Wasze uwagi, wskazówki, pochwały dot. misji tej kampanii :D

Ciekawa i łatwa kampania (nie mówię, że ją przeszedłem). Dużo surowców armii, bez ograniczeń czasowych. Powinna być pierwszą kampanią po samouczku.

Zgadzam się z eKaydenem - w Niech Żyje Królowa powinno sie zagrać zaraz po Samouczku. Zawsze czułem sentyment do tej kampanii - w niej poznałem Christiana i potęgę Zamku ;). Świetna fabuła, ciekawe questy, różne sposoby przejścia ;

Kiepska kampania, zbyt cukierkowa jest zwlaszcza druga misja :P Ogolnie to wole Podziemia i Diably :D

Prosta kampania, nadająca się na początek gry. Miasteczko Terraneus stało się kultowe, bo od niego się zaczynało grę. :P

Ja już w tej kampanii znam prawie każdy zakątek - grałem w nią najwięcej razy spośród wszystkich kampanii w grze ;]. Bardzo przyjemne wprowadzenie do Heroes III.

Jak grałem to wiało nudą, komp nie miał w ogóle armii i brałem co chciałem.

Czy tylko ja miałem błąd, że w drugiej misji dostawałem bohaterów nekro???

Kampania raczej do odprężenia, nie porywa i nie stresuje- jak wszystko w RoE poza Kendalem, choć i ten taki trudny nie jest.

To nie bug, po prostu możesz sobie umarlakami biegać;p
W RoE te ostatnie misje są bardzo ciekawe.

Hahaha, coś mnie to nie przekonuje, nekromanci przekabacają anioły? Ile zapłacono twórcy? :p

Zgadzam się, ostatnie misje RoE są bardzo fajne. A i Niech żyje Królowa jest całkiem niezła na początek. Taka rozgrzewka.

Kramer napisał:

Hahaha, coś mnie to nie przekonuje, nekromanci przekabacają anioły? Ile zapłacono twórcy? :p

To chyba bug, bo kiedyś przeszli mi bohaterowie z poprzedniej kampanii, a teraz losowi bohaterowie, a poza tym
w 1 misji mogłem wbić jaki chciałem lvl bohaterem.

A jesteś pewien, że masz oryginalną i nie z-WoG-owaną wersję Heroes?

Łatwa kampania, dobra jako samouczek. Jedynym jej minusem dla mnie jest to, że zaczynamy z Christianem, ale na szczęście nie jest on tam ważny i da się go zwolnić.

Istnieje też ciekawy trick w pierwszej misji. Wystarczy od razu popłynąć łódką w lewo i wylądować na skrawek ziemi z podziemiami. Wchodzimy tam i idziemy trochę aż do miasta. Przy dobrym szczęściu, można to zrobić bez żadnej bitwy.

Można, jak najbardziej. Christian jest spoko :p. Ogólnie do kampanii mam sentyment, a że w tej chwili nie stanowi ona już żadnego wyzwania, to inna sprawa.

Bzdura, to ważna kampania. Choćby dlatego, że Sir Christian. By wytłumaczyć dlaczego on, a nie ktoś inny, musieli w dodatku zrobić całą osobną kampanię.

Ponieważ poziom trudności jest narzucony i jest niski noszę się z zamiarem wyjecia tych kampanii i zrobienia regulacji poziomow. Oraz moze zabrania tych mas wojska na poczatku. Faktycznie jest to samouczek dla tych co pierwszy raz graja.

Kampania jest fajna ale jak dla mnie trochę nudna jak byłem młodszy to w nią dużo grałem.
Dla wyjaśnienia nie było mnie 3 tyg. bo byłem w szpitalu nieważne z jakich powodów.

Witaj oumen z powrotem, cieszę się, że wróciłeś, mam nadzieję, że ze zdrowiem już wszystko w porządku.

Możliwość wyboru poziomu trudności bardzo by mnie satysfakcjonowała. Gdybyś Baronie coś w tym zakresie zrobił, daj znać, chętnie przetestuję. Myślę, że kampania Niech Żyje Królowa na poziomie 200% byłaby o wiele ciekawsza niż obecnie i nawet sensowniejsza fabularnie, w końcu nasz kraj jest w ruinie, a my przybywamy w samym środku mega inwazji. Stąd nie powinniśmy mieć aż tak dużo surowców.

Masz rację poziom powinien być wyższy.