Sauron - 2015-10-04 22:29:24

W tym temacie mogą zebrać się opinie dotyczące gry.

Na początek:

https://www.youtube.com/watch?v=emOu9EEzYPA

Śmieszne są te gadające nieruchome ludziki. Ubisoft już na intrze tnie koszta, bo widać animacja kosztowała zbyt dużo.

Ivanku opowiemy ci bajeczki na dobranoc, bo inaczej zrobisz ragequit z gry i nie będziesz wojował. (już po samym intrze sam bym zrobił ragequit) Czyli wybór kampanii. Kolejność zdaje się jest dowolna, kampania samego Gryfa jest zamknięta i złożona z dwóch misji, pewnie finałowych. Sami doradcy Ivana to ciekawa międzyrasowa zbieranina Anioła, Czarodziejki, Nekromantki, Orka, Beztwarzowego i Leśnego Elfa.

Każdy z doradców oferuje 4 misje do wykonania. Z wyjątkiem Anastazji (Nekropolis) która oferuje 5 misji. Ciekawostka: zauważyliście, że to właśnie Nekropolia od czasów przejęcie marki przez Ubisoft dostaje najwięcej czasu antenowego? Mógłbym wyliczać: dwie kampanie z Heroes 5, dwie kampanie z Heroes 6, Dark Messiah jako antagoniści, Heroes Online jako jedna z dwóch nacji itd. Czy to zaleta, zależy od tego jak lubicie to miasto. Ja osobiście kocham Nekropolię, choć trochę bardziej brakuje mi klimatu z trójki. :p Ta z piątki była spoko, szóstka bardziej korzystała z motywu "danse macabre" niż gotyckiego horroru, którym inspirowała się trójka.

Same wstępy do misji wyglądały ok, na takich starych rycinach jakby z dawnej kroniki.

Zresztą, sami sobie wyróbcie opinie. Same walki przypominają to co już było, więc dla mnie nie ma wielkich zmian. Interfejs postaci, wybór zdolności jest jednak przerobiony. Sama mapa świata wiele się nie różni od szóstki, choć ma 5x wyższe wymagania? :p Dodam jeszcze, że kamień oświecenia, kopalnie złota, drewna i kryształu zostały też żywcem zerżnięte z szóstki.

Sauron - 2015-10-05 14:03:38

W określonych miejscach przy spełnieniu odpowiednich warunków - wykonanie czynności, zapłacenie surowców, można zmienić mapę. Zablokować jakieś przejście czy otworzyć nowe.

Trochę to miks piątki i szóstki, choć graficznie wygląda na szóstkę z dodatkowymi elementami (głównie więcej surowców, skill wheel to taki comeback z piątki, choć piątka chyba ma lepszy rozwój bohatera, ale muszę się dokładniej przyjrzeć zanim wydam dokładniejszą opinię). Krótko mówiąc, jeśli nie podobała się wam żadna z tych części, to siódemkę możecie sobie odpuścić, szkoda waszego czasu który lepiej spożytkujecie grając w coś innego (prawdopodobnie trójkę).

Sauron - 2015-10-05 14:59:08

https://www.youtube.com/watch?v=pXfiTQTlpzQ

W końcówce video macie przykładowy bug, który uniemożliwia/ł (?) dokończenie mapy. Zadanie nie jest odnotowane, nie można go wykonać więc misja stoi w miejscu.

Sauron - 2015-10-07 18:59:18

Nie wiem czy ktoś ogląda ten kanał, ale mają na nim fajne filmy.

Tutaj taka minirecenzja lub coś w tym guście. 8:50, więc coś krótszego.

https://www.youtube.com/watch?v=T4CPsCL … e=youtu.be

Tylko Archon zaliczył wpadkę, bo na Diabły to trzeba rtęci a nie siarki. :p

Sama gra oferuje jeszcze alternatywne wybory: wspomniane w filmiku, np. ponury jeździec vs kościany smok.
Nie było jednak mowy o wybieraniu zarządcy dla danego miasta, by mogło ono korzystać z ekonomicznych cech bohatera.

Wybory i zarządcy są dla mnie odniesieniem do Heroes 4, gdzie coś takiego było obecne.

Co do samych ekranów miasta opinię pozostawiam wam, choć jak sam zobaczyłem to drzewo rozbudowy to bardziej mi przypomina tabele z excela, szczególnie gildia złodziei. W tej kwestii lepszą przejrzystość zapewniała trójka, piątka, a nawet z innej marki Disciples II. Opinia może być skrzywiona przez mały czas spędzony na obserwacji/graniu w tytuł, chociaż nie jestem przekonany.

Mathias - 2015-11-02 11:11:25

Sauron podał już link do recenzji Archona, ja podam odnośnik do filmu TVGry na temat Heroes VII: https://www.youtube.com/watch?v=GQ94zvV_S0s

Jak widać opinie są w miarę pozytywne, natomiast ich punktem wspólnym jest wskazanie na siermiężną grafikę, animacje i ewidentne cięcia kosztów. Sam jeszcze się w H7 nie zaopatrzyłem, natomiast póki co nie znalazłem nigdzie przesadnych hejtów na temat tej gry. Ocena średnia na gry-online.pl wynosi dla tego tytułu 7.4, czyli nieźle, ale o ponad punkt niżej niż w przypadku Heroes VI (8.5).

Baron - 2015-11-02 21:05:31

Jak MMX. Po prostu niemiecka solidna, siermiezna robota. Dziala trudno zarzucic ze zle zrobione. Ale zeby zachwycalo, albo aby byl ten blysk artyzmu to nie mozna powiedziec. Trudno popsuc bo gra juz za NWC byla rozwinieta. Podstawowe rzeczy wystarczy powtorzyc i juz sie bedzie dobrze gralo.

Baron - 2015-11-02 21:05:52

Jak MMX. Po prostu niemiecka solidna, siermiezna robota. Dziala trudno zarzucic ze zle zrobione. Ale zeby zachwycalo, albo aby byl ten blysk artyzmu to nie mozna powiedziec. Trudno popsuc bo gra juz za NWC byla rozwinieta. Podstawowe rzeczy wystarczy powtorzyc i juz sie bedzie dobrze gralo.

Mathias - 2015-11-02 23:16:03

Zgadzam się z Tobą - gra zrobiona fajnie, tylko bez błysku. Choć jest moim zdaniem krok do przodu, paradoksalnie w postaci powrotu do korzeni w części elementów mechaniki. To dobra droga, bo nie zawsze ewolucja prowadzi do poprawy. Przykład choćby serii Civilization powinien być dla twórców gier Heroes przestrogą, aby nie przesadzać z kombinowaniem lub upraszczaniem dobrego schematu.

Baron - 2015-11-03 20:43:59

Chyba Marzhin czuwal a on zna sie na rzeczy. Natomiast Niemcy robili. I starali sie zatrzec porazke HVI.
Zmiany musza byc sensowne. Nie udziwniac a cos wnosic. Zmienic zeby cos zmienic to najlepsza droga zeby popsuc.

Sauron - 2015-11-04 10:27:04

Gra jest dobra, ale wieje od niej niskim budżetem i kompletnym brakiem testowania. Widać stąd, że była wydawana na szybko, bo Ubi już zapowiedziało datę wydania podczas gdy twórcy na stronie nawet nie pokazali wszystkich zmian. Decydenci od wydawcy dokręcili śrubę by przyspieszyć proces, podczas gdy gra powinna była jeszcze pozostać w produkcji. Nie wiem czy Ubi planuje na święta jakiegoś Assasina, ale gdyby wepchnęli tam Heroes to byłaby niezła data.

Problem jest jeszcze inny. Seria Heroes to przede wszystkim środkowo i wschodnioeuropejski fenomen. W innych częściach świata też są ludzie co grają, ale już tak nie bardzo. Jon Caneghem w wywiadzie mówił też coś o Chinach (a może Rosji?) ale tam głównie piracono tę trójkę. :P Spodziewałbym się jednak, że seria studia z USA byłaby bardziej popularna w swoim macierzystym kraju, ale co ja tam mogę wiedzieć. W ogóle strategie po czasach rozkwitu są teraz w odwrocie i jest z nimi dość krucho.

Baron - 2015-11-04 19:52:27

Tak. My nasi sasiedzi Rosjanie Chinczycy to glowne rynki. Na USA to gra zbyt europejska. Rycerze zamki to nie ich bajka. Raczej kowboje itp.
Raczej to chyba kwestia zmiany rynku. Teraz graja masy dawniej tylko niektorzy. Masowe gusty to nie strategie. A tu jest gra o kase. Strategie to nisza dla koneserow.

Markham - 2015-12-27 19:07:22

Czy ktoś już grał?

Sauron - 2016-01-28 16:47:10

Nie grałem i nie zamierzam, dopóki tego nie połatają.

- Duże wymagania sprzętowe, chociaż nie ma tam nic specjalnego (graficznie okolice szóstki, bo mnóstwo contentu przekopiowano właśnie stamtąd)
- Figury z otwartymi ustami przy okrągłym stole - nie stać ich było na animację, bo większość budżetu poszło na trailer z muzyką od Two Steps from Hell? Czemu nie zrobili rysowanych cutscenek jak przy odprawach do misji?
- Trochę to kosztuje jak na rzecz wypuszczoną bez żadnych testów, optymalizacji itp. Gra się sypała, nie można skończyć misji itd.
- Taki sobie dobór miast, "przelfienie" po prostu tzn. za dużo elfów. Spoko, reszta dojdzie w DLC.
- Bardziej dla nowych/mało doświadczonych graczy, ale brak tutoriala może im przeszkadzać.
- Ekran rozbudowy miasta jest jak dla mnie trochę dziwny, mało czytelny, ale może to kwestia przyzwyczajenia
- Zakompleksiony Ivanek potrzebuje opowiadanych bajek, by zrobić cokolwiek. Kampanie można wybierać w dowolnej kolejności, to już plus.
- Tekstury pola walki są średnie, animacje jednostek siermiężne. Twórcy coś nie mogli wyciągnąć potencjału z silnika. Jest to Unreal Engine, choć można spekulować czy jest to najlepszy wybór silnika do gry strategicznej.

tl dr, od gry wieje niskim budżetem i nagonką ze strony Ubisoftu by studio Limbic się ze wszystkim wyrobiło. Goście na pewno zarwali sporo godzin, ale może przynajmniej nie pójdą z torbami jak Black Hole (które samo się wkopało kiepską umową i liczyło, że Ubi tego nie wykorzysta, jak myślicie dlaczego Ubisoft został takim potentatem? No właśnie.) Ostatecznie produkt został wypuszczony wyraźnie na szybko.

Sauron - 2016-01-29 14:40:19

Dodatkowo te kolory są takie jakieś przygaszone, nie wiem jak to określić. Już szóstka wyglądała na bardziej barwny i żywy świat fantasy. W ogóle widzę w społeczności zmianę zdania w sprawie szóstej części - jeśli tak zjechana część przechodzi rehabilitację to coś jest bardzo nie tak. :p

Baron - 2016-01-29 19:08:27

Wyblakle kolory. Rzucaja sie w oczy od razu. Jakies to szare. Coz Niemcy. MMX tez nie blyszczala. Siermieznosc to ich cecha.

Sauron - 2016-01-29 23:32:45

Zajrzyj też na stronę samego Heroes 7: https://mmh7.ubi.com/pl/blog

Jak zauważysz, nowe łatki/patche lecą tam taśmowo. Gra najzwyczajniej w świecie niedorobiona i powinna była spędzić dodatkowo pół roku minimum w produkcji. Czyli właściwą datę premiery trzeba było nastawić na koniec marca/początek kwietnia. Prima Aprillis? W sumie to co wydali to jest żart. Nie wątpię, że jak minie czas to będzie o wiele lepiej: Heroes VI samo było niedoskonałe, a jak kupiłem jakieś 3-4 lata po premierze to wow, gra okazuje się być bardzo przyzwoita. Póki co żadna niemiecka jakość, to bubel.

Zresztą mnóstwo gier jest uważana za gotowe a wyglądają na wczesną betę. Słyszałeś o historii Heroes Online? Znajdziesz na forum w Dzielnicy Uchodźców, sporo żalu tam swego czasu wylano. Gra była grywalna do października 2014? W tym roku to już będą dwa lata, jak ten czas leci. W sumie Ci zazdroszczę, przynajmniej oszczędziłeś sobie sporo bólu i cierpienia. Ostatecznie Polaczki za dużo marudzili, stąd polskie forum zaorano i wszystko inne zebrano w jedno międzynarodowe forum. Bariera językowa robi swoje (szczególnie dla "pomorzan", u których nawet język ojczysty leży i wcina cebulę)

Baron - 2016-01-30 10:45:20

To nawet nie ma niemieckiej solidnosci? Niemieckie piekno i francuska solidnosc  :-):-):-):-) Gorzej byc nie moze. Zreszta Ubisoft mogl popedzac Niemcow wiec to nie ich wina. Slyszalem ze teraz gry to nawet nie bety. Alfy wydaja jako premiery. Jeszcze te klucze rejestracje. Nowa gra to droga cierpienia. Fakt gram w MM znakomicie wypolerowane przez Grayfaca oraz od HI-IV. Tam w ogole blad jest raz na 10 godzin gry. I wystarczy otworzyc na nowo. A w I i II to chyba nigdy nie mialem bledu. Ja nawet nie mam na nie komputera wiec ,,problem" z glowy.
Poza tym polityka koncernow jest LIKWIDACJA starych gier online darmowych zeby napedziec nowe platne przymusowo. To stosuja chamstwo jak likwidacje serwerow  I GROZA PROCESAMI ZA OTWIERANIE SWOICH!

Sauron - 2016-01-30 12:07:12

BlueByte ma podobny problem jak inne studia pod Ubisoftem. To oni odpowiadają za Heroes Online oraz Settlers Online - obie gry Pay to Play. Bardziej są raczej znani ze Settlersów (Osadników), kiedyś to była bardzo solidna (a nawet kolorowa, niemiecka solidność + francuskie piękno jak to nazwałeś) gra strategiczno-ekonomiczna, z poczuciem humoru i bajkowej grafice. Potem zrobili trochę błędów po drodze, a kiedy wreszcie się ogarnęli to Ubisoft ich zepsuło. Settlers Anniversary grałem, fajnie było. Settlers 7 z kolei zostało zjechane za DRM, czyli ten śmieszny "antypiracki" wynalazek Ubisoftu, chociaż sama gra jest w porządku.

https://www.youtube.com/watch?v=dXisLFVxSDE

Ja bym osobiście wolał, żeby przestali robić więcej Heroesów. Póki co widzę tendencję do co raz większego obcinania kosztów, bo w ogóle strategie to niszowy gatunek w ostatnich latach. Myślą, że co raz bardziej obcinając koszty będą mogli zarobić jeszcze więcej? Oszczędzają na produkcji myśląc, że ciemny lud to z sentymentu kupi? Uważam nadmierne przywiązanie do Heroes 3 za przesadę, ale konserwatyści mają trochę racji. Na razie działania Ubi dają skutek odwrotny do zamierzonego, ciekaw jestem jak bardzo siódemka się sprzeda i czy mimo wszystko wydatki się jakoś zwrócą. Tak długo jak będą wychodzić na plus to seria będzie kontynuowana, jak nie to "zawieszą na czas nieokreślony" i dobranoc. Praw do marki nikomu nie sprzedadzą.

Dlaczego? Prosta ekonomia:

- Seria nie przynosiła zysków, jest mało warta: Ubi sprzeda prawa za grosze.
- Nowy wydawca powierzy zadanie wykonania nowej części deweloperowi z doświadczeniem
- Przyjmijmy, że nowi właściciele szanują materiał źródłowy i szczerze zrobią coś lepszego
- Ludzie kupują i wow, czad od czasu trójki (albo przynajmniej piątki) nie było czegoś tak zajebistego.
- $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ aż po sufit
- Ubi zgrzyta zębami, bo sprzedali prawa za grosze a ci teraz mają kurę znoszącą złote jaja

Krótko mówiąc: sam nie może, a drugiemu nie da.

Baron - 2016-02-02 13:23:58

Niestety tak. Lepiej nie zjesc i zmarnowac niz innemu ma smakowac. Seria wpadla w straszna czarna dziure. Zlikwiduja a nie oddadza bo byla by konkurencja. Przypuszczam ze taka jest tez polityka skupowac tytuly z rynku ktore sie da niekoniecznie zeby zarabiac na nich ale abu utrącić.

Mathias - 2016-02-03 13:22:38

Reportaż Archona o Settlers pokazuje, że tamten tytuł miał bardzo podobną historię jak Heroes, a Ubisoft to jest porażka, jak chodzi o tworzenie kontynuacji kupionych przez siebie gier. Wygląda też na to, że i tak byli litościwi w odniesieniu do herosów, bo pozostawili numerację, a jedynie poprzestawiali bezsensownie wyrazy w nazwie gry. A, szkoda gadać, naprawdę.

Baron - 2016-02-03 19:38:38

W ogole jesli kontynujemy czyjas tworczosc to na ogol jest porazka. Namalujmy cos jak Matejko? Zawsze wyjdzie dziwactwo. Tu raczej trzeba swoja tworczosc a skoro Jon zyje to on powinien robic swoje. Ta sprzedaz praw ,,autorskich" to koszmar. Nikt nie zrobi tak jak autor.

Mathias - 2016-02-03 21:49:48

Dokładnie, to tak jak robienie współczesnego sequela do Pana Tadeusza, bezsens. Moim zdaniem zrobili błąd w przypadku H5-7, że nie nazwali tej serii po prostu inaczej. Można to też nazwać pójściem na łatwiznę i jechaniem na starym, lubianym tytule.

Sauron - 2016-02-03 23:24:25

Ostatecznie NWC całe to przyłączenie się do 3DO wyszło bokiem. Mam wrażenie, że już w chwili przyłączenia było z tym koncernem nieciekawie. Z pewnością doskonałe sprzedaże Army Men oraz Heroes pomagały, ale plotki krążą o niezłych ekscesach w samej firmie. http://heroescommunity.com/viewthread.p … genumber=3

Widać Ubisoft dał najwięcej, jeśli kupił w drodze licytacji. Jednak co do samej VII. Skoro gra powstała, to oznacza że mimo całego zamieszania z VI, zyski jednak były. To musiały być jednak skromne zyski, jeśli wymusiły tak duży recykling i cięcie kosztów. Nie wykluczam zresztą, że Ubi to po prostu chciwe hieny i tną koszta tak po prostu.

Baron - 2016-02-04 10:13:46

To chyba ten artysta Brian Kemper.
Rozrzutnosc finansowa i zatrudnianie tabunow zarzadcow. Oczywiscie Jon podlaczyl sie pod 3DO nie z ochoty a z koniecznosci. NWC nie wytrzymywal na rynku. Czyli praktycznie ratowal sie przed likwidacja. A okazalo sie ze trafil koszmarnie.

Mathias - 2016-02-04 14:06:08

Oni zyski mają, bo na przykład nieco młodsze pokolenie graczy lubi te wszystkie kolorowe, trójwymiarowe, słitaśne cuda. Więc kupuje (nie jest to żaden zarzut, każdy ma swoje gusta). Nie zdziwiłoby mnie nawet, gdyby to były brutto zyski wyższe niż w przypadku 3DO, a wtedy można powiedzieć, że nasze zdanie na ten temat przestaje być dla twórców istotne. Niestety, Ubisoftowi bliżej do EA niż Blizzarda, jak chodzi o branie pod uwagę opinii fanów. Były niby jakieś ankiety dotyczące frakcji (dokładnie nie śledziłem), ale stawiam worek szekli, że dali wybór pomiędzy dwoma, z których i tak obydwie prędzej czy później do gry trafią, a wybór graczy polegał na tym, czy wolą za nie zapłacić w podstawce, czy dopiero w płatnym DLC. Z kolei z tego, co mówi Sauron, można też wywnioskować, że te wszystkie "powroty do korzeni" to tylko zasłona dymna dla cięcia kosztów i braku pomysłów na rozwój serii.

Sauron - 2016-02-04 16:49:51

Oj tam zaraz sweetaśne, jak dla mnie piątka i szóstka wyglądają dobrze. Heroes nigdy nie był ponurym światem (od tego jest Disciples!), ale włączcie sobie na youtubie gameplaye z szóstki i siódemki. Porównajcie sobie grafikę, spójrzcie nawet na pola bitew. W najlepszym razie są one takie same, inaczej okazuje się że gra z 2011 wygląda lepiej niż 2015.

Miasta na mapie świata są takie jakieś małe, to może drobny zgrzyt, ale tak jest.

Mimo swoich problemów, szóstka sama oferowała kilka ciekawych pomysłów. Przekształcanie miast było takim pomysłem z WoGa, ale to nie było darmowe i swoje kosztowało. Wydawanie lekką ręką kryształów wracało by potem nas męczyć, gdy nie dało się zbudować ulepszeń czy wynająć najsilniejsze stwory. Być może uproszczenie ekonomii było problemem, ale pozwalało się bardziej skupić na meritum gry - rozszerzaniem swoich obszarów, walce i rozwojowi bohatera.

Dziwna decyzja w sprawie siódemki. Powrót większej ilości surowców jest ok, ale mimo tego całego cięcia kosztów mogli zrobić nowe surowce? Myślałem, że pierwsze co zrobią to wrócą klejnoty, siarkę, rtęć a tu jakieś smocze stale itp. Tną koszta, a stać ich było na grzebanie przy nowych surowcach?

Wygląd Gildii Złodziei i ekran rozbudowy miasta. Wszystko jest rozbudowane, pełno kafelków i mała przejrzystość.

Mathias - 2016-02-05 00:00:25

Z tymi nowymi surowcami to kolejny absurd, nie wiem, po co to zmieniali. Co do grafiki chyba faktycznie źle się wyraziłem - chodziło mi o to, że takie bajery graficzne 3D działają bardziej na młodszych graczy, w przeciwieństwie go starszego pokolenia przywykłego do 2D.

Sauron - 2016-02-05 13:46:37

Ja lubię te miasta 3D z Heroes 5, zdecydowanie największy rozmach. Szóstka miała ekrany miast rodzone w bólach, a siódemka to trochę takie namalowane pejzaże nieco ożywione graficznie (np. Zamek/Przystań).

Mathias - 2016-02-05 13:51:19

Graficznie mnie się osobiście chyba najbardziej podoba Heroes VII spośród tych trzech tytułów, a najmniej Heroes VI (te ekrany miast to już w ogóle było jakieś nieporozumienie).

Baron - 2016-02-07 22:05:40

Owszem wszystko w 3d i to ladnym bylo by super ale dobrze wiemy ze wtedy bedzie mniej miast jednostek. A to nie jest potrzebne koniecznie w strategii aby jednostki byly z kazdej strony obracane. Ekrany w HV to byl popis tworcow co potrafia. Luksus. Nie mozna jednak wymagac aby wszystko bylo luksusowe. Nie ma na to kasy i nawet szkoda marnowac. Uwazam ze spokojnie mogliby usunac te scenki zblizenia bitwy ktore po jakims czasie jak slysze zaczynaja graczy irytowac. I je wylaczaja gdy jest taka opcja. Lepiej dopracowac gre i zrobuc wiecej niz 6 zamkow niz produkowac te scenki. Zajmuja pewnie sporo pamieci i duzo pracy wymagaja. Zwiekszyc jednostki. Jak w heoes .

Sauron - 2016-02-08 11:12:12

Przyspiesz trochę animacje w czasie bitwy i problem rozwiązany - sam tak robię, bo zwyczajnie szkoda mi czasu. Same ekrany w niczym mi nie przeszkadzają, jednostek jest mnóstwo i mają różne właściwości. Co do ekranów miast w H6 to zostały one dodane, wcześniej to były takie okienka, ale potem już zrobili normalne miasta i wyglądają ok.