Co takiego fajnego jest w tym filmie ? Fabuła, klimat, czy może grafika. Dlaczego oglądaliście ten film ? Piszcie wszystkie + jak i - ( wliczając niedociągnięcia filmu ).

Fjuu Avatar to film do obejrzenia w 3D bo inaczej to strata czasu. Fabuła zaciągnięta z wielu innych filmów/gier. Ktoś oglądał bajkę Disneya Pocachontas? Wszystko takie samo, tyle że w przsyszłości na innej planecie. Efekty - bomba, 3D - rzeźnia, ale jak na film oskarowy to nie wypadł dobrze.

Crassus też czytałeś ten numer CD-Actiona? :) Z tym Pocahontas wyczytałem dokładnie to samo. Osobiście mogę powiedzieć, że film mógł się popisać efektami graficznymi, ale do obejrzenia tylko raz. Chyba, że chcemy zobaczyć, jak ludzie robią porządek z 3m niebieskimi elfami z ogonami. :D hehe.

Głupi ten Jake, tak chamsko własną rasę zdradzać. :P Na koniec sam się stał 3m elfem.

To akurat było tak, że pani od geo miała laptop na lekcji i chciała nam puścic film. Na pulpicie był word o nazwie avatar. Spytaliśmy się i pani nam wytłumaczyła. Masakra. Samemu też znalazłem wątki z Titanica i Starcrafta. Najlepsza Trudy <3

Ze starcrfta bylo naprawde sporo w "Avatarze" . Zeby nie szukac daleko np. Terran Marines badz Goliat :D Ale film byl fajny, poniewarz w pewnym sensie pograzal Amerykanow, ktorych nie lubie. :D

Kolejna misja pokojowa amerykanów :D

Wiadomo, gdzie ropa zaraz amerykanie pomagaja "ustabilizowac" sytuacje polityczna. :D

Tylko do kina na 3D, do obejżenia tylko raz. Nie podobał mi się 5/10

Poza nowinkami graficznymi to sam film nie był niczym nowym w kategorii fabuła. Skojarzenia z Pocahontas itp. Do tego zrobienie kontynuacji zajmuje im absolutnie wieki. Co do Jake'a i jego zdradzania rasy - poniekąd ciągle tak uważam, choć nie bardzo wiem czy po prostu nie chodziło tu o interesy korporacji. Ziemia w tym czasie jest kompletnie wyniszczoną i wyeksploatowaną planetą, ludzkość przybyła teraz do 3 metrowych elfów zrobić z ich domem dokładnie to samo. Do tego mimo całej tej nowoczesnej technologii, Jake ciągle jest inwalidą na wózku? Może dlatego został elfem - by znowu normalnie chodzić i nie spędzać całych dni zamkniętym w trumnie. :p