Dyskusja o mangowym M&M.

Była w najnowszym cd-action. Brat jak zobaczył to załamał głowę nad tym, co zrobiono z tą serią. No nie ukrywajmy, że seria miała w sobie różne elementy (fantasy, science-fiction) ale raczej w kontekście kultury europejskiej. W serii Might&Magic była obecna technologia przyszłości, więc gdyby teraz wydawano nowe części to co byśmy uświadczyli? Optimusa Prime? :p Możliwe że zagram z ciekawości, wygląda to na fajną grę logiczną.

Warto się przekonać. Kupiłem CD-A i zainstalowałem. Wciąga jak chole*a ;) !

Dokładnie to kupiłem tą grę jakiś czas temu na Steam za 6,49 euro po ty, by parę tygodni później dostać ją w gazecie. Co do gry : wciąga. Parę bitew, a za oknem już ranek, jedyne co mnie niszczy, to system murów. Jest trochę niezrównoważony - tak samo jak niektóre jednostki poziomu siódmego.

A jakie jest najlepsze miasto?
Według mnie rządzi Bastion, (podaję nazwę jak w H3) ponieważ strzelcy atakują od razu po 1 turze i są potężne jednostki (tylko druidzi trochę mulą ;) ).

Zagrałem, pogłoski o cukierkowatości przesadzone. Świetna grafika, wyśmienity soundtrack (bo chyba z V, ale trochę zmieniony), mocny gameplay i syndrom jeszcze jednej walki/tury/zagadki jest tu obecny. Bohaterowie w dialogach nieco plotą od rzeczy i robią do tego głupie miny ale co tam. O miastach ciężko mi jeszcze wiele powiedzieć, gram dopiero Przystanią i Godrykiem. Zadania są dość zróżnicowane, choć czasem dziwne, skąd np. psychol którego mamy upolować ma za sobą całą armię, albo jak cała armia może zmieścić się w karczmie. :p Cóż, uproszczenie na potrzeby gry. W międzyczasie trzeba biegać tu i tam, ostrożnie dobierać przeciwników bo inaczej łatwo można zostać "steamrolled" czyli kompletnie zjechanym w kilku ruchach. Jeśli chodzi o Sylwan to szybko dałem sobie spokój z rusałkami, smoczki i enty choć potrzebowały nieco czasu by się naładować dawały popalić. Jeśli chodzi o Przystań, to jeszcze do aniołów się nie dorwałem, a z tego co widzę to one są OP.