Dla mnie kusznik :), do tego mój ulubiony bohater : Valeska. Kusznicy są dobzi.

Kusznik, za podwójny strzał, w efekcie spore obrażenia. Reptilion też w sumie dobry, wytrzyma więcej niż Kusznik, ale z kolei zada mniejsze obrażenia.

No wygląda fajnie taki jaszczur. A kiedy się umie "wykorzystać" kule ognia Magoga, wtedy i on robi się bardzo pożyteczną jednostką, kusznik dużo zadaje obrażeń, ale wytrzymałość - 10pkt.HP to mało.

Moim zdaniem Kusznik. Zadaje podwójne dmg, ma spoko staty. Najgorszy z tej trójki zdecydowanie Magog.

Według mnie magog- atakuje dookoła, co daje duże dmg.

No Reptilion ma wszystko najlepsze, szybkosc, obrona, wytrzymalosc, obrazenia tylko ma jeden punkt atatku mniej od magoga, ale to co. ;P

1.Reptilion
2.Kusznik
3.Magog,którego zresztą nie ma, bo idzie w 3. tygodniu na demony.

Reptilion - Po prostu dobra jednostka.
Magog - Ma u mnie jeden minus, mianowicie tą kulą ognia rani też swoje jednostki.
Kusznik - Jedyne co w nim dobre, to, to że ma ten podwójny atak.

1. Reptillion, mocne staty i dmg.
Kusznik i magog są mniej więcej równi: kusznik z 2x strzałem ma większy dmg, a magog jest trochę bardziej wytrzymały.

Reptilion- najlepsze staty, minimalnie wolniejszy od pozostałych.
Magog- najwyższy atak, wytrzymałość dobra, kula ognia bywa zarówno zbawcza, jak i denerwująca(pomaga jak armia wroga jest ściśnięta, można wygrać nawet z silniejszym wrogiem, lecz gdy istnieje zagrożenie uderzenia swojego oddziału i trzeba puścić ruch to bardzo irytuje.
Kusznik- badziewie samo w sobie, gdyby był jednostką 1. poziomu to by było wszystko ok. Podwójny strzał nie zmienia faktu,że to badziewie.

Zmienilem zdanie, kusznicy są jednak dobrzy dzięki bardzo wysokiemu dmg :).

1. Kusznik- podwójny strzał.
2. Reptilion- dość mocny.
3. Magog- kula ognia jest dobra, ale często nie można jej użyć z uwagi na własne oddziały.

Najlepszy jest Kusznik, bo najwięcej wytrzymuje i zadaje b. dobre obrażenia.

Najlepszy z tej trójki jest jaszczur. Kiedy sytuacja tego wymaga, można go zostawić samopas i ma się pewność, że zbyt dużych strat nie będzie(wiem, że cała cytka stawia na obronę, ale jaszczur to chyba jedyny łucznik w całej grze, u którego obrona jest większa niż atak, powinno być odwrotnie 8 ataku i 6 obrony).

1. Reptilion (obrona)
2. Kusznik (2x strzał)
3. Magog (ma obszarowy strzał i może uszkodzić własne jednostki)

Jak się ładnie osłoni kusznika jest mocny ale prowadzi repitlion. Ma tylko 1 -  brak żadnych specjałów. Tak jak kusznik wali po 2x a magog kulą ognia

Reptilion, bo ma duży atak i wytrzyma dużo więcej niż Kusznik.Od Magoga wytrzyma dłużej o 2 pkt, więc nie pisałem, że wytrzyma dużo więcej niż Magog.

Zacznijmy od tego,ze Reptilion nie ma jakiegos super ataku,bo magog ma wiekszy,po drugie reptilion wytrzyma sporo wiecej od magoga,bo ma az 8 obrony,a magog bodajze 4,tylko kusznik pozostal w tyle i ten 2 x strzal niby cos daje,ale z jego hp. przy najmniejszym bledzie tracimy ich krocie,a nawet z tym strzalem nie zadaje duzo wiecej od reptiliona 4-6,a 2-5...

Zdecydowanie postawiłem na Reptiliona, jest jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą, jednostek na swoim poziomie.
Gdy jest ich mało już zadają spore obrażenia, a gdy jest ich więcej... często tylko one zostawały mi na polu bitwy i często nimi właśnie wygrywałem bitwę ;)

Reptilion, w dodatku z bohaterem odpowiednim jest b. dobrą jednostką strzelającą, ma dobrą obronę [+ płatnerz i staty od boha i jest miód..]. Magog ma lepsze niby dmg, ale wali ognistą kulką raniącą własne oddziały i jest to jeden z większych minusów Magoga. Kusza szybko pada, podwójny strzał dobry jest do podbijania kopalni, ale potem już łatwo ją przygasić. Głos na Repta.

Kusznicy oczywiscie wygrywaja bo strzelaja dwa razy...
Drugie sa magogi bo raza dwa pola... Zreszta nieraz nie mozna ich uyc aby nie trafic swoich .... Repitilioni tylko strzelaja raz wiec najslabsi...

Skąd tak słaba ocena reptilliona? Ma mocniejsze staty, (po spatchowaniu prawidłowe, rzecz jasna). Kusznik ze swoim podwójnym strzałem jest niezły, ale szybko ginie. Reptillion potrafi wytrzymać naprawdę sporo. Ma wielką obronę, dużo HP. Łącząc z Wystanem, mamy zabójczą jednostkę. Kusznicy z Valeską też stanowią dobre połączenie, a magogi mają Calha który zbyt wybitnym bohaterem nie jest.

Haha baron jak masz herezje głosić to nie pisz nic w ogóle.
Jeśli mamy na start 1 miasto to Kusze są dobre, wręcz bardzo dobre, a jeśli gramy z dwoma miastami tej samej rasy to na lizaki nie ma mocnych.
O gogach się nie wypowiem, bo to nie są strzelcy.

Na arence repty mogą przestrzelić nawet elfy, więc bagatelizowanie ich to samobójstwo...

Nie nawet tylko na pewno. Na PC2 tez je przestrzelą i tylko forteca przestrzeli lizaki.

Na PC2 lizaki robią pogrom, path niewiarygodnie zwiększył im staty.

Ale jak je wtopisz to możesz co najwyżej połaskotać resztę.

To fakt, raz wtopiłem, bo zaryzykowałem kryptę i fulla miałem, później to była gra na ochłapach.

Ja gram zlota edycja wiec o tym pisze ! jak podkrecimy staty to gobliny zalatwia niebieskie smoki...

Baronie, nie wiem czemu, ale Twoje posty wyjatkowo mnie irytuja. Moze zbyt wielka ilosc wykrzyknikow, niespojnosc zdania oraz ogolna herezja? Goblin rozwalajacy niebieszczaki?! Pogielo, albo przegrzew chlodnicy, nie widze innej przyczyny gloszenia takich farmazonow.

Ja widzę jedno rozwiązanie, modyfikacja plików, ja tak dla zabawy kiedyś zrobiłem. Dowolnie zmieniasz wszystkie parametry jednostce. Baronie nam chodzi o patha, który akceptują twórcy, więc w zasadzie jest to oficjalna łatka. Przychylam się do zdania Lowcy, czasem piszesz jak na fecie...

Ja też gram w złotą edycje. Teraz każdy gra z tymi plikami, a jak jesteś z epoki kamienia łupanego nie moja wina.
Ten plik to jest po prostu patch, który nie wyszedł.

Wiecie teraz tego nie rozstrzygniemy trzeba zalozyc odrebny watek jakie ja mam statystyki a jakie wy - dyskusja w ten sposob jest bezsensu bo w inna gre gramy...

Moja gra nazywa się Heroes3 Złota Edycja, a jeśli ty grasz w jakąś niepublikowaną wersję z chęcią zagram.

Kusznik - najlepszy z tej trójki. Podwójny strzał robi swoje. Dodajmy jeszcze wysokie morale, co jest charakterystyczne do zamku, to mamy festiwal strzelecki. Szkoda, że mało wytrzymały.
Reptilion - ma dobrą obronę, więcej HP, ale gorszy od kusznika, bo zadaje dużo mniej obrażeń i nie ma 2 strzał.
Magog - najgorszy ze wszystkich, jego umiejętność bardziej przeszkadza niż pomaga.

Lizaki są dobre jak zaczynamy z 2 miastami na start, mamy ich dużo i kusze nawet ich nie przebiją. Obrażenia 2-5 chyba, dużo obrony i hp czyni je twardymi zawodnikami. Kusze nie są takie pro jak się wydaje, bo łatwo padają.

Skoro mówisz o wpływie bohaterów, to lizaków się prawie nie traci. Reptilioni są w stanie przestrzelić elfów, do których kusze nie mają podlotów, więc kto jest bardziej pro?

A dzięki za przypomnienie. Bohaterowie cytki dają swoim stworom najwięcej do statystyk.

Bez patcha bezsprzecznie dominuje kusznik, jednak chyba już każdy gra z patchem, więc sytuacja wygląda tak:
1. Reptilion- solidny strzelec, zapewnia bardzo dobry start, przydaje się przez całą grę, statystykami miażdży konkurencję.
2. Kusznik- podwójny strzał daje nam w 2 tygodniu świetny exp, w FB ultra- szybko pada, jest raczej mniej przydatny niż kapłan.
3. Magog- jak dla mnie największe zero w grze, jeśli chodzi o strzelców. Pomaga jedynie w 1 tygodniu, później to on może wroga co najwyżej połaskotać. Ulepszenie nawet nie warte tych 5 uncji rtęci, które lepiej spożytkować na diabły.

Patch jest oficjalny jeżeli zaraz baron wyskoczy że grają na plikach. W angielskiej wersji ich staty są poprawione, a do polskiej trzeba zrzucać plik.

Ja kusz nie lubie bo padają szybko, ale mają wysokie dmg. Z tej trójki repty.

Rzecz jasna kusznik kosi wszystkich . Dwa strzaly to 200 % obrazen ! Bez konkurencji ... Repitilion posrodku i magog na koncu . Ten wali po swoich i nawet lepiej zostawic sobie gogi bo w sumie wiecej straca na omijaniu kolejek niz im sie uda trafic dwie jednostki ...

kusznik mocny na samym początku przy expie, a przy pechowym neutralu jak ich topimy są bezużyteczni, Repty są solidniejsze i mają również bardzo wysokie dmg na poziom...

Ewentualna konkurencja repcia na poziomie to tylko burze, sam nie wiem, kto by odniósł zwycięstwo...
Kula magoga ma jakieś znaczenie strategiczne, wróg będzie próbował unikać tłoku, ale to właśnie gogi powinny dostać zwiększone statystyki, są ze swym dmg daleko za resztą.

Właściwie to gogi mają całkiem konkretne staty, lepsze od reptów bez łatki, czy kusz, atak najwyższy... tylko zamiast 2x strzału ma skilla, który w teorii ma potencjał zadania najwyższego dmg na poziomie, jak to wygląda? Różnie...

Ten skill to jest największa udręka. Jak tu strzelić, by swoich nie popalić. Ich miejsce to jest sfarmowanie na demony.
Nieśmiertelne repty;p

Także uważam, że skill Magogów jest strasznie niepraktyczny.

Jeśli chodzi o Kusznik vs Reptilion to po stronie Kusznika opowiada się podwójny strzał, natomiast Reptiliony są dużo odporniejsze. Dlatego tutaj nie rozstrzygam.

Na arenach wychodzi, kto dłużej ustoi salwy przeciwnika, zawsze repty wygrywają;p

No tutaj do gry wchodzą artefakty i OP obrona Cytki. :p

Na PC2 też są czołówką, na innych templach trochę słabiej wypadają.

Warto dodać, że i Kusznicy, i Reptilioni mają duże, jeśli nie kluczowe, znaczenie na początku rozgrywki (do expa chociażby)

Magogi niestety trochę mniej, może trochę większe zanim się zabierzemy do farmingu, bo jednak strzelają. Tutaj jednak wychodzi problem szybkości, ich nieulepszona forma ma niską szybkość więc będzie spowalniać na mapie. Same w sobie magogi są ok, kula ognia podobnie jak głowy cerbera pozwala zadać imponująco duży dmg jak na ich poziomy. Ucelowanie/ustawienie to już inna sprawa.

Jeśli już koniecznie potrzebuję strzelca w Inferno, to często Gogów nie ulepszam, decydując się oczywiście na stratę w parametrach, ale chociaż na początku przyda się łucznik.

Za te 5 rtęci czy więcej to się tego nawet nie opłaca ulepszać.

Cóż, Inferno ma pod górkę przez ten deficyt odległościowy. Jakby nie farming, to...

Jest kilku nowych userów, może oni ukażą na trochę swojej opinii na ten temat.
Lizaki, mega offtanki zawsze na pierwszym miejscu.

Ciekaw jestem ich rzetelnych opinii :).

Nie wiem, czy zawsze. Jak potrzeba potężnego acz krótkotrwałego ciosu DMG, to wsparcie Kusznika może okazać się bardziej wartościowe.

Oczywiście że kusznik, niema innego wyboru.

No nie do końca się mogę zgodzić, że jest to takie oczywiste. Wszystkie jednostki strzeleckie w tym zestawieniu stoją blisko siebie na swoim poziomie. No i to też zależy od sytuacji. Jeżeli potrzebujemy silnego wsparcia DMG, to bierzemy Kusznika z podwójnym strzałem. Jeżeli z kolei chcemy stworzyć oddziały wsparcia odporne na ciosy przeciwnika, najlepszym wyborem okazuje się Reptilion. Wg mnie najbardziej wadliwy jest Magog i z własnego doświadczenia powiem, że tak z 20-30% zabitych przez niego jednostek to były moje jednostki przez te wszystkie lata. Wiadomo, z czasem człowiek się nauczy, ale i tak w pełni nie da się zredukować strat własnych. A zabijanie swoich mija się z celem.

Dla mnie wybór jest oczywisty, ale każdy ma inne zdanie.

Najlepszy dla mnie jest Kusznik, ponieważ zadaje wysokie obrażenia.

Reptiliony nie są złe, są wytrzymałe i obrażenia też zadają.

Magog, oprócz większego ruchu i dość irytującego ataku obszarowego, nie ma większych zmian od zwykłego goga. Dlatego nie ulepszam go (jak robi to też wiele innych osób).

Też widzę najwięcej zastosowań Kusznika, natomiast są sytuacje, kiedy Reptilion okaże się lepszym wyborem. Natomiast Magogi do piachu.

Kusznicy to szklane działa, reptiliony za większą wytrzymałość płacą niższymi obrażeniami. Możliwe, że w kontekście dłuższej bitwy warto mieć reptilionów, bo zwyczajnie nie polegną tak szybko. Jednak przy czyszczeniu mapy i szybkich potyczkach wolałbym mieć za sobą kuszników

Ja tak samo, generalnie to fakt, że Kusznicy mają mało HP, jednak nadrabiają to podwójnym dmg. Podobna sytuacja jest z elfami w bastionie, które przecież mimo to są bardzo cennymi jednostkami.

Widzę, że panowie zapomnieli co robi lizak podczas finalnej bitwy. Potrafią napsuć krwi nie tylko na odległość, a kusze? Jakie kusze ^^
Mają obrażenia i podwójny strzał, przyjemnie się nimi czyści mapę na początku, ale każdy musi to przyznać. Padają w dużych ilościach nawet od błyskawicy woja, a nie daj Boże ktoś ich nie zasłoni. Dowie się wtedy jak wyglądał holocaust. Ja jestem typem gracza który uwielbia tankowate jednostki z możliwościami leczenia i innymi shitami do obrony. Rekompensuje to mi często błędy podczas gry i takimi jednostkami są lizaki. Wytrzymały strzelec, który przez większość jest niedoceniany i to ich zguba podczas spotkania ze mną buhaha.
Co do gogów. Nie ma sensu się rozpisywać bo są mięsem armatnim przeznaczonym na hordy demonów.

O niczym nie zapomniałem, wady i zalety obu jednostek zostały wymienione, ich zastosowania również. To czy dana jednostka jest bardziej krucha czy nie ma oczywiście znaczenie, ale rzeczywiście elfy to też bardzo ważny składnik ogólnych obrażeń zadawanych przez Bastion. Co do kuszników to ich rola w późniejszej grze ulega zmniejszeniu, ale jeśli byliśmy w stanie ich upilnować to jeśli nikt się nimi zainteresuje to potrafią wyciągnąć niezłe obrażenia. Tym bardziej, że groźnych celów na polu bitwy nie brakuje - poza halabardnikami, wszystkie jednostki Zamku walczące wręcz mają szybkość minimum przyzwoitą. Co do Cytadeli to sama natura miasta, czyli w większości wolne i wytrzymałe jednostki (pomijam na razie wpływ czarów), wymusza to odmienne rozwiązania.

Większość zamków ma przyzwoitą szybkość jednostek. Cały czas o tym mówię, że możemy zostawić lizaki nieosłonięte czego nie polecam. Mają sporo hp i wysoki współczynnik obrony i biją nie najgorzej. W zamku nie licząc aniołów szybko trzeba właśnie wyeliminować kusze i krzyżowców. Reszta w swoim czasie.
Taktyki tych zamków są różne, ale w obronie czy ataku wytrzymały strzelec to plus, można go zostawić samego, kusz nie zostawisz jeżeli musisz podejść.

Przynajmniej wytrzyma więcej. W ogóle zostawiać strzelców samotnie jest problemem, nawet jeśli nie mają kar do walki wręcz to zwykle krępuje ich np. niższa wytrzymałość.  Jako pierwszych z brzegu strzelców którzy radzą sobie sami mógłbym wymienić tytanów i meduzy - tytani są wystarczająco silni by sobie poradzić z większością problemów, a meduzy nieco straszą zamianą w kamień.

Wydaje mi się, że różnica tutaj pojawia się z uwagi na styl gry. Ja na przykład wolę mieć dużo dmg i szybkości, braki w HP starając się zneutralizować magią i skillami. Cenię sobie blitzkrieg ;p. Reptile to oczywiście bardzo cenne jednostki, na pewno bym się nie obraził, gdybym je miał w armii zamiast kuszników. Kusznik to taki Elf na 2. poziomie, z czasem jego rola się zmniejsza, ale z początku ładnie kosi.