Podczas jednych z moich bitew zauważyłem że czarne smoki zadają obrażenia obszarowe co oznacza że ranią moich.Wiecie może jak temu zapobiec albo jakoś specjalnie uważać na polu bitwy.A może rekrutować tylko czerwone.Proszę o pomoc

Smoki atakują dwa pola, więc trzeba uważać jak się stoi innymi jednostkami.

Zdecydowanie rekrutuj Czarne, bo mają dużo wyższe statystyki i odporność na wszystkie czary, co często bywa nieocenione. Atak obszarowy smoka i tak nie jest aż tak szkodliwy, jak to ma miejsce chociażby w przypadku magoga. Wystarczy dokładnie przemyśleć atak i unikać ustawiania jednostek bezpośrednio za sobą, jeżeli nie jest to konieczne (to ważne także w przypadku gdy gramy przeciwko owym smokom czy innym obszarowcom).

Może się mylę, ale czy czerwone aby nie mają również zionięcia? ;)

Wszystkie smoki mają zionięcie, ogniste ptaki i feniksy również.
Mathias jeżeli chodzi o atak dwupolowy i uderzenie w swoją jednostkę to niestety bardziej boli odstać od swojego smoka niż magoga.

Zgadzam się :D Wolałbym zarobić "kulkę" od magoga w moje jednostki niż otrzymać "płomyk" smoka na jedną z nich :D ( chyba , że masz na myśli więcej niż Legion magogów to wtedy mogłoby być różnie )

Swoją drogą , gdy spieszy mi się podczas jakiejś bitwy , często o tym zapominam i potem tylko tracę czas na "AUTOSAVE" ;p

Wydaje mi się jednak, ze zioniecie smoka jest łatwiej kontrolować, aby nie ubijać swoich niż atak magoga. Kulka wali w cały obszar wokół jednostki atakowanej, a ogień smoka razi tylko pole bezpośrednio za nią. O to mi chodziło.

Pamiętajmy, że zionięcie ( jak się nie mylę ) nie przejdzie przez jednostkę zajmującą dwa pola, ale tylko od przodu.   Ale nie porównujmy statów czerwonego i czarnego...   :)

Mathias napisał:

Wydaje mi się jednak, ze zioniecie smoka jest łatwiej kontrolować, aby nie ubijać swoich niż atak magoga. Kulka wali w cały obszar wokół jednostki atakowanej, a ogień smoka razi tylko pole bezpośrednio za nią. O to mi chodziło.

Zgadza się :) Jednak w Horn of Abyss mamy możliwość wybrania , w jakie dokładnie pola ma polecieć kulka magoga ;) Dlatego stwierdziłem , że ze smokiem jest gorzej ;p

O, widzisz, o tym nie wiedziałem :). Coraz bardziej zachęcająco brzmi HotA. W takiej sytuacji faktycznie może być trudniej ze Smokiem, ale nieznacznie.

Jeśli nie lubisz WoGa to HoTa jest zdecydowanie dla Ciebie , bo nie zmienia prawie nic tak drastycznie w grze i jest bardzo stabilna :)
Ja WoGa bardzo lubiłem i na prawdę nigdy nie sądziłem , że wyjdzie jeszcze jakiś dobry dodatek do HoMM3 , który sprawi , że znowu będzie mi się chciało grać.
A tu proszę wychodzi HoTa 1.3 , która bardzo przyspiesza rozgrywkę , nowy zamek + rozmiar mapy G ( możliwość eksploracji tak ogromnej mapy to największa frajda ) .
Tak się wciągnąłem , że z kumplem przegraliśmy prawie całe 2 tygodni ferii właśnie w Horn of Abyss ( przejść zdążyliśmy 3 razy ;p ) . I tylko szkoda , że nie ma jeszcze żadnych map do Hoty na nowych rozmiarach ;p

Ogromna mapa musi być szczególną gratką dla amatorów mapperstwa :p. WoG niespecjalnie przypadł mi do gustu, w dużej mierze przez te nieszczęsne bugi, ale także znaczące odejście od sedna gry. HotA od początku zapowiadała się bardzo ciekawie, gorąco kibicowałem jej powstaniu i wkrótce się za nią zabiorę na poważnie (jak tylko ta nieszczęsna matura stanie się przeszłością). Z tego, co słyszę, to HotA w zasadzie wszędzie zbiera bardzo pozytywne opinie, a ponieważ dosyć często się z sobą zgadzamy, VasT, to można przypuszczać, że i mnie najnowszy fanowski dodatek do HoM&M3 się spodoba :).

Początkowo również byłem zwolennikiem WoG-a. Jednak odechciało mi się grać, gdy grałem w Heroes IV. Dodatek zawiera ciekawe smaczki, choć ja je już odnalazłem. Znacznie bardziej kręci mnie HotA - szacunek dla teamu. Rozwija się prężnie, dodają ciekawe rzeczy. Powiedzmy szczerze rzadko kiedy ktoś wypuszcza: klimatyczne, pasujące miasto i to wykonane porządnie. Kolejnym artefaktem są lokacje oraz artefakty. @Mathias w wolnym czasie zdecyduj się na to. Wystarczy, że pobierzesz i zainstalujesz. Nic trudnego. Jeśli dożyjesz emerytury, to z pewnością znajdziesz czas.

Znajdź czas jak najszybciej ! Gdzieś w jakimś wątku na temat HoTy wypowiedziałem się , że mi się nie podoba ( było to jeszcze na wersji 1.2 albo wcześniej ) jednak po wprowadzeniu patcha zdecydowanie zmieniłem zdanie i właściwie nie mogę się oderwać od tego dodatku :P Naprawdę genialna robota . I tylko czekać na kolejne patche ( zamki , miasta , artefakty i kto wie co jeszcze dodadzą ;) )

Sam się też zdziwiłem, że tak szybko się Hotę instaluje oraz, że jest zarąbiście wciągająca. Już po paru godzinach rozgrywki się w niej po prostu zakochałem, a do tego dochodzi mój kochany edytor map, w którym jest od groma fajnych nowych rzeczy  :ifryt:

To kiedy ujrzymy jakąś mapę G hehe :D ?

Jak chcesz, to mogę ci randoma wysłać ;P Ale raczej planuje coś większego, tzn. europa w G, a nie w XL jak to się zawsze grało :)

Czarne Smoki są genialne głównie dlatego że atakują 2 pola i są niewrażliwe na zaklęcia <3
Masz ich 20 i po zabawie no chyba że przeciwnik ma Archanioły  :(
W tedy to już płakać tylko zostaje. Ale ogólnie polecam Smoczki bo są Jednymi z najlepszych jednostek 7 poziomu.

Dobre są dla małych map bądź na początek misji. Jeżeli z czasem wyrobimy sobie potężnego bohatera i trafi nam się magia ziemi, to wartość czarnych smoków momentalnie spada, nawet, gdy nie mamy wskrzeszenia, to i tak z czasem użyteczne pozostają jedynie czary wzmacniające (osłabiające są mierne w porównaniu do wzmacniaczy) oraz żywiołaki, ewentualnie jeszcze klonowanie czy teleportacja. Ani klonowanie ani wzmacniacze nie działają na smoki sprawiając, że zostają z tyłu.

Czarne Smoki - potężne bestie, zarówno fizycznie (dużo HP, a także obrażeń) nawet jak na poziom 7., jak i skillowo. Ich jedynym mankamentem jest właśnie niemożliwość rzucenia na nie żadnych wspomagaczy, co w praktyce wbrew pozorom ma znaczenie i bywa uciążliwe (szczególnie sytuacja, gdy mamy do dyspozycji Leczenie, ale nie możemy go użyć na smoka z niskim HP i przez to go tracimy). Jak to mówią - coś za coś, przynajmniej od implozji nie oberwiemy, a wszelkie klątwy trafiają na ścianę.

No właśnie co prawda Loch ogólnie dysponuje niezłym potencjałem bitewnym

To prawda, armia Lochu jest silna, a smoki robią w niej ładną karierę.

MJO jak klątwy są gorsze od wspomagaczy? Jak w takiej twierdzy, czy lochu dostaniesz mass klątwą na japę to będziesz tylko łaskotał przeciwnika, więc zważaj co piszesz.
Dla mnie osobiście smoczki są najlepsze na swoim poziomie, ale to kwestia mojego upodobania. Odporność na magię to miecz obosieczny, ale daje dużo możliwości, ponieważ mamy jednostkę, która zawsze będzie utrzymywać mobilność i siłę bez względu co nam zaserwuje przeciwnik, a to że nie damy im bufa jest inną kwestią.

Prawda ale zawsze Smoki dogrywają się z Minotaurami ich morale są wielgaśnym + zawsze do góry i daleko chodzą no i nie zapominajmy o obrażeniach <3

Minotaury to jedne z moich ulubionych jednostek, mają bardzo szerokie zastosowanie jak na jednostki piechoty, a w jaki sposób z Czarnymi współpracują? No np. można Minotaurami tankować, a Smokami wedrzeć się na tyły wroga podczas oblężenia; można by też Minosami ochraniać strzelców (w sytuacji gdy to przeciwnik ma inicjatywę agresora), a Smokami manewrować w tym czasie na polu bitwy. Rzeczywiście, zastosowań jest sporo, co także świadczy o klasie Czarnych Smoków, jednych moim zdaniem z najlepszych jednostek na swoim poziomie, przez wielu uważanych wręcz za najlepsze.

Widzę że mój punkt widzenia nie jest tylko mój :D

Mathias tankowanie minkami nie wiem czy to dobry pomysł zważywszy na ich HP. Loch to miasto bardziej ofensywne dążące do ataku na mass haste lub  na doprowadzeniu do sytuacji, gdy przeciwnik musi podejść na spowolnieniu i niszczyć go ostrzałem i podjazdem.

Też racja w sumie najbardziej defensywnym miastem jest Forteca chyba przynajmniej mi się tak wydaje

Hej witam was bardo serdecznie