Jaka taktyke uwazacie za lepsza?
Taktyka kapitolu - kupujecie takie budynki, aby jak najszybciej zbudowac kapitol - kupno jednostek schodzi na drugi plan.
Taktyka armii - Kupujecie takie budynki (siedliska stworzen), aby jak najszybciej zbudowac siedlisko stworzen 7 poziomu - budowa kapitolu moze zaczekac.
Technika mieszana - kupujecie to, co chcecie i jest Wam obojetne co kupujecie, wazne aby cokolowiek kupic.

Zależy na jakim poziomie gram:), ale przeważnie to gram ,,Taktyką Armii'':)

Dla mnie priorytet to Kapitol, bez tego ani rusz. Wolę mieć zapewniony przypływ gotówki, aby potem "nie obudzić się z ręką w nocniku", tj. mieć dużo armii do wykupienia a nie mieć za co jej wykupić. Pierwszy tydzień- kapitol (czasami w międzyczasie jakiś budynek jednostki), potem budynki jednostek. Czyli chyba "Taktyka Kapitolu".

Nerevan napisał:

Dla mnie priorytet to Kapitol, bez tego ani rusz. Wolę mieć zapewniony przypływ gotówki, aby potem "nie obudzić się z ręką w nocniku".

Ja również wolę tą taktykę. Bez tego ani rusz. Kasa musi być, a na początku się przyda. :)

wybieram Kapitol :p kasa jest potrzebna, a szczególnie jak gram Zamkiem ( czyli zawsze ) :p

Ja również często gram Zamkiem, ale w innych miastach ta taktyka też może być dobra. Właściwie nie 'może', a jest. :D

Ja się zgadzam z przedmówcami, oprócz crazy'olki :D

Bez kasy ani rusz, no jak wykupicie armię, jak kasę przeznaczycie na wykup budynków? xD

Po doświadczeniach jakie doznałem grając w PLH,uważam taktykę Armii za najlepsze rozwiązanie.Kiedyś grałem taktyką Kapitolu,ale nie sprawdza się ona w rzeczywistości.Wbrew pozorom, kasa na wojsko się zawsze znajdzie,natomiast jeśli gramy TK jesteśmy w stanie wystawić zbyt mało jednostek,co wiąże sie z porażką.

Altaeir, ja takze ostatnimi czasy doszedlem do takiego wniosku - taktyka armii jest lepsza.

To  jak wam to gdzieś pisałem zostałem wyśmiany, no sorka panowie. To jest dowód, że mnie możecie słuchać, tzn. moich rad, bo troche o tej grze wiem

Przepraszam Maajer, ale ja Cie nie wysmiewalem. Lepsza jest taktyka armii, bo kase jakos sie ZAWSZE wykombinuje, a armii juz nie....

Taktyka kapitolu nie ma dla mnie sensu, przecież kasa dosłownie leży na ziemi (i nie tylko kasa), a poboczni są od wyzbierania tej kasy. Ze skrzynek przychody mogą być bardzo duże, a także im więcej miast podbijemy, tym  więcej mamy kasy, co oznacza stały wykup większości wojsk dla maina. Pominę fakt, że dla takiej np. Twierdzy taktyka kapitolu jest samobójstwem, bo problemy z kasą właściwie w Twierdzy nie istnieją.

No tak Koragg, ale sa tacy "znawcy" dla ktorych po primo: KASA, KASA i jeszcze raz KASA - i ja sie pytam: Co z tej kasy, skoro nie ma czego kupowac?

Ale...
jeżeli kupujecie armię, to niby zostaje kasy, ale bardzo dużo?
Z przyrostem kasy 500-1000zł/dzień to dużo?
Hehe, bez przesady.
Ja ostatnio postanowiłem stosować taktykę mieszaną: Jeden dzień kupuję budynki do spełnienia Kapitolu, a drugiego budynek jednostki. I tak przeplatam :)

To nie ma sensu. Kasy jest wuchte przedewszystkim w Bankach

W jakich bankach? Lol, bez przesady :D
Tą taktyką grałem tylko kilka razy, dla testu, a tak to gram taktyką Kapitolu, bo kasa potrzebna.

Ja ostatnio także przekonałem się do taktyki armii. Jednak moja taktyka jest nieco inna, dostosowana do wymogów Zamku(założywszy, że mam wybudowaną Karczmę, Fort i Strażnicę):
1. Rada Miasta (bo ja lubię inwestować cała kasę na początku, a 500szt. zł. to dla mnie nieco za mało).
2. Cytadela
3. Zamek
4. Wieża łucznicza
5. Koszary
6. Gryfie Klify
7. Klasztor LUB Bastion Gryfów(to, co ulepsza przyrost gryfów)

Drugi Tydzień:
1. Stajnie
2. Budynek na Kawalerzystów(zapomniałem nazwy)
A potem to już staram się ulepszać jednostki naprzemian z tworzeniem Kapitolu.

Mathias z calym szacunkiem, ale jak chcesz wybudowac juz drugiego dnia Cytadele, skoro do budowy Cytadeli potrzeba jeszcze zbudowac: kuznie, gildie magoe poziom 1 i pchli targ?
A budynek na Kawalerzystow to Arena Walk. ;)

Nieprawda Stasek.Powyższe rzeczy są potrzebne gdy budujesz Ratusz.

A sorki - nieprzytomny juz siedze przed tym komputerem, no ale i tak lepsza jest mimo wszystko technika armii.

Tylko że cytadele,zamek mozna przeicez wybudować w 6 i 7 dniu a wczesniej wojo i juz nim walczyc no nie ?

Banki= budynki dla kasy takie jak naga bank,krypta,gryffin conservatory (na plikach zamiast aniołow), wywerns i tak dalej

No tak, Majer, ale ja wolę już na początku mieć te dwie budy, czuję się wtedy pewniej. Ale spróbuję dziś zrobić, tak jak mówisz.

Ja, gdy grałem w H3, stosowałem wszystkie techniki na przemian, czyli jak mi się chciało to tak zagrałem, więc oddaje głos na "Technika Mieszana", ale jedna uwaga do autora, mógłbyś podać jeszcze opcje "inne" ;)

No i wlasnie ta technika mieszana, to jest za "inne".

Mathias napisał:

Ja ostatnio także przekonałem się do taktyki armii. Jednak moja taktyka jest nieco inna, dostosowana do wymogów Zamku(założywszy, że mam wybudowaną Karczmę, Fort i Strażnicę):
1. Rada Miasta (bo ja lubię inwestować cała kasę na początku, a 500szt. zł. to dla mnie nieco za mało).
2. Cytadela
3. Zamek
4. Wieża łucznicza
5. Koszary
6. Gryfie Klify
7. Klasztor LUB Bastion Gryfów(to, co ulepsza przyrost gryfów)

Drugi Tydzień:
1. Stajnie
2. Budynek na Kawalerzystów(zapomniałem nazwy)
A potem to już staram się ulepszać jednostki naprzemian z tworzeniem Kapitolu.

A przeciwnik w tym czasie wieże łuczniczą (jak 2lvle na start to up), kuźnia, zbrojnych, stajnie, koniki, cytka, zamek i zaczyna drugi tydzien z 6 konikami i ma nad Tobą wieeelką przewagę. :):P


Tylko "taktyka armii", jak to nazywacie. :P Idąc w kapitol z góry skazujemy się na przegraną grę, a tego chyba nie chcemy. :P

Wiem, Żywiołak, ostatnio całkiem zmieniłem strategię i teraz robię już nieco inaczej ;)
1. Wieża łucznicza
2. Kuźnia
3. Koszary
4. Siedlisko gryfów
5. Gildia magów poz. 1 LUB Stajnie (zależy, czy mam drewno)
6. Cytka
7. Kapitol

2. Tydzień: dwie możliwości
1. Albo buduję klasztor, a następnie pomijam czempionów i idę w anioły (ale to bardzo czasochłonne)
2. Albo robię czempionów, a dopiero potem troszczę się o mnichów. Z tego więc wynika, że portal chwały buduję w późniejszym okresie (zwykle potem zaczynam ulepszać)

Ulepszenia robię mniej więcej w takiej kolejności:
1. łucznicy na kuszników
2. Gryfy na Gryfy Królewskie
3. Zbrojni na Krzyżowców
4. Kawalerzyści na Czempionów LUB Mnisi na Kapłanów
5. Piki na Halabardy
6. Anioły na Archy (w późniejszym terminie).

Tak to mniej więcej wygląda. Oczywiście, wszystko zależy od scenariusza i często zmieniam ową kolejność.

Zamkiem najlepiej jest: wieża łucznicza, kuźnia, koszary, stajnie, arena walk, cytadela, zamek. Jeśli zaczynamy z 2 lvlami to zaczynamy od upa kusz, jak z 1 to też często 2 dnia upujemy i kończymy z cytką zamiast zamku, ale w 99% przypadków to się opłaca. Na nielicznych mapkach można sobie pozwolić na anioły w 1 tyg, ale przyznam, że tylko raz w życiu tak zagrałem :P

Ja to stosuję mieszaną. Trochę jest jednostek, gotówki też w miarę leci. Czasami też stosuję Kapitol, lub Armię, po prostu trochę zależy od mapy.

Mathias a jakim cudem w 7 dniu budujesz Kapitol bez ratusza i philitargu ?

Źle napisałem ;]. Chodziło mi o Zamek :D.

Ja stosuję mieszaną i nie mam problemów finansowych ani nic  z tych rzeczy. Według mnie powinno się budować po kawałku i to, i to.

Zależy od poziomu trudności,ale z reguły najpierw buduje jednostki poziomów 1-6, później rade miasta,pchli targ, kuźnię, gildię magów, ratusz, cytkę, zamek i kapitol. Jak nie mam problemów z surowcami, to wyrabiam sie w 2 tyg. później 7 poziom,ulepszenia itd...

Ja oczywiscie technika armii... gra na kapitol w 1 tygodniu to moze byc ale z komputerem, z zywym graczem wiele meczy konczy sie na poczatku 2 miesiaca a 1 tydzien z armia w plecy to bitwa przegrana z góry... takie sa realia gry multi

Ja robię Taktykę mieszaną, tak, że po 1 tygodniu mam pierwsze 3 poziomy zwierzaków (a jak sporo złota na mapce to może i 4 się rzuci, ale raczej Gildia next lvl) oraz kasę na ich spokojne wykupienie i już można szarżować z większymi grupkami potworów :P

Ja używam taktyki mieszanej. Na start kupuje ratusz, potem wojska i przed jednostka 7 poziomu kupuje kapitol żeby być ubezpieczony w razie bankructwa

Taktyka Armii jest najlepsza do gry Multi-Player, a taktyka kapitolu do single-player.Osobiście częściej gram multi to zaznaczyłem taktyka armii.

Armia to jest podstawa w tej grze. Kapitol może nam dawać te 4000 ale z silną armią zdobędziemy więcej pieniędzy (leżą w stosach i ze skrzyń). Zaoszczędzimy przy tym dużo kasy, którą wydalibyśmy na wybudowanie kapitolu.

Pierw trzeba mieć za co kupić tę silną armię :P

czesc wykupisz i idziesz ta kase zbierac kasa zawsze sie jakos znajdzie

czesto przez pierwszy tydzien podbijasz teren poczatkowym wojskiem,pozniej mozesz przezucic armie,nikt nie kaze ci wszystkiego wykupic,a przy dobrej grze armia z 1 tyg. to ok 6 stworzen 6 poziomu,9 stworzen 5 poziomu,12 stworzen 4 poziomu itp.kiedy fb ma sie najczesciej na poczatku 2 miecha takie braki w armii sa niedopuszczalne,bo bohater musialby byc naprawde duuuzzzooo lepszy zeby w stanowic wyzwanie dla wroga(nie wliczam umiejetnosci gracza,bo to indywidualna sprawa)

Zmieniłem swoje zdanie, teraz gram taktyką mieszaną.Mianowicie:

1. dzień - Ul. Stajnie Centaurów
2. dzień - Elfy
3. dzień - Cytadela
4. dzień - Enty
5. dzień - Pegazy
6. dzień - Ul. Gospodarstwo
7. dzień - Zamek
1. dzień - Jednorożce

I to jest wg Ciebie taktyka mieszana? Nie masz nawet Rady Miasta w 1 tygu jak widzę, więc to jest ewidentnie Taktyka Armii :]

King robisz blad nie budujac jednorogow w 1 tygodniu radzilbym sobie odpuscic ul elfow a kosztem tego jednorozce zbudowac

Bos18 napisał:

King robisz blad nie budujac jednorogow w 1 tygodniu radzilbym sobie odpuscic ul elfow a kosztem tego jednorozce zbudowac

Ale nieulepszone elfy to dno :)
A ulepszone to jest czołówka poziomu.
Jak już, to sobie odpuścić enty..
Albo ulepszyć elfy/centy w 1 dniu, bo to i tak nie ma znaczenia. A zawsze jeden slot np. na te jednorogi się zwolni :)

W rampie:
1 up centa
2 elfy
3 pegazy
4 enty
5 rogi
6 cytka
7 zamek
jak ivor ma dużo elfów i 2 bolek tez je ma, można robić up elfa zamiast centa. Jak mapa bogata polecam nie robić zamku, tylko postawić fort i elfy i cytadele, wtedy w 2 tyg, nawet conf nie przestrzeli pedałów , chyba że elfy nie strzelą pierwsze.
viewer jak chcesz kupić rogi bez drzewców?...Krasnale i enty dopiero na fb.

No fakt :P
Czyli któryś "Ul." odstawić (ja byłbym za ul. gospodarstwem, co ul. centy są najlepsze na 1. poziomie..)

Oczywiscie nie ma jednej taktyki:
Gra na Mapie Maks z podziemiami poziom 200%.
Tutaj nie da się inaczej niz rozbudowac najpierw kapitol bo po prostu jak skrzynki zuzyjesz na budowe siedlisk ( o ile masz surowce!) to nie wykupisz stworow , wiec po co ci one skoro nie mozesz kupic?!
A neutralne stwory na 200% sa super silne i nie zdobedziesz czegos wiecej niz drewno i rude.
Gdy masz mape minimum poziom 130% wtedy oczywiscie szybko siedliska i do ataku na sasiada w pierwszym lub drugim dniu i ciagle naprzod bo im szybciej tym lepiej.Nawet na kopalnie nie tracisz czasu.
jesli mapa jest srednia a poziom 160% to stosujesz wspomniana strategie posrednia troche na kase troche na jednostki.
>>>>>
Jak widzicie nie ma jednej strategii a kto się przywiazal do jednego sposobu zmniejsza swoje szanse.
Ja oczywiscie zawsze biore losowke 200% z podziemiami bo uwielbiam dluzej pograc i rozwiazywac trudne sytuacje.Poza tym lubie strategie wiec stawiam na armie i na bitwy a nie na bohatera i umiejetnosci z ksiegi...

Skoro lubisz trudne sytuacje, to zamiast kompa wybierzesz żywego gracza. Wtedy grasz na poziomie 130%, a wtedy musisz jechać w armie, bo inaczej dasz walkowera. Jeżeli wróg dajmy na to zbuduje anioły + zamek w 1 tyg, a Ty będziesz się bawił w ratusze i nie zadbasz nawet o bohatera to polegniesz szybciej niż myślisz ;).

Jeśli się nie mylę to Baron z CH. Koleś pisze ciągle o tej grze na 200%, a tak jak pisał pentacz i ja sądzę, że nie grał z żywym graczem na zasadach.

Najlepsza taktyka to obserwować wroga i dostosować do niego swoje ruchy....

Ja gram multi i w Nekro robię tak:

1.Rada miasta
2.Cmentarz
3.Dworek
4.Gildia magów poz.1
5.Mauzoleum (do liszy)
6.Sale ciemności
7.Cytadela

W 2 tyg:

1.Nekro
2.Ul. dworek
3.Ul. mauzoleum

Biorę wojsko i idę zbierać wszystko co jest na ziemi i rozwalać to słabe i średnie jednostki.I buduję wszystko do kapitolu.A później wracam się po armie do zamku.

Skąd wziąłeś tyle siana jak w zamku czekałeś?
Najpierw cmentarz, radę zdążysz w 2. tygodniu zbudować...

Do 2 tyg. nie rozwalam nic tylko 2 postaciami zbieram wszystko co leży na ziemi.A radę buduję od razu bo więcej kasy dostaje na początku i na te pierwsze jednostki mi jej nie brakuje.

Najważniejsze są na początku kopalnie...

Czasem jest tak że kopalnie są daleko od miast albo są nie pilnowane przez jednostki i mogę je bez problemu przejąć.A jak kupie wojsko to nie jest tak źle.

Później Ty masz 5 lvl w 3. tygodniu, a wróg 12 i nawet z większą armią masz pozamiatane :D.

Hmm... Cieszę się, że mamy nowych userów, a Gibon ładnie im wszystko ilustruje, ale czasami bawią mnie ich taktyki skorą grali już multi. Ja odrzuciłem grę na kapitol po pierwszej grze multi.

Gibciu zapomniałeś nowemu koledze dodać, że trzeba w pierwszym tygodniu mieć najlepiej pięciu bolków, a nie dwóch.

Ale przecież ja nie gram taktyką na kapitol tylko armia.A w połowie 2 tyg. buduje rzeczy na kapitol.
P.S. żeby mieć w 3 tyg. 12 lvl muszę rozwalać wszystko co jest na mapie a przecież do tego czasu nie będę miał dużej armii jak od początku muszę już coś przejmować.Chyba że wy macie jakieś taktyki aby szybko mieć wojsko.Jak byście powiedzieli to by mi to bardzo pomogło.Zdradź nam tą tajemnice jak mieć ok. 12 lvl w 3 tyg. to będę wdzięczny. :D

Gibon, czy ja o czymś nie wiem? No 12lvl w 3 tygodniu to taka dolna granica^^, bo na je.busie większy się ma i to sporo, ale tam to inna bajka niż na standardowej mapie. No dobra czas wyjaśnić co nie co.

Skoro idziesz na wojsko to czemu mówisz, że masz małą armie? Grając takim WŻ w pierwszym tygodniu wystarczają same rusałki, by nabić 5/7lvl. Sam wpadłeś już na to jak nabić wysoki lvl, trzeba bić wszystko, ale na swoje możliwości. Wszystko sprowadza się do walki i umiejętności wychodzenia w niej bez strat.

No wiadomo że jak mam mało armie to nie będę atakował trudniejszych przeciwników bo już na początku mogę sobie pogrzebać szanse na wygraną.A umiejętności walki to jedna z najważniejszych rzeczy w heroes 3.

Frezen zależy tylko co dla kogo jest silniejsze. Dla mnie horda golemów, czy innego równie powolnego ścierwa nie stanowi problemu w 1/2 tygodniu. Tak samo jak utopie w 2 tygodniu grając cytką^^.

Nikt nie powiedział że jak stracisz trochę wojsk w 1 tyg. to od razu przegrasz, ale jak stracisz boha z jakimiś artefaktami to już problem (ale zawsze można uciec a potem w karczmie go odkupić).Tylko że wtedy chyba nie będzie miał artefaktów?

Dostajesz bohatera z jego artami i lvl.

Eeeee to fajnie myślałem że tylko z lvl.Jak tak to zmienia postać rzeczy.

No nie do końca, jeżeli stracisz armię z tygodnia, czy dwóch i musisz czekać na przyrost to już raczej za późno będzie...

Wtopić armię z 2 tyg. to duża strata zwłaszcza jak przeciwnik cię znajdzie to masz pozamiatane ale mnie się to raczej nie zdarza bo wolę atakować słabsze jednostki na początku aby nie ryzykować za bardzo.

Ale czasami nie masz wyjścia. Ja raz w sumie we wczesnym etapie gry zaatakowałem ok 100 bazyli i straty miałem bardzo niskie, bo były powolne  i bawiłem się w slow + oślepienie + bless. Zależy co nazywasz słabym, jeżeli umiesz walczyć to poradzisz sobie nawet z teoretycznie silniejszym oddziałem, poza tym, Ty masz bohatera, a neutral nie, wtedy jednostka jednostce nie równa...

Tu masz dużą racje bohater daje silnego kopa twoim jednostką.Kiedyś jak grałem Galhranem w Nekro to moje szkielety miały prawie tyle samo obrony i ataku co smoki.

I właśnie dlatego musisz expić, a żeby mieć w miarę płynny przepływ między bohaterem, a zamkiem, po np. armię, czy żeby nie musieć latać za surowcami, co oszczędza ruch i daje szansę na szybszą ekspansję mapy i więcej walk potrzebujesz wielu bohaterów...

Tera rozumiem przeważnie grałem 2 bohaterami ( główny i od zbierania surowców ) ale zawsze brakowało mi tych kilku żeby w inne strony mapy iść jak np. miałem 2 ścieżki do wyboru.A większa ilość bohów pomaga przy przekazywaniu armii.

Później możesz robić taki łańcuch do zamku, dzięki czemu w 2 dni armia przejdzie do maina, który jest 3/4 mapy dalej...

Na mapach L/XL to z tym chodzeniem do zamku się nie da za dużo tur tracisz a nic nie robisz więc ktoś dobry sposób wymyślił.

Od tego są łańcuszki. Na M można przetransportować wojsko do maina w jeden dzień gdy ten jest na drugim końcu mapy. Można też szybko wrócić do zamku mainem. Dajemy armie łańcuszkiem, która wraca do miasta w 1/2 dni, a maina rozbijamy o jakiegoś neutrala i kupujemy w karczmie.

O widzisz :D z tym rozbiciem nie pomyślałem fajny sposób na szybkie wrócenie do zamku.Dobra podpowiedź.

Dlatego od początku rozgrywki rób dużą ilość bohaterów i exp ile wlezie mainem.