- Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum http://www.herosy3.pun.pl/index.php - Sala Idei http://www.herosy3.pun.pl/viewforum.php?id=199 - Mongołowie http://www.herosy3.pun.pl/viewtopic.php?id=1970 |
Asiņains - 2010-05-21 23:05:51 |
Dyskusja na temat słynnego imperium azjatyckiego. |
Mathias - 2010-05-21 23:53:46 |
Mongołowie mieli najpotężniejszą armię na świecie, mimo braku zbroi stalowych - sama skóra ;) . Ich konni łucznicy siali zniszczenie na każdym polu bitwy. Sam Czygis Chan nigdy nie przegrał żadnej bitwy ;]. Warto też dodać, że Mongołowie jako pierwsi wykorzystali coś w rodzaju trujących gazów (dokładnie nie wiem, z czego to było, ale bardzo męczyło przeciwnika). |
Lowcakur - 2010-06-10 13:45:16 |
No tak, ta administracja wszedzie zwadza... Aha i mongolowie mieli ciezsze pancerze. Nie slyszales o czyms takim jak np.: Zbroja karacenowa, lamelkowa? Ale to prawda, mongolowie to jedno z moich ulubionych panstw. Zwlaszcza ich muzyka, po prostu miod. :D |
Sauron - 2010-06-10 16:23:12 |
Hmm... Balet mongolski :D |
Lowcakur - 2010-06-10 19:02:19 |
Ale wiesz, chincolow do japoncow nie porownoj, bo ja bynajmniej japoncow bardzo lubie. Ktory byl twoim ulubionym japonskim klanem, Sarciu? Moim byl klan Takeda z Yugorousoku Omotari na czele(czy jakos tak xD ). |
Magyar - 2010-06-12 13:19:33 |
Co do tych gazów, używanych przez Mongołów, to nie były one tyle trujące, co po prostu "odstraszające". Ich odór odstraszał wrogie konie, a wrogów przyprawiał o wymioty, omdlenia itp. Nie wiadomo zresztą o tych "gazach" zbyt wiele, ale najprawdopodobniej jednym z wielu ich "składników" były gnijące i rozkładające się ciała. Fetor był tak straszny, że ludzie uciekali w popłochu. |
Xeno - 2010-06-12 13:41:05 |
Warto też dodać, że Chingis-Chan z podbitych terenów zabierał ze sobą wojska, które ocalały. Żołnierze woleli bić za niego i liczyć na łupy niż być prześladowani. W ten sposób Mongołowie unikali rebelii i powstań. |
Sauron - 2010-06-13 10:25:15 |
Oj Lowca, już za bardzo nie pamiętam tych klanów z Shoguna-Total Wara. :P To znak, że pora na odświeżenie. |
Xeno - 2010-06-13 11:08:47 |
W Japonii zniszczyło ich morze, ale faktem jest, że Japończycy nie dali im zejść na ląd. |
Elektra - 2010-06-13 17:46:57 |
Nic mi się nie kojarzy z tamtym krajem. Jakoś mało znany :/ . |
Magyar - 2010-06-13 20:50:08 |
Mongołów zniszczył "Kamikaze", czyli tajfun. Kamikaze, to po Japońsku znaczy tyle, co "Boski wiatr". Z tym, że warto powiedzieć, że zanim ten tajfun zniszczył Mongolską flotę, to Japończycy się bronili przed nimi (Mongołami) przez prawie 2 miesiące. |
Lowcakur - 2010-06-13 21:40:56 |
I jeszcze w Japonii w tym czasie ciagle wybuchaly bunty, poniewaz wiekszsc mas ludzkich uwazala ze mongolowie to "bozy gniew" i chcieli dopomoc Mongolow, w celu uratowania siebie. :D Ale twarda reka Hojo nie pozwolila na zadne bunty, wiec wybuchaly one nadzwyczaj zadko i byly szybko tlumione. |