Rozważmy, kto kogo rozgromi :devil:

Zalezy na jakim etapie gry... :D Na poczatku wygra nekro z calkiem szybkim rozwojem, bedzie miec np. wampiry i armie szkieletow w nekro(przeniesiono), a forteca dopiero golemy :D... Ale pozniej bedzie problem, poniewaz: Czary fortecy sa mordercze i tytani sa zdecydowanie mocniejsi, niz upiory smoczory. :D

GiBoN: Jako, że przed chwilą poprawiałem twój inny post i nie zaznajomiłeś się z jego treścią obejdzie się to bez kary, więcej ulg nie będzie.

Ach nie wiem jak by się forteca nie gimnastykowała to i tak zawsze dostanie po tyłku. Gra kończy się w 3/4 tyg. to wbijamy w bolka fortecy z powiedzmy 14 upiorami szczurem, magiem i walimy z magicznej w gremle a upiory wysysają manę, potem tylko wbijamy naszym głównym wojem i forteca z małą ilością many śpi. Gdy gra kończy się po długim okresie to nasze legiony szkieli nie zatrzyma nawet ostrzał z fortecy i magiczne zdolności, bo necro też ma silne czary.

Xeno chyba ujął sedno sprawy, o lvl 7. nie trzeba się za bardzo martwić gdyż w tym mieście nie stanowi on głównej siły, a pomoc na uboczu.Forteca słabo się prezentuje po prostu na tle nekro...

Forteca vs Nekropolis

Założenie: Jestem tutaj całym sobą za Necro. Uważam, że wygra to starcie.

WOJSKO
1. Większy Gremlin vs Kościej
Skille (opisowo): Gnoll Maruder jest nieumarły, co daje odporność na niektóre czary oraz brak wpływów morale. Gremlin natomiast strzela na odległość jako jedyna jednostka 1lvl. Pod względem skilla zwycięża więc przedstawiciel Fortecy.

Statystyki
Atak: 3 < 6, Dwukrotna przewaga Kościeja.
Obrona: 3 < 6, j/w
Obrażenia: 1-2 < 1-3, minimalne zwycięstwo nieumarłego.
Wytrzymałość: 4 < 6, dosyć duża przewaga Szkieleta.
Szybkość: 4 < 5
Przyrost: 32 > 24 + 6, tutaj nawet z dodatkową budką Kościej ma mniejszy przyrost. Przewaga Gremlina wynosi 2 jednostki tygodniowo.
Koszt: 40 > 70, Gremlin tańszy

Wniosek: Kościej miażdży Gremlina w statystykach. Posiada co prawda 2 jednostki mniej tygodniowo i jest droższy, więc sprawdźmy poprzez obliczenia, czy jest to różnica znacząca.
najpierw punkty życia:
Większy Gremlin: 4*32 = 128; 128*4(tygodnie) = 512 HP
Kościej: 6*30 = 180; 180*4(tygodnie) = 720 HP
Różnica: 52; 208 HP na rzecz Nieumarłego
A więc jeśli chodzi o życie, to 2 gremliny więcej niewiele pomagają. Istnieje przewaga HP Kościeja, a pogłębia ją dodatkowo dwukrotnie wyższa liczba puntów obrony.

Teraz cena:
Gremlin Większy: 32*40 = 1280; 1280*4(tygodnie) = 5120
Kościejr: 30*70 = 2100; 2100*4(tygodnie) = 8400
Różnica: 820; 3280 na rzecz Gremlina
Tutaj już jest dość sporo na rzecz Gremlina. Zyskujemy trochę złota, które jest warte 20 dodatkowych gremlinów w 1. tygodniu i 82 po miesiącu (oczywiście teoretycznie, jakbyśmy mieli taką możliwość).

Wracając do wniosków: Kościej ma zdecydowanie lepsze staty, zaś Gremlin dobry skill. Definitywnie stawiam na KOŚCIEJA!


2. Obsydianowy Gargulec vs Zombie
Skille: Gargulec posiada bardzo przydatną zdolność lotu, co w połączeniu z jego średnią szybkością pozwala mu już coś tam zdziałać na polu bitwy. Zombie ma jakieś tam badziewne zatrucie, które jednak niewiele daje. Oczywiście w kategorii umiejętności specjalnych zwycięża Garguł.

Statystyki:
Atak: 7 > 5, Garguł ma 2 punkty więcej
Obrona: 7 > 5
Obrażenia: 2-3 = 2-3
Wytrzymałość: 16 < 20, tutaj mamy czteropunktową przewagę Zombie.
Szybkość: 9 > 4, miażdżąca przewaga Garguła
Przyrost: 18 + 4 > 16, zwycięstwo Obsydianowych potworów nawet bez dobudówki.
Koszt: 160 < 125, Trup tańszy.

Wniosek: Generalnie nie ma się nad czym zastanawiać. Gargulec ma lepszy skill i staty. Zombie to kloc, którego zwykle się przemiela na szkielety. Głos na GARGULCA!


3. Kamienny Golem vs Upiór
Skille: Golem należy do jednostek o dobrych statach, ale znikomej użyteczności. Praktycznie nie uczestniczy w ofensywie. Ale za to jego deff jest bardzo dobry, a umacnia go także ochrona magiczna (-75% od obrażeń z czarów). Upiór natomiast kradnie manę i regeneruje się. Brzmi fajnie, prawda? Ogólnie to remis w tej kategorii.

Statystyki:
Atak: 9 >7, przewaga Golema
Obrona: 10 > 7, wygrywa Golem
Obrażenia: 4-5 > 3-5, jak widać, Golem ma wyższe obrażenia.
Wytrzymałość: 35 > 18, Golem zdecydowanie prowadzi, zjawy padają bardzo łatwo.
Szybkość: 5 < 7, zwycięstwo Upiora.
Przyrost: 12 < 14, dwa trupy więcej...
Koszt: 200 > 230, Golemy nieco tańsze.

Wnioski: Statystyki nie dają złudzeń - golem jest lepszy. I chociaż Upiór może sprawiać wrażenie dobrej jednostki ze względu na swoje ciekawe skille, to jednak jest beznadziejny i tak jak zombie idzie jako materiał na szkielety. Głos na GOLEMA.

4. Arcymag vs Wampirzy Lord
Skille: Pojedynek śmietanki poziomu 3. Arcymag świetnie strzela, nie ma ograniczeń w walce wręcz, obniża koszt czarów bohatera. Natomiast Wampirzy Lord lata, wysysa życie i regeneruje się tym, co wyssie od przeciwnika, a ponadto powstrzymuje kontrę. Nie chcę tutaj być prorokiem, obydwie jednostki obdarzono świetnymi skillami. Remis.

Statystyki
Atak: 12 > 10
Obrona: 9 < 10, malutka przewaga Wampira, jednak Mag jest strzelookiem, więc to oczywiste.
Obrażenia: 7-9 > 5-8, tutaj zwycięża Mag, który ponadto posiada wyższy atak, co pogłębia tę przewagę.
Wytrzymałość: 30 < 40, Przewaga Wampira - 25%.
Szybkość: 7 < 9
Przyrost: 8 = 8
Cena: 450 > 500, 50$ to już nie jest jakaś olbrzymia różnica. Mag tańszy, ale nie tak dużą znowu różnicą (populacja = 400$, 4 populacje - 1600$)

Wniosek: Skille równe, a w statach przeplatanka. Trudno wytypować zwycięzcę. Konieczne będzie kilka obliczeń matematycznych.

Arcymag - damage faktyczne:
DMG = 8*7-9*(1 + 0,05*(12 - 10)) = 56-72*1,1 = 61,6-79,2 ~ 61-79
4DMG (4 tygodnie) = 246,4-316,8 ~ 246-316

Wampirzy Lord - damage faktyczne:
DMG = 8*5-8*(1 + 0,05*(10 - 9)) = 40-64*1,05 = 42-67,2 ~ 42-67
4DMA = 168-268,8 ~ 168-268

Różnica: 19-12; 78-48 --> o tyle dmg więcej zada ARCYMAG


Teraz sprawa HP:
Arcymag: 30*8 = 240; 240*4 = 960
Wampirzy Lord: 40*8 = 320; 320*4 = 1280
Różnica: 80; 320 --> o tyle HP więcej ma WAMPIRZY LORD

Sprawdźmy to w walce (8 vs 8):
Atak Arcymaga na Wampirzego Lorda (100% strzały):
Wartość DMG: 61-79
HP przeciwnika: 320
Jeden cios zabija 1-2 przeciwników. Arcymagowie pokona 8 Alpów w 4-8 tur.

Atak Wampirzego Lorda na Arcymaga:
Wartość DMG: 42-67
HP przeciwnika: 240
Jeden cios zabija 1-2 przeciwników. Alpy pokonają Arcymagów w 4-8 tur.

Wniosek: Jednostki są RÓWNE. Jedna posiada wyższe DMG, druga wyższe HP. Podczas starcia wychodzi REMIS.


5. Wielki Dżin vs Arcylisz
Skille: Dżiny latają i rzucają losowe wspomagacze na swoją drużynę. Czasem może to być coś fajnego, a czasami syf w postaci Ochrony przed... Ma dodatkowe punkty obrażeń (+50%) przy walce z Ifrytami. Co można powiedzieć o Liczu? Strzela chmurą śmierci, która razi kilka pól jednocześnie, ale nieumarli są na nią odporni, więc nie ma strat własnych w armii Necro. No a ponadto brak ograniczeń w walce wręcz. Myślę, że można tutaj wybrać bezpieczną ścieżkę (jak w Milionerach) i postawić na Licza.

Statystyki
Atak: 12 < 13, minimalne zwycięstwo Licza.
Obrona: 12 > 10, Arcylisz to w końcu strzelook.
Obrażenia: 13-16 > 13-15, minimalny win dżina.
Wytrzymałość: 40 = 40
Szybkość: 11 > 7, tutaj to raczej nie Licz jest powolny, a dżin szybki.
Przyrost: 6 = 6
Koszt: 600 = 600

Wniosek: Skill lepszy ma Arcylicz. Co do statystyk, to dość wyrównane: Licz ma minimalnie lepszy atak, zaś Dżin wygrywa nieznacznie w kilku innych kategoriach. Szybkość to parametr w tym pojedynku nie grający zbytniej roli, gdyż Licz i tak stoi, kwestia tylko tego, które pierwsze zaatakuje. I tu faktycznie pierwszeństwo należy do przedstawiciela Fortecy. Sądzę jednak, iż dzięki swojemu skillowi Arcylisz plasuje się na jednym z wyższych miejsc na tym poziomie. Głos na ARCYLISZA!

6. Naga Królewska vs Czarny Rycerz
Skille: Starcie tytanów poziomu 6! Naga powstrzymuje kontrę, co jest świetnym skillem, najlepszym z możliwych. Władca Mroku natomiast rzuca na wrogów klątwy oraz często może posiadać podwójny cios. Szczerze mówiąc, to nie potrafię się zdecydować. Obydwa skille z chęcią widuję w swoich oddziałach. Remis.

Zobaczmy, jak przedstawiają się statystyki
Atak: 16 < 18, przewaga Rycerza.
Obrona: 13 < 18, dość duża przewaga Rycerza.
Obrażenia: 30 > 15-30, spory rozrzut obrażeń Rycerza, jednak często bywa, iż posiada podwójne obrażenia.
Wytrzymałość: 110 < 120, 10 punktów to może nie jest gigantyczna, ale Rycerz posiada również wyższą obronę, a w sumie to daje już pewną przewagę.
Szybkość: 7 < 9, Naga jest dość powolna w stosunku do przedstawiciela Nekropolii.
Przyrost: 4 = 4
Cena: 1600 < 1500, 100$ - mało na tym etapie. Wychodzi 400$ na jedną populację i aż 1600 na cały miesiąc.

Wniosek: CZARNY RYCERZ jest lepszy. Posiada lepszy skill i statystyki, przegrywa jedynie, jeśli chodzi o obrażenia. Naga plasuje się na 2. pozycji 6. poziomu (chyba razem z Czempionem, będę musiał to jeszcze sprawdzić), tuż za nim.

7. Tytan vs Upiorny Smok
Skille: Tytan strzela i nie ma ograniczeń w walce wręcz. Smok lata, postarza i obniża morale przeciwnika o 1 punkt. Według mnie zwycięża pod względem skilla przedstawiciel Fortecy.

Statystyki
Atak: 24 > 19
Obrona: 24 > 17
Obrażenia: 40-60 > 25-50, bardzo duża przewaga Tytana, którą dodatkowo potęguje wyższy atak
Wytrzymałość: 300 > 200, co tu dużo mówić? Ogromna przewaga Tytana.
Szybkość: 11 < 14, lot + duża szybkość zawsze chodzą parami.
Przyrost: 2 = 2
Cena: Tytan kosztuje 5000$ i 2 klejnoty, zaś Upiorny Smok 3000$ i 1 rtęć. Przedstawiciel Fortecy jest zdecydowanie droższy! W przypadku 1 populacji wychodzi różnica 4000$ i 2 sztuk dodatkowego surowca (wartego jeszcze więcej niż kasa), po 4 tygodniach jest to już 16 000$ i 8 sztuk surowca. Za to można dokupić ok. 5 smoków, jeśli jest ofc. taka możliwość.

Wniosek: Miażdżąca przewaga Tytana w statystykach, zwycięstwo pod względem skilla. Ostatecznie wybieram właśnie TYTANA! Upiorny Smok to najgorsza jednostka 7. poziomu.


Wynik:
Forteca: 2,5 (2 + 0,5)
Necro: 4,5 (4 + 0,5)
Póki co moje założenie się sprawdza. Necro prowadzi.

BUDOWLE SPECJALNE
Forteca:
Biblioteka - dodatkowe zaklęcia zawsze się przydadzą . Zwłaszcza w mieście typowo magicznym ;p.
Sprzedawca Artów - Czy ja wiem, czy to nie są wywalone pieniądze? Nie lepiej zbudować se jakieś siedlisko, a itemków poszukać na ziemi?
Ściana Wiedzy - +1 do wiedy
Strażnica - odsłania sporo terenu. Przydatne na początek. Potem rzecz jasna bezużyteczne,

Nekropolis:
Całun Ciemności - zakrywa miasto przed nieprzyjacielem.
Stocznia - budowa okrętów, praktycznie nie występuje podczas rozgrywki.
Nekromatron - +10% do nekromancji, przydatne.
Szkieletornia - przemiana jednostek w szkielety, bardzo się przydaje. Tutaj najczęściej trafiają Zombie i Upiory oraz jednostki zdobyte w innych miastach.

Wniosek: myślę, że tutaj wygrywa FORTECA, aczkolwiek Necro także ma dość interesujące budowle.

BOHATEROWIE
Herosi Fortecy są beznadziejni. Co do Necro, to każdy z nich ma nekromancję, co wyklucza ich z rozgrywki multiplayer, ale generalnie są lepsi od magów i alchemów (mają prawdopodobieństwo zdobycia lepszych skillów). Głos na NECRO!

GRAAL
Forteca: odsłona całej mapy, +15 punktów wiedzy dla garnizonu broniącego miasto
Twierdza: +20% do nekromancji.

W związku z tym, że nekromancja jest sprawą sporną, zdecydowałem się nie oceniać tej kategorii.

CENA
Czy trzeba tłumaczyć, że Forteca jest bardzo, bardzo droga? W końcu za dobra jakość = wysoka cena. Nekropolis jest zdecydowanie tańsze. Głos na NECRO!

MAGIA
5 lvl = 5 lvl. Według mnie jednak FORTECA to miasto bardzo silnie związane z magią i wygrywa z necro w tej rubryce.

Pora na podsumowanie:
Forteca: 2,5 + 2 = 4,5
Twierdza: 4,5 + 3 = 7,5

A więc moje założenie zostało POTWIERDZONE. NEKROPOLIS pokonało Fortecę!

Dodatkowa ocena przydatności na mapie:
Forteca nadaje się bardziej na L i XL, na S i M bardzo ciężko się nią gra i raczej nie wygra z Necro. Natomiast nieumarli są uniwersalni i dobrze sprawdzają się na wszystkich rozmiarach, nieważne, czy gramy z nekromancją, czy bez. Forteca posiada tę przewagę, że ma 3 strzelooków, podczas gdy przeciwnik tylko jednego. To oznacza, że necro musi podejść, aby zaatakować.

Forteca wygra i koniec kropa!

Oczywiscie wygra Nekro jesli nie nalozymy jakichs ograniczen na ich rozrost... Forteca ma jednak najwieksze szanse wygrac z Nekro z wszystkich zamkow ... tytani moga wystrzelac szkielety bez koniecznosci narazania sie na kontratak. Podobnie Nagi moga tez naciac szkieletow... Wampir nie wysysa z Gargulcow Dzinow Golemow to jest duzy plus...
Podsumowujac Forteca ma najwieksze szanse powalczyc z Nekro... Siebie przyspieszyc tamtych spowolnic...

Jeżeli grasz na dużej mapie z nekromancją to nikt nie ma większych szans, jeżeli z zasadami, to wszystkie miasta mają szanse, bo nie ma hord szkieletów...

Akurat ja bym bał się alpów i rycerzy, a nie hordy szkieletów.

Ja również, ale nie widząc tysiące szkieletów. Grając multi( bez skilla nekrosów) to te dwie jednostki ze wsparciem liszy są kluczowe, więc nie ma o czym mówić...

jeszcze zombi jak przeżyją do końca to mogą  się przydać.

Zombiaki są twarde, i jak jest i dużo, ok. 800, mogą jeszcze wygrać. Jednak szanse są i tak małe, gdyż w fortecy są silniejsze jednostki, a upiorny smok wydaje mi się najsłabszą jednostką 7 poziomu w grze.

Skąd chcesz mieć 800 zombie, bez dodatkowego przychodu to minimum 2 lata gry...

Zombie zazwyczaj zostaja ostatnie, nawet neutrale nie chca atakowac tego scierwa. :D

Ale bez przesady, 800 zombi tak szybko się nie zbiera. Gdyby im jednak dorzucić haste mogłyby trochę namieszać. Inaczej już lepiej zostawić je do obrony liszy czy odwracania uwagi neutrali.

Zombie są tylko po to, by bronić liszy. Nie mają dużego przyrostu, ani offa, nie zdziałają za dużo w ofensywie, a lisz nie jest w stanie się bronić...

Moze gdyby zombiaki mialy 1 wiecej speeda, oraz skill wypadalby czesciej(50% na tak slaby skill powinno byc) to bylyby o wiele bardziej przydatne.

Gdyby chimera miała o 50 hp i 20dmg więcej oraz staty + 4 to powalała by wszystkich na poziomie...

To samo można mówić o innych jednostkach...

Widzę Xeno, że wyczułeś ironię. Tak więc opierając się na faktach zombie nie nadaje się do niczego więcej jak obrona liszy...

Bo to jest ich funkcja. Ale czasami wysłane do ataku i zbagatelizowane przez wroga mogą okazać się skuteczną siłą bojową.

Na mój gust, gdy pominie się nekromacje to lepiej spiszę się w tym starciu forteca.

Trzy jednostki strzelające sprawiające, że przeciwnik musi podchodzić. Potężne zaplecze magiczne, które połączone z Neelą daje bardzo niebezpieczną kombinacje. Nagi, które skutecznie mogą opierać się atakom mrocznych rycerzy i inne ogólnie dobre jednostki. Nawet taki Golem okaże się przydatny, bo nie musi podchodzić.

W nekropolii natomiast mamy potężne jednostki takie jak wampiry, czy właśnie mroczni rycerze, którzy przy odrobinie szczęścia mogą poważnie nadwyrężyć szeregi tytanów, czy innych jednostek.  Miasto to jest w o tyle gorszej sytuacji, że musi podchodzić, a demonem szybkości nie jest.  Magia ziemi jest dla tego miasta czymś niezbędnym, ale w tym starciu zastanawiałbym się nad postawieniem na magie powietrza. Mass haste daje możliwość szybkiego wbicia się we wroga.

Ogólnie w tym starciu, jak i w wielu innych wszystko zależy od graczy, ale ja osobiście bardziej konfortowo czułbym się będąc graczem grającym fortecą :)

Alpy na up od 2 tygodnia i jedziesz wszystko co się rusza, nie strzela i jest żywe bez strat. Max konserwa nie stanowi problemu tak samo jak guardy 7lvl.

Braki w armii może nadrobić bohater, który od 2. tygodnia znacznie przyspiesza, za to Forteca ma lepszy start, w nekro dopiero lisze strzelają...

I co z tego że lisze strzelają jak są przydatne tylko na fb. Cały ciężar spoczywa w necro na alpach i rycerzach, a w pierwszym tygodniu na szkieletach.

Jesli ograniczymy nekromancje to akurat forteca moze wygrac bo nagi powstrzymuja kontre i sa silne a tytani moga troche postrzelac . Golemy tez powalcza a moze ich byc sporo bo na mapie sa siedliska . Nekro musi podejsc bo tylko lisze strzelaja . Wampiry nie wysysaja gargulcow golemow . Zatem szanse sa duze bo tylko w fortecy nie wysysaja wszedzie indziej tak oprocz zywiolow .Forteca jest najlepsza na nekro .

Najlepsze na necro są wrota...

Najlepsze na necro są wrota...

Z Sauronem wczoraj rozmawialiśmy na ten temat i czy nie jest odwrotnie? Pytam, bo sam nie mam na ten temat jednoznacznie ugruntowanego zdania.

Wrota na necro bo tylko z rusalek i feniksów może alp wysysać życie no i klątwa też tu nie działa.

Wybacz, czeski błąd z mojej strony, przeczytałem twój post: "na necro są wrota" bez pierwsszych słów. Zgadzamy się zatem.

Klątwa podziała na wszystko poza żyw. magii i feniksami, ale fakt, że prawie bankowo będzie m. wody...

No co ty. Magma i energia jest odporna na armagdon i na to też...

Zapomniałem o energii, ale magma jst podatna.

Aż będę musiał sprawdzić, ale śmiesznie to wygląda jeśli Gobon masz racje. Na Armegedon jest odporna a na klątwe nie.

Kolejny paradoks (absurd?) Herosów, Xeno ;). Chyba jest tak, jak mówi Gibon.

Sprawdziłem, na armegedon są niewruszone, a od klątwy dostaja.

Cóż za ironia losu, znowu nisko levelowe zaklęcia lepsze od wysoko poziomowych :)

Nie, po prostu żywiołaki mają też obronę nie tyle na żywioł, co na konkretny czar, lub podatność.

Paradoksalnie zjechaliśmy na WŻ;p

Faktycznie, jak to się mogło stać :O No ale jak dyskusja konkretna, to drobny offtopic jak najbardziej na miejscu ;).

Do tematu zatem: myślę, że o ile Nekro ma słabe wojska i wielki potencjał, o tyle Forteca jest już trochę zastana. Ciężko ja rozwinąć, a na pewno robi się to wolniej niż nieumarłych. Bohaterowie lepsi w Nekro bankowo. Osobiście stawiam na miasto trupów ;).

Swoją drogą mało jest kampanii, w których mamy do czynienia z takim pojedynkiem (Forteca vs Nekro). Chyba tylko w RoE, ale raczej pobocznie. Bezpośredniego starcia Deyji i Bracady chyba nigdy nie było.

Gdyż tym miastom nawet geograficznie jest kompletnie nie po drodze. By dojść do Deyji od Bracady trzeba chyba przejść przez góry (co naraża na zabawę z Barbarzyńcami Krewlod), Erathię i zahaczyć o AvLee. Krótko mówiąc: daleko. Jeśli chodzi o kampanię to na 100% powalczymy przeciw Nekro w Pieśni dla Ojca, gdzie koalicja Erathii AvLee i Bracady próbuje powstrzymać inwazję ożywionego króla Gryphonhearta. W AB bawimy się w polowanie na smoki. W SoE pierwsze skrzypce gra walka pomiędzy Nekro vs Bastion i Twierdza co jest niecodziennym połączeniem, Forteca i pozostałe miasta są bardziej poza osią głównych wydarzeń.

Geografia geografią odnośnie mapy Antagarichu, ale to dość ciekawe starcie.

Znam geografię Antagarichu i to w dużej mierze wyjaśnia fakt, że te państwa rzadko kiedy się ze sobą spotykały. Dokładnie Deyje i Bracadę oddzielają Erathia, Axeoth, no i w tym potężne pasmo górskie. Generalnie we wszystkich tych kampanijnych starciach Forteca ma małe znaczenie i jest w zasadzie dodatkiem fabularnym.

Ciekawe starcie, jak wiele zresztą :). Miasta mają zupełnie inny charakter pod każdym względem, różne taktyki się stosuje, itd.

Ale jedno pasuje jak ulał. Necro w zasadzie zawsze prze do przodu, z racji posiadania jednego strzelca, rzadko zdarza się, zostawać i bronić, a forteca się okopuje. Wszystko zależy kto będzie tym wytrwalszym.

Z pozoru wydaje się, że Forteca ma pewną przewagę z racji okopania się. Ale ona dosyć szybko znika, bo pole bitwy nie jest zbyt wielkie.

Nekro z pewnością wygra nawet jeśli jednostki fortecy są trochę lepsze to nekro ma lepszych bohaterów i jest o wiele tańsze.
Grając na dużych mapkach w starciu z potęgom nekro nie ma zwycięzców☺