbnicę (przydaje się przy przynajmniej 2 zamkach) oraz tą całą fontannę. Dodatkowo jeśli mamy mało kopalni przy zamku z samego początku radzę wybudować magazyn zasobów.

Magyar - 2009-05-04 16:39:25

bladyGKS napisał:

Najlepszym miastem do bogacenia się jest Bastion, bo mamy tam skarbnicę (przydaje się przy przynajmniej 2 zamkach) oraz tą całą fontannę.

Racja - Bastion to prawdziwy skarbiec - samowystarczalne miasto.

bladyGKS napisał:

Dodatkowo jeśli mamy mało kopalni przy zamku z samego początku radzę wybudować magazyn zasobów.

Że co? (a co, czytać nie potrafisz?) Na początku? (nie, na końcu...) Przecież to kosztuje 5 kamieni i aż (aż?) 5 tysięcy sztuk złota - te złoto na pewno znajdzie lepsze zastosowanie na początku gry.

Sauron - 2009-05-04 16:52:42

Twierdza też nie ma problemu z surowcami i pieniędzmy ( tylko cyklopy i ogry mogą być problemem).

Magyar - 2009-05-04 17:10:28

Sauron napisał:

Twierdza też nie ma problemu z surowcami i pieniędzmy ( tylko cyklopy i ogry mogą być problemem).

No racja... Gdyby tylko nie te kryształy... No ale cóż - i tak Twierdza to najtańsze miasto w grze. Gildia najemników może nam naprawdę pomóc, jeżeli chodzi o gromadzenie jakże potrzebnych kryształów. ;)

Talscire - 2009-09-12 19:46:16

Bardzo przydatne rady Mutare BAAAARDZO przydatne

lizardman - 2010-04-16 23:33:52

Mutare napisał:
Zamek: Kusznik, Gryf Królewski, Archanioł.
Bastion: Szary elf, Jednorożec Bitewny, Złoty Smok.
Forteca: Arcymag, Dżinn, Tytan.
Lochy: Meduza królewska, Minotaur Królewski, Czarny Smok.
Nekropolia: Arcylicz, Władca Mroku, Smok Cienia.
Cytadela: Reptilion, Gorgona, Hydra Chaosu.
Twierdza: Uruk, Szaman, Starożytny Behemot.
Inferno: Magog, Czarci lord, Arcydiabeł.
Wrota Żywiołów: Żywiołak lodu, nie wiem , Feniks. (acz przy tym mieście mogą pojawić się szczególne wątpliwości).

Otóż tak, jako "nie wiem" we wrotach wstawiłbym zdecydowanie żywiołaki burzy, są one niezwykle potężne, a w twierdzy zamiast szamanów, ptaki ognia(ulep. roki)
są dużo lepsze, szczególnie w ataku na zamek. Do fortecy dodałbym na pewno nagi królewskie, a jak ktoś ma naprawdę silne czary to żelazne golemy.
Poza tym, w nekropolii(nie jestem do końca pewien), Alpy byłyby dużo użyteczniejsze od smoków cienia - może wydać się to dziwne, ale jeśli jest ich sporo, to w porównaniu do smoków o znacząco małej liczbie punktów życia, są więcej warte.

Kusznik - 2010-08-07 14:36:27

dla mnie to jest tak
1 gildia magów ( po co się potem bohaterem po mgie wracać)
2 dom rady
3 targowisko
4 kuźnia
5 ratusz
6 cytadela
7 jakies sidlisko ( np. elfy bo najczesciej bastionem gram)
8 zamek
9 kapitol

i z górki..

Olórin - 2010-08-07 14:46:49

W końcu ktoś kto gustuje w Bastionie :) Nie jestem sam :D

Ja osobiście zawsze gildie stawiam w 2 tygodniu, a pierwszego robię wojsko (1-6), zamek i radę miasta. Generalnie najlepiej jest od samego początku wypuścić z trzech bohaterów (główny i dwa szczurki), żeby szybko mapkę obrobić. Z trzech bohów jest na tyle wojska, że niektórych strażników da się pokonać. Ogólnie do tematu, to zbierać szybko, wszystko i w każdej ilości. Dodatkowo trzeba się pilnować, przy wykupie wojska, bo może nam kasy zbraknąć na jakiś budynek (kapitol, budynek 7 lvl )

Mathias - 2010-08-07 17:50:38

Kusznik, Twoja strategia jest dobra, ale tylko do gry z kompem. Fajnie się gra "na Kapitol", niestety w multi nie da się w taki sposób wygrać. Ale ja tam żadnym specem nie jestem. Gram podobnie jak Olórin, również stawiam szybko siedliska, a dopiero potem budynki z kasą.

Baron - 2010-09-22 17:57:12

Poniewaz gram na 200% to zawsze dochodze najpierw do kapitolu aby nie braklo kasy.Biore bohaterow z umiejetnoscia 350 szt zlota obojetnie z jakiego zamku aby sie trafil.Zdobywam umiejetnosc 375 szt zlota.
Zamek: Kusznik, Gryf Królewski, Archanioł.
Bastion: Szary elf, Jednorożec Bitewny, Złoty Smok.
Forteca: Arcymag, Nagi, Tytan.
Lochy: Harpie, Oczy, Czarny Smok.
Nekropolia: Wampir,Arcylicz, Władca Mroku.
Cytadela: Ważki, Gorgona, Hydra Chaosu.
Twierdza: Wilczy Jezdziec,Ptak, Starożytny Behemot.
Inferno: Cerber,Lord, Ifryt.
Wrota Żywiołów: Żywiołak burzy , Feniks - starczy!
Surowce niestety trzeba zdobyc.Dobre jest targowisko o ile gdzies jest.Pozniej jak masz wiecej niz 5 zamkow to tam jest taniej!

GiBoN - 2010-09-22 22:41:09

W Lochach to bym proponował minotaury, bo są tanie (nie mówię o budowli) i kure*sko mocne, no i chimerki na strzelaków się przydają...