Nerevan - 2010-10-24 13:14:26

Muzyka, o której krąży wiele krzywdzących stereotypów. Większość ludzi kojarzy metal z (oczywiście) satanizmem, bezsensownym darciem mordy i pozbawionym finezji waleniem w gitary i kotły.

Pierwszym gatunkiem metalowym był heavy metal, który wyewoluował z hard rocka. Judas Priest, Black Sabbath, Motorhead (choć tu bywają pewne wątpliwości, czy to jest hard rock, czy heavy metal), Led Zeppelin, Iron Maiden, wiadomo. Szybko jednak nastąpiła komercjalizacja gatunku wraz z powstaniem glam metalu, przeciw któremu szybko powstała opozycja, do której do dziś należą najbardziej znane nawet wśród nieobeznanych z gatunkiem giganty. Narodził się thrash metal, czyli muzyka metalowa z mocnymi wpływami szybkiego punku. Metallica, Slayer, Megadeth, Anthrax, Exodus, Testament, Death, Sodom, Kreator, długo można wymieniać.
Muzyka metalowa szybko rozbiła się na wiele podgatunków. Power (dzielona zazwyczaj na amerykański i europejski), metalcore, metal progresywny, gothic metal, metal symfoniczny, death, black, white (jest taki ;>), grindcore, do wyboru, do koloru.

Co sądzicie o tej muzyce?

Lowcakur - 2010-10-24 13:19:40

Hmm, lubie mocne brzmienie. Ale na codzien nie slucham metalu, wole moje choraly gregorianskie i mongolskie spiwy gardlowe.

Sauron - 2010-10-24 17:29:19

Jak najbardziej godna wysłuchania, co do satanistów bawiących się z kotami w czarne msze: to są radykały jak obrońcy krzyża. Przynajmniej tak ich porównuję.

Nie wiesz co to? Posłuchaj, potem wyrabiaj sobie zdanie. Tego się trzymam i nie żałuję.

Shawn - 2010-10-24 23:09:58

Osobiście lubię posłuchać metalu. Ale mam pewne ograniczenia. Jedynie viking i pagan metal. Fajne brzmienia zalatujące słowiańszczyzną.

Malarz - 2010-10-25 14:32:07

Nie napisałeś o genialnym FOLK metalu- Koorpiklaani, Alestorm są zarąbiści

Ogólnie niby metalem nie jestem, słucham wszystkiego, ale lubię metal.

Nerevan - 2010-10-25 16:10:29

Malarz napisał:

Nie napisałeś o genialnym FOLK metalu- Koorpiklaani, Alestorm są zarąbiści

Folk metal to hybrydowy margines. O Korpach słyszałem, ale nie miałem okazji przesłuchać (znajomi chwalą, ale nic ponadto), za to Alestorm jest mocno przeciętny i ma zdecydowanie więcej wspólnego z europejskim power metalem, niż folk metalem. Z folku lubię pierwsze płyty Elvenkinga (który w moim odczuciu pogrążył się najnowszym wydawnictwem - gra tak przesłodzoną muzykę, że aż zwymiotować idzie) i... w sumie niewiele więcej. Riffami, czy solówkami nawet nie mają szans się mierzyć z pionerami heavy/thrash. Czasami jako odskocznia posłucham. Z doświadczenia i osłuchania wiem, że nudzą się bardzo szybko (oczywiście "bardzo szybko" ma w muzyce trochę inne znaczenie).

Shawn napisał:

Jedynie viking i pagan metal.

Żadnego z nich nie lubię, a szanuję tylko progresywne rodzynki. Pod tymi nazwami kryje się zazwyczaj po prostu black/death lub folk metal (czasami ich mieszanka) z leciutko przerobioną aranżacją. Oprócz specyficznego klimatu nie prezentują nic ciekawego.

tormentor - 2011-01-06 20:26:56

Muzyka metalowa to jest to co kocham najbardziej. Gustuję w takich gatunkach jak thrash(ulubiony), death , hardrock ,heavy czy nawet doom.
Nie chce mi się tu wymeniać zespołów bo jest ich od groma, a większość jest mało znana.
Tu jeden z moich ulubionych zespołów

http://www.youtube.com/watch?v=PHyrlKKq … re=related
http://www.youtube.com/watch?v=eyWVgT6s_RQ
http://www.youtube.com/watch?v=-gTc5ZmTeuQ

Nerevan - 2011-02-26 15:55:49

Thrash jest genialny - prosty, chamski, żywiołowy, mniam. Najbardziej lubię Megadeth, zaraz potem Acid Drinkers i Anthrax.
Death/Black nigdy nie lubiłem. To już nie moja działka. Zdecydowanie wyżej stawiam stary, ale jary heavy spod szyldu Judas Priest. Ostatnimi czasy po prostu czczę Motorheada.
Jeśli lubisz doom to polecam taki gatunek, jak sludge, post-metal. Uprzedzam - jest to muzyka trudna, niesamowicie rozbudowana i trudna w odbiorze, ale atmosferyczna i pochłaniająca. Cult of Luna, Isis i Neurosis to klasyki tego gatunku. Niesamowicie ciężkie, potężne riffy, oszałamiająca gra perkusji i darcie ryja w dość powolnych tempach.