Kilikamy "start" dalej uruchom
tam wklepujemy " gpedit.msc "
pokazuje nam sie okienko w ktorym kolejno wchodzimy w drzewo :
(ja mam windowsa po angielsku i wyglada to tak :D )

Local Computer Policy-->Computer Configuration-->Administrative Templates-->Network-->QOS Packet Scheduler-->Limit Reservable Bandwidth

tłumaczenie na tępy łeb :D

Lokalna polityka komputera :P --> Konfiguracja Komputera --> Szablony administracyjne--> Siec --> Harmonogram pakietów Qos--> Ograniczenie Lacza

klikamy w /Limit Reservable Bandwidth/ 2 razy :P wlacza sie nowe okienko w którym pisze ze nie skonfigurowalismy tego limitu ale domyslnie ustawione jest 20 % sztuczka polega na tym by włączyć limit i ustawić go na 0 %

Znalezione na:
http://www.the-gtw.net/showthread.php?t=10868

Trochę mi łącze po tym przyspieszyło z uploadu 15 na 17 i downloadu 30 na 37(?) kb/s.

zrobiłem wszystko pokolei i może pszyspieszyło mi download z 25 kb/s do 50 kb/s , ale zmuliło mi kompa, że nie mogłem nic włączyć. Dopiero po 16 restarcie kompa sie jakoś odblokowało

Aha, tobie tak zareagowało.
Te 20 % jest odpowiedzialne za automatyczną aktualizację systemu windows xd.

Mi trochę po tym łącze wariuje. Miałem stałe 12 kb upload, a teraz to jest od 7-20 kb/s. I też miałem poważny problem z zawieszeniem kompa. 10 razy go resetowałem, ale już dobrze jest.
I co ciekawe 1 raz od 4 miesięcy miałem sprawdzany dysk przy uruchamianiu w poszukiwaniu błędów.
Metoda ma duże błędy...

kurcze, połowa programów mi teraz nie działa... nie polecam tego robić, sam sie przekonałem :P

a jaki masz internet? pytam o rodzaj, bo u mnie to raczej wszystko bez zarzutów działa, nie sprawdzałem p2p, total comander.

nie zabardzo wiem jaki mam rodzaj ,ale router mam o nazwie: SMC Networks

nie polecam mi sie windows nie chciał wyłaczyć na wet po 30 resach kompa, musiałem jeszcze raz instalować wina trudno

Jak widzę, ta metoda jest bardzo szkodliwa. A więc zamykam i przenoszę do kosza, aby więcej nikt z niej nie próbował korzystać (chyba że jest samobójcą :p). Pozdro.